Dziwne zdarzenia :D

[Alisha]

Napisał ewcias1

A ja proszę o opmoc w tym dziwnym zdarzeniu. Dwa razy z rzędu trafiło mi się tak, że przypadkowo któreś z moich simów położyło niemowlę na ziemi i od tej pory żadne z nich kompletnie nie reaguje na dziecko (mimo moich usilnych prób), zatrudniłam nianie i to samo, jakby dziecka wogóle nie było. Proszę pomóżcie, bo już jedno dziecko opieka mi zabrała.

Ja tez tak mialam i mam sposob!Piszesz MoveObjects on i usuwasz dziecko. Zapisujesz gré. Wchodzisz z powrotem do domu i dziecko lezy na ulicy - ale mozesz je podniesc. Odkrylam to przez przypadek.

Moja Simka zaszła w ciażę i jakiś czas potem została Złą Wiedźmą. Postanowiłam zmienić jej profesję i uczyłam ją Magii Światła. W tym czasie wybrałam jej aspirację - super płodność. Dwa razy zjadła też Zupę Na Pocieszenie Babuni. Gdy została Miłą Wiedźmą zaczęła rodzić. Pojawił się komunikat, że będą bliźniaki - dziewczynki. Wybrałam imiona i za chwilę pojawił się komunikat, że pojawi się nowe dziecko - chłopiec. Zdziwiłam się, bo nigdy nie żadna z moich simek (a było ich sporo) nie miała trojaczków naturalnie - tj. bez kodów czy hacków. Największe moje zdziwienie było jednak wtedy, gdy ujrzałam owego chłopca - był zielony!! Niestety gdy malec trochę podrósł karnacja zmieniła mu się na jasną. Szkoda.

Dodałabym zdjęcia ale niestety ta opcja nie działa w moich postach.

Pani Zadecka przyszła do mnie do domu i zaczęła tańczyc i filtrowac z goscmi a jak któryś nie chciał to waliła z torby

[Alisha]

Co??? Czyzby sie upila?! Rany... U mnie za to chciala pocalowac goraco wampirzycé...

U mnie w Weronie, brat Romeo założył rodzinę, miał żonę i dwoje dzieci i mieszkali tam, gdzie ich dziadkowie. Dziadkowie leżeli sobie w grobach i wiadomo - w nocy wychodzili. To akurat dobrze, bo żona i sim tego smima chciała zobaczyć ducha. O ile żona się wystraszyła i została spełniona jej azpiracja, to syn zrobił coś dziwnego.

Zobaczył ducha, wystraszył się i posikał. Dałam opcję wykąp się, ale on stał w kuchni i za każdym razem jak duch podchodził to siusiał. I tak chyba z sześć razy. Duch sobie poszedł a mój sim (nastolatek) rozebrał się cały i podszedł do umywalki, po czym nie wiem skąd wziął gąbkę i zaczął myć sobie krocze co trwało jakiąć godiznę. Ciągle dawałąm mu opcję wykąp się czy weź prysznic, ale on wolał się podmywać w umywalce w kuchni.

Dolinka(moje Otoczenie) przyszedł wampir i zaczął mi wsszytko wyjadac a na koniec sie zesikał i tak co wieczór!

Ja raz miałąm samotnego simsa i wprowadziłam go do domku, wktóym już ktoś wcześniej mieszkał. A sim nie wszedł do domku, nie podlewał kawiatków, tylko wsadził łapy do kosza i zaczął jeść, wyżał chyba cały kosz :/

Grałam Montekami i Patryk miał niedługo umrzeć. Więc starałam się o platynową aspirację. Kiedy umarł miał złotą, prawie platynową, ale kostucha przyszła z tancerkami hula i tymi kwiatami na szyi! A najdziwniejsze było to, że nie ma urny, po prostu jej nie ma. o_O

[ultraviolence]

U mnie ostatnio najdziwniejszą rzeczą, jaka zdarzyła się w TS2, to ulepienie NORMALNEGO bałwana przez simkę <lol2> Serio. Zawsze budowali mi tego z rogami, a tu proszę - niespodzianka... Po tylu latach grania, wreszcie się udało

[kubuss]

Mi ostatnio zdarzyło się coś takiego: sim kąpał się w basenie i kazałem mu wyjść, a on ni wyszedł tylko płyną przez całą parcelę później mi się gra zawiesiła i musiałem zrestartować kompa