Dom okienko

Nie podoba mi się. W każdym pokoju są inne okna, dom jest strasznie duży i ten gigantyczny dach... Przy samym wejściu do domu jest straszny busz :/ W salonie to samo. W łazięce nijak nie pasuje tapeta, która moim zdaniem o wiele lepiej prezentowała się w pokoju dziecka, zamiast tej ciemnej, zimnej tapety. Podłoga w kuchni nieźle daje po oczach... W pokojach jest strasznie ciemno.. 2/10

jw :\ już moje są lepsze
2/10

[shiyo]

eee.
co to ma być ?
Buraczkowo-roślinkowo wita ? < zgon >
pierwsze co rzucilo mi sie w oczy jest hol zastawiony bezsensownie kwiatkami [?][!]
ciemne pomieszczenia,brak dopasowania kolorów brak jakiejkolwiek estetyki tego domu..
ale muszę stwierdzić ze ogród jest nawet taki jako taki...
a wiec moja ocena 1/10

ten dom jest okropny 2/10

Starszy dach... brak koloru ściany na zewnątrz...dla matki z dzieckiem... raczej bogatej matki z dzieckiem... Miłowo...(widać budynek)
Wynik: 2/10

To nawet nie jest styl Tokio Hotel.
Mniejsza z tym.
Za duże pomieszczenia , są w domu.;/.
Ten hall to mnie przeraża. Tyle kwiatów.Przydała by sie tam jakaś szafka z bytami czy coś w tym stylu a nie same kwiaty. Przy drzwiach nie widzę alarmu anty włamaniowego.
2/10 nie podoba mi się.

__________________
Tokio Hotel is the best

Napisał Eclipse

OMG! Co to ma być!? Jakaś dżungla czy co? Tylko lian tam brakuje ;p.

Każde zdjęcie jest inne. Trudno o ocenić. Do jest jakby niedokończony.

Ten dach - fe! I czy ten dom ma wogóle jakies pokrycie ścian z zewnątrz?

W środku wszędzie te kwiatki, kolory ze sobą nie grają, gdzieniegdzie pusto.

Z zewnątrz widać, że jeszcze ustawiałaś niektóre rzeczy. Na jeziorku jest ten czerwony kwadracik, teleskop (czy co to tam jest) nie jest jeszcze ustawiony.

No comments - 1/10

sądzę to samo 0/10

[Fiorella]

Dom w ogóle mi się nie podoba. Po co tyle roślin??? Bryła fatalna, kolory albo za jaskrawe, albo za ciemne. Ogród taki nieprzyjemny. Ogólnie dom sprawia wrażenie takiego nieuporządkowanego. Ocena: 2/10

[Marian...]

No, kolejny dom jak hangar samolotowy. Czy to są jakieś żarty?! Przed chwilą skrytykowałem jakiś domek za jedno karzełkowatość, a tu nagle TO... Co to ma być?! Zero stylu. Pod tym dachem można by upchnąć jeszcze ze dwa piętra! A te kolory- jak w grobowcu. Ta matka musi być jakaś sfiksowana, a dziecku to już w ogóle współczuję...
I ten ogród botaniczny w przedpokoju to też porażka...
Liczbowo nie będę komentował- myślę, żę tyle wystarczy...

Ciemno, pusto, za maxisowsko i jeszcze do tego zdjęcia do kitu. Na razie bez oceny liczbowej.