|
|
|
|
#1 |
|
Guest
Postów: n/a
|
ja nie lubie jak w zwierzakach pies naleje na trawnik to rosną chwasty... przecież w normalnym życiu trawa conajwyżej żółknie i nic nie rośnie w tym miejscu... pozniej jest syf i trzeba wyrywać...
nie lubie też zamiawiać jedzienia bo zazwyczaj konczy mi sie w nocy i jak przyjeżdża kurier dzwoni dzwonkiem do drzwi i wszyscy sie budzą i idą mu otworzyc... zanim przestaną się kręcić w kółko to mój sim juz prawie umiera z głodu. i nie lubie aspiracji typu... mieć 10 dzieci... pokazują mi się jak simka ma 5 dni do emerytury... |
|
|
|
|
|
#2 | |
|
Zarejestrowany: 08.01.2009
Skąd: z miasta.
Wiek: 28
Płeć: Kobieta
Postów: 645
Reputacja: 10
|
Cytat:
Raz miałam nawet całe podwórko w chwastach!! I moi Simowie musieli chodzić i wszystko wyrywać... Nie lubię tez zdobywania przyjaciół do awansu(zresztą,jak większość z Was... )Nie lubię też,kiedy Simowie wszystko zostawiają na podłodze,np.kliknę na talerz i na "posprzątaj" i wezmę jeszcze jakąś inną interakcję,to Sim idzie robic tę drugą,zamiast posprzątać.:< Nie lubię też odrabiania lekcji,bo jak dziecko jest w złym humorze,to nie można go zagonić do lekcji.A w instrukcji pisze,żeby zmuszać Simów do odrabiania prac domowych,a jak tu ich zmusić,skoro mówią cos w stylu:"nie widzisz,że jestem w podłym nastroju??nie mam na to ochoty!"I jak tu sie nie wkurzać....
|
|
|
|
|
|
|
#3 |
|
Guest
Postów: n/a
|
Mnie strasznie denerwuje zdobywanie przyjaciół do awansu, albo ich utrzymywanie...
|
|
|
|
#4 |
|
Zarejestrowany: 08.01.2009
Skąd: z miasta.
Wiek: 28
Płeć: Kobieta
Postów: 645
Reputacja: 10
|
Ja nie lubię też tego,że (sama nie wiem czemu) simowie zawsze budzą mi się o 6:00;(
|
|
|
|
|
|
#5 |
|
Guest
Postów: n/a
|
Ja nie lubię:
- długiego czasu ładowania - płacenia rachunków (ale już nie muszę, wystarczy kupić parę wiatraków czy paneli słonecznych i kasę się dostaje zamiast płacić) - nie lubię celów życiowych takich jak: 50 pierwszych randek czy związanych z dzieciakami lub zwierzątkami - niemożliwości uratowania Sima który umiera ze starości |
|
|
|
#6 |
|
Zarejestrowany: 22.09.2007
Płeć: Kobieta
Postów: 236
Reputacja: 11
|
Mnie również. Czy w normalnym życiu potrzebni są do tego przyjaciele? No chyba, że sugerują nam, że w życiu wszystko załatwia się 'po znajomości'..
|
|
|
|
![]() |
| Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|