Cytat:
Napisał limonka_as
Rainne wiem o co Ci chodzi tylko ze ja mam zupelnie rozne twarze faceta i facetki tzn. to nie sa te same odpowiedniki jak napisalas, sa zupelnie inne bo ja wybieram inne twarze, a mi chodzilo nie o to ze dzieci sa identyczne jak ich rodzice tylko o to ze jak na przyklad rodzice urodza jedno dziecko i zalozmy sa parenascie dni drugie dziecko to te dzieciaki sa identyczne,
P.S. Nie o to mi chodzilo co napisalas ale dzieki ze probowalas pomoc 
|
no ja wiem, że nie chodziło Ci o podobieństwo do rodziców, ale również to co opisałam, może taką identyczność powodować wśród potomstwa.
i z tego co zauważyłam w tworzeniu rodziny. jeśli ma się parę i tworzy się dziecko, to ich buzie są często kilka razy powielane, różniac się tylko np. fryzurą. także jest to chyba normalne. i trzeba jakoś to przetrwać.