![]() |
#1 |
Supermoderator
Zarejestrowany: 15.03.2012
Skąd: Mój pokój.
Wiek: 32
Płeć: Kobieta
Postów: 3,269
Reputacja: 27
|
![]()
Na początek skupię się raczej na negatywnych ocenach dotyczących mojej osoby...
Nie widać mojej pracy - to można łatwo wytłumaczyć. Żeby widzieć moją pracę, musielibyście mieć co najmniej uprawnienia moderatora ![]() Nieangażowanie się w życie forum.- co do komentarzy w dziale pomocy, piszę kiedy wiem, że mogę pomóc, a że pomóc mogę rzadko kiedy, to już swoją drogą; co do komentarzy w działach z simami - to prawda, że kiedyś komentowałam niemal każde OJSG, ale nie rozumiem jednego - dlaczego mój brak aktywności zwalacie na czerwony kolor mojego nicka? ![]() Nie utrzymuję dobrego kontaktu z użytkownikami - i tego nie rozumiem... Mój kontakt z userami jest taki sam jak wtedy, kiedy nie obejmowałam na forum żadnej funkcji. Rzekłabym nawet, że się trochę polepszył. Gdy ktoś chce ze mną porozmawiać, ja bardzo chętnie. Czasem jedno zdanie może być początkiem naprawdę długiej "filozoficznej" dyskusji ![]() Nie wypowiadam się podczas kłótni na linii admini-userzy - i tu też powód jest prosty. W czasie takich kłótni omawiamy wszystko w rzeźni, naprawdę dyskutujemy, a gdy się nie zgadzamy, co zdarza się dość często, staramy się iść między sobą na kompromisy. Później tworzymy jednego wspólnego posta, każda dopisuje coś od siebie. Czasami jest tego więcej, czasami mniej. I taki właśnie post zostaje wrzucony do tematu publicznego. Przykład? Post, który Libby wrzuciła podczas "awantury o bany". Zawierał on stanowisko całej administracji. Poza tym przyznam szczerze, że czasami boję się coś napisać, żeby ktoś nie uznał tego za atak, bo napisała to adminka, a przecież admini są "be". I jest jeszcze coś: zawsze w swoich postach pisałam do obu stron co jest nie tak, teraz byście przeczytali jedynie, co userzy robią źle, bo tę drugą część zawieram już w dyskusji w rzeźni. I znowu by było, że kryjemy własne tyłki... Nie chcę się wybielać, możecie o mnie myśleć, co chcecie. Przyznaję jednak - czuję, jakby to całe adminowanie odebrało mi trochę wolność słowa ![]() I tak to właśnie wygląda. Brak osobowości - chyba właśnie nadszedł moment, kiedy powinnam z tym iść do psychologa albo psychiatry ![]() ![]() Jeśli ominęłam jakiś zarzut, dajcie znać, wypowiem się. Co do reszty, bardzo dziękuję za pochlebne opinie ![]() ![]() Bardzo dziękuję ![]()
__________________
Mam łopatę.
Ostatnio edytowane przez Kędziorek : 07.03.2015 - 21:45 |
![]() |
|
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 9 (0 użytkownik(ów) i 9 gości) | |
|
|