|
|
#11 | |
|
Supermoderator
Zarejestrowany: 15.03.2012
Skąd: Mój pokój.
Wiek: 33
Płeć: Kobieta
Postów: 3,269
Reputacja: 27
|
Pozwolę sobie dodać swoje trzy grosze, choć będzie to zapewne pierwsza i zarazem ostatnia moja wypowiedź w tym temacie, bo takie dyskusje tylko utwierdzają mnie w przekonaniu, że atmosfera na tym forum pozostawia wiele do życzenia. Nowi userzy nie uciekną po zobaczeniu banów „za nic”, jak ktoś napisał. Zwieją, jak tylko zobaczą w jakim tonie prowadzone są tu dyskusje, wszyscy po wszystkich jadą jak ruski czołg, zero porozumienia i szczerze, to jest to naprawdę smutne.
Zacznę od tej nieszczęsnej sygnatury. W panelu użytkownika wyraźnie jest napisane, że sygnatura ma nie przekraczać w szerokości 500 px, jak dla mnie taka wzmianka wystarczy, żeby potraktować ją poważnie i ją respektować. Najwyraźniej się myliłam, ale sądzę, że jeśli ktoś chce mieć to czarno na białym w regulaminie, to nie jest to jakiś problem. Poza tym również uważam, że kilka px więcej nie robi różnicy. Co do tej sygny http://i.imgur.com/xNcHwBA.png to myślę, że każdy może popełnić błąd, w końcu to też są ludzie. Maqryll, napisałeś, że Gingers pozwala na obrazki do 800 px, ale czy nie przedstawiłeś tego wyjętego z kontekstu? W końcu taka rozdzielczość obowiązuje w postach, a nie w sygnie. Chyba, że to ja znowu coś źle zrozumiałam. Co do adminów, to nie róbcie z nich no-lifów! Mają rację, że każdy ma życie poza forum, poza tym, jeśli nie ma jednego z nich, to jego obowiązki powinien przejąć inny admin i problem rozwiązany. Szukanie kawiarenek czy w ogóle dostępu do komputera w każdej możliwej chwili, bo jest się adminem i taki jest jego niby-obowiązek jest chore. Oni powinni sami między sobą to załatwić, jeśli nie było tego porozumienia kiedyś, to teraz jest najwyższy czas, żeby to naprawić. Cytat:
Co do wulgaryzmów, to sądzę, że te ocenzurowane przez system nie powinny być karane, chyba, że stanowią one połowę treści postu. W końcu we wszystkim trzeba mieć umiar. Nadużycia władzy się zdarzają i zdarzać się będą, ale sądzę, że wystarczy kulturalnie i spokojnie się wypowiedzieć na ten temat, raz, drugi, a nawet trzeci, jeśli zajdzie taka potrzeba, ale nie traćmy zdrowego rozsądku! Nie trzeba zaraz wychodzić z wulgarnością i marnym sarkazmem na poziomie kilkulatka. Staram się nikogo nie obrazić, ale też nie będę ukrywać, jak to wszystko tu odbieram. I piszę to wszystko jako zwykły użytkownik, który wchodzi do tego tematu, czyta, chwyta się za głowę i myśli: „Co się tu wyrabia?!” Ze wszystkim można zawsze dojść do porozumienia, pytanie, czy wy w ogóle tego chcecie. Niektórzy, jak mi się wydaje, spełniają się w roli podżegacza tłumów, ale tu bez nicków. Ach, i teksty w stylu: „Jak wam się nie podoba, to do widzenia” w ogóle do mnie nie przemawiają. To forum jest przecież dla użytkowników, admini i moderatorzy mają tu czuwać nad porządkiem, a nie uciekać od problemów i dyskusji. „Użeranie się” z userami jest jedną ze stron szefowania tutaj, nie zawsze może być pięknie i kolorowo. Wszyscy wszystkiego chcą, ale robić nie ma komu, tyle powiem. Krytykować jest nadzwyczaj łatwo, ale pomyśleć trochę o lepszej współpracy, o tym, co zrobić, żeby nie było tu już takich problemów i podobnych, pożal się Boże, dyskusji, to już wszyscy umywają ręce. Nie jestem po żadnej stronie, bo nikt tu bez winy nie jest. Każda grupa, zarówno „władająca” jak i „władana”, że się tak wyrażę, ma coś za uszami. Dziękuję bardzo za uwagę, możecie mnie zhejtować, zignorować albo nie wiem co. Co chciałam, to napisałam.
__________________
Mam łopatę.
|
|
|
|
|
|
| Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 2 (0 użytkownik(ów) i 2 gości) | |
|
|