Forumowa Mafia II - uwagi

[Morgana]

redmoon hehs, tez czulam ze tak bedzie no nic, poznniej zobaczymy...

[Meryam]

Nie no, słuchajcie, można zrobić z tego fajną historię, nie musimy od razu dyskutować. Tzn. wiadomo, że trzeba zacząć typować, ale można to nadal utrzymać na torach opowiadania.
Tak mi się wydaje.

[Mroczny Pan Skromności]

no spoko
Tylko ja się obawiam, że zaraz znów wymknie się spod kontroli ta historia. I argumentem za tym, że ktoś był w mafii stanie się to, że napisał o spotkaniu z ofiarą
Trzeba wyciągać wnioski z własnych porażek. Ja drugi raz nie zamierzam przegrać xD

[Pink Panther]

Ja myślę tak samo. Trochę RPGa musi zostać, żeby to się kupy trzymało. Można np. wybrać się na spacer po parku, iść do sklepu, ale w tym czasie typować ze znajomymi, kto jest w Mafii.

[Juhas]

Fabułę się najfajniej tworzy i przy okazji sobie człowiek tworzy fundament znajomości z resztą graczy.

Szkoda motyczki, sobie nie popisał. ;c

[Morgana]

nie no, mozna. mimo wszystko, wy na razie nie gracie w mafie z elementami fabuly, tylko rozwijacie sama fabule, czyli poki co jest to samo co w poprzedniej edycji, prawie bez roznicy.
tylko zwracam uwage, wiadomo ze to dopiero poczatek gry I mysle ze ci, co tak sie zaangazowali w fabule, jeszcze sie rozkreca mam nadzieje przyanjmniej

[Meryam]

Dokładnie. Fajnie, że chcecie fabułę, ale niech to będzie fabuła dotycząca mafii, a nie fabuła typu "hej, chodźmy na kawę" jako jeden post "rozwijający fabułę". Akurat myślę, ze od tego typu rozwijania fabuły moglibyśmy trzymać się z daleka.

[Pink Panther]

Tak jak pisałem w temacie z Mafią - same suche posty typu "X jest w Mafii, bo.." "Nie, to Y, bo.." itd. są bez sensu. Lepiej typować mafiosów razem z fabułą, np.:
"Idąc do sklepi ujrzałem Cherre. Pogadaliśmy trochę.
- Cherre, co myślisz o ostatnich sytuacjach? - zapytałem nagle. - Jak myślisz, kto może stać za zbrodniami?"
itd.
Będzie ciekawiej
A i fabuła będzie tętniła życiem, bo ciągle coś się będzie działo

[Rainbow]

no fabuła jest ok, ale jak jakoś fajnie to ułożycie, a nie na zasadzie ze każdy sobie. jedni siedzą w kostnicy, inni chowaja sie za donicami, jeszcze ktoś siedzi na kiblu wyjdzmy wszyscy na jakis masowy spacer czy cos xD moze grajmy tak, jakbyśmy się wszyscy znali [nie jak przyjaciele czy cos, ale sąsiedzi, cos w ten deseń] bo wtedy bedzie lepiej grać. bo tak to 30 osób musiało by sie spotykać, przedstawić i takie sranie w banie

[muffindance]

Napisał Apocalypsa

wyjdzmy wszyscy na jakis masowy spacer czy cos xD

o ta, zrobmy od razu impreze integracyjna