Oceń moderatora/administratora - cz. 3

[rudzielec]

Napisał Björk

Co do Rudzielca - (sorka Ruda, że tak o Tobie w trzeciej osobie) - popełniłam wielki błąd, że obgadałam sprawę tylko z administratorami, a nie z całą załogą. Mogła się poczuć urażona takim potraktowaniem. Ruda - przepraszam.

Bjork, Ty chyba chcesz, żebym zawału serca dostała.
Naprawdę, publiczne przepraszanie mnie, nie było konieczne. Nie należę do ludzi, których lubują się w takich rzeczach, wręcz przeciwnie, wolę być gdzieś tam na uboczu i przyglądać się z daleka (no chyba, że mnie ktoś porządnie zdenerwuje .
Przeprosiny przyjęte i myślę, że już wszystko sobie wyjaśniłyśmy
Ach i jedna rzecz nigdy się nie zmieni, i będę to powtarzać dopóki będzie mi dane tu być (masło maślane ). Nieważne co i jak, ale zawsze będę Cię szanować


"Księga Skarg i Wniosków" to bardzo dobry pomysł, sama nawet kiedyś myślałam o czymś takim, ale stwierdziłam, że to nie przejdzie i temat pogrzebałam w myślach.

Nie będę się już rozpisywać na temat administracji i moderacji, bo wszystko co chciałabym tu napisać, zostało już wspomniane w poprzednich postach

Napisał Chrupson

Razem z nią, Rudzią, Gold_Chocolate i kilkoma innymi osobami, byliśmy zgraną grupą. Ale wszystko dupło, kiedy Libby i Rudzia zostały moderatorkami.

I ja doskonale zdaję sobie z tego sprawę. Jest w tym sporo mojej winy i biorę to na siebie. Nigdy nie chciałam, żeby to się tak skończyło, mam jednak nadzieję, że uda nam się choć w małym procencie odbudować to, co było kiedyś, bo są to chwile niezapomniane
Często wchodzę w stare rozmowy, na te wszystkie durne tematy, kiedy siedzieliśmy nieraz do czwartej nad ranem i pisaliśmy takie głupoty, że niejeden by się ze śmiechu posikał
Dlatego teraz ja chciałam Was przeprosić, że tak to wszystko się ułożyło. Postaram się to zmienić w najbliższym czasie