05.10.2013, 10:05 | #161 | |
Supermoderator
Zarejestrowany: 15.03.2012
Skąd: Mój pokój.
Wiek: 31
Płeć: Kobieta
Postów: 3,268
Reputacja: 27
|
Odp: Zmiany w administracji i moderacji
Wygląda na to, że wszystko to, co dotyczy administracji i jakichkolwiek zmian organizacyjnych powinno być oznaczone wielkim znakiem TABU. Bez względu na to, jak taka zmiana wygląda, kończy się tak samo – jedną, wielką, niepotrzebną kłótnią (bo wybaczcie, ale normalną rozmową nazwać tego nie mogę – za mało kultury w niektórych postach, chociaż z niektórymi wypowiedziami się zgadzam).
Po pierwsze, administracja liczy się ze zdaniem userów, pamiętajcie jednak, że nie ma świętego obowiązku się z tym zdaniem zgadzać Czy w jakiś sposób obecna liczba administratorów i świeżo mianowane na to stanowisko osoby Was dotknęły na tyle, żeby się tak bulwersować? Macie jakieś osobiste urazy czy coś podobnego? Bo zauważyłam, że w większości wypowiadają się zazwyczaj te same osoby, które mają pod ręką wciąż i wciąż te same argumenty. Może poczekajcie trochę z linczem, co? Dajcie szansę im się wykazać i pamiętajcie, to, że niektórych z moderki nie widać, nie znaczy, że nic nie robią. Wykonują swoją robotę, ale skoro tego nie widzicie, to poradźcie, co mają robić, żebyście tę pracę widzieli? Czepiacie się Ilony… Pozwoliłam sobie jeszcze raz przejrzeć ankietę (skoro już do niej nawiązaliście) i zauważyłam, że negatywne opinie wzięły się z tego, że jest surowa w swoim ocenianiu i się nie cacka. To moim zdaniem dobrze, a nawet bardzo, że jest w załodze ktoś, kto twardo obstaje przy regulaminie, nie daje taryf ulgowych (nie twierdzę, że inni je dają – zaznaczam w razie niejasności ) i nie boi się Waszych reakcji. Potrzeba kogoś, kto by wzbudzał jako taki strach na forum (Ilona, mam nadzieję, że się za to nie obrazisz ), dzięki temu można zapobiec wielu nieprzyjemnym rzeczom. Niestety, paradoksalnie przyczyniło się to do powstania innych nieprzyjemności. Szkoda tylko, że w tej swojej nienawiści czy chociaż niechęci zapomnieliście wspomnieć o tych wszystkich pozytywnych opiniach, których w ankiecie wcale nie brakowało. Jeśli uważacie, że ban jest niesłuszny – można się zwrócić do kogoś innego z załogi, który spojrzy na sprawę obiektywnie. To, że roi się u nas od administratorów nie znaczy, że zatracili oni zdolność samodzielnego myślenia i oceny sytuacji. Nie stali się oni nagle jednym organizmem, mającym jedno zdanie i nie pozwalającym sobie na jego zmianę. Każda forumowa zmiana jest dyskutowana i podlega głosowaniu. I to nie jest tak, że któraś z nich powiedziała: „Chcę być adminem i to już” i nagle bach! czerwonym kolorkiem i mówcie mi Panie Władzo. No kurczę, no… I pytacie po co tylu administratorów? Jak mamy odpowiedzieć, skoro żadna z odpowiedzi Was nie zadowala? Sądzę, że podarowanie dziewczynom admina nie było jakimś mega złym posunięciem, przez który trzeba się rozpisywać na 6 stron. Administratorów rzeczywiście, może jest trochę za dużo, ale poczekajcie jeszcze trochę, serio. Wierzcie mi, oni wszyscy [czyt. Admini] się nie lenią. Rozmawiają, dyskutują, pomagają promotorkom, szukają MK i tak dalej. Naprawdę można się na ten temat rozpisać. Co do mojego pseudo-awansu, to dla tych, którzy nie widzą mnie w tej roli – nikt na tym forum nie był bardziej zaskoczony ode mnie tą sytuacją i, szczerze, to wciąż mam wątpliwości czy dam radę. Zgodziłam się na tego moda, ponieważ czułam, że reszta załogi obdarzyła mnie swoim zaufaniem i mam nadzieję, że zarówno ich, jak i Was, nie zawiodę. Ogólnie jestem otwarta na wszelką krytykę, jakby co Jeśli za jakieś powiedzmy dwa-trzy miesiące okaże się, że się nie nadaję lub będzie na mnie lawina skarg, to zrezygnuję, o to się nikt nie musi martwić Tak w ogóle, co do mojej rangi, możecie się bez problemu wypowiadać. Jeśli większość uzna, że wybór mojej osoby był błędny – oddam stołek, proszę bardzo (prosiłabym tylko o logiczne argumenty ). Nie chcę, żeby była z tego powodu jakaś niesnaska. Cytat:
Mam nadzieję, że mój obiektywizm w tym poście jednak nie ucierpiał Co prawda, skupiłam się tu głównie na obronie załogi, ale to raczej dlatego, że znam to wszystko od kulis, że tak powiem. Zdaję sobie sprawę z tego, że nie wszyscy mają taki czysty obraz sytuacji jak co poniektórzy. Jednakże nie jestem pewna, czy taka ankieta wśród userów, o której była mowa, to dobry pomysł jest… Ja wiem, że (na moim przykładzie) nagle przychodzi sobie taka Kędziorek i staje się modem, a większość osób nawet jej nie kojarzy, więc o co chodzi.. Dla niektórych może to dziwnie wyglądać i się nawet specjalnie nie dziwię. Ale mimo wszystko chodzi też o to, żeby w moderce panowała też miła atmosfera oraz względna zgodność i zrozumienie, a nie wiadomo, czy nie zostanie wybrany ktoś z czystej złośliwości (pisałam o tym w moim poprzednim „długim poście”) lub ktoś, kto wydaje się super-ekstra kandydatem a skończy się cóż… źle. Skoro to załoga ma pracować z nowo mianowanym, to chyba logiczne, że to oni sobie takiego partnera wybierają. I gratuluję wszystkim tym, którym chciało się to czytać, serio, podziwiam Was
__________________
Mam łopatę.
Ostatnio edytowane przez Kędziorek : 05.10.2013 - 12:48 |
|
|
05.10.2013, 10:10 | #162 | |||||||
Moderatorka Emerytka
Zarejestrowany: 12.12.2007
Skąd: Million miles away
Płeć: Kobieta
Postów: 5,609
Reputacja: 53
|
Odp: Zmiany w administracji i moderacji
Cytat:
Cytat:
Zresztą, jak już porównujemy Ilonę do Liv... Ja o sobie NIGDY nie pomyślałam, że jestem kozłem ofiarnym wśród administracji. Skoro nie odpowiada Ci taki "tytuł", to zrób coś, żeby się go pozbyć. Cytat:
Chęci to nie wszystko - my Was "rozliczamy" z działań, tak jak Wy nas. Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
|||||||
05.10.2013, 10:23 | #163 |
Zarejestrowany: 01.04.2010
Płeć: Kobieta
Postów: 2,846
Reputacja: 14
|
Odp: Zmiany w administracji i moderacji
Dzięki Wam za odpowiedzi
Mam tylko małe zastrzeżenie - nie pamiętam, abym kiedykolwiek "jeździł" po Liv, gdy była modem. Wręcz przeciwnie, zawsze bardzo szanowałem jej pracę i widziałem, że jest jedną z takich osób, które naprawdę przykładają się do swojej pracy. Ludzie faktycznie się na nią wściekali, bo nie potrafili przyjąć z pokorą kary w postaci warna (sam dostałem od niej dwa i nigdy nie miałem o to pretensji) i twierdzili, że Liv zbyt sztywno przestrzega regulaminu (co moim zdaniem jest wręcz śmiesznym "argumentem" przeciw niej). To "czepianie się" w tym przypadku nie dotyczy tylko tego, co robisz/nie robisz dla forum. Kilka osób w ankiecie stwierdziło, że potraktowałaś ich z góry (tutaj nie będę zagłębiał się w szczegóły, bo przyznaję, że nie zawsze wiem, co się naprawdę działo), albo że boją się wręcz prosić o pomoc. Teraz też nie tylko ja mam zastrzeżenia do tej decyzji. Nie wydaje mi się, że jesteś "kozłem ofiarnym" całkowicie bezpodstawnie. Ale, żeby nie było, nie zamierzam walczyć o to, żeby cofnięto Twój "awans" (wiadomo, czemu w cudzysłowie). Raczej chciałbym zobaczyć w najbliższym czasie, że okazujesz więcej zrozumienia dla ludzi, którzy mają inne zdanie i ocieplasz swój wizerunek, zamiast ochładzać go takimi akcjami, jak ta z "trollami". Nadal uważam, że pomysł był nietrafiony, a Twoja uszczypliwa uwaga na końcu powyższej wypowiedzi (na temat poziomu naszych użytkowników) najlepiej chyba pokazuje, że coś musisz zmienić w swoim sposobie traktowania innych. Ja też często mam ochotę użyć dużo mocniejszych słów, ale po prostu najczęściej dobrze jest coś przemilczeć, albo nawet ustąpić, dla świętego spokoju. Jeszcze słówko do Björk: szczerze mówiąc, nigdy nie zauważyłem Twoich skłonności do ulegania, czy Twojej słabości i wyrzutów sumienia z powodu wypełnienia obowiązków. Fakt, że takie rzeczy są niewidzialne, ale wydaje mi się, że przesadzasz z tym współczuciem za każdym razem, gdy kogoś (słusznie) karzesz. Do Twojej pracy w każdym razie nie mam zastrzeżeń |
05.10.2013, 10:51 | #164 | |
Guest
Postów: n/a
|
Odp: Zmiany w administracji i moderacji
Cytat:
|
|
05.10.2013, 11:15 | #165 |
Zarejestrowany: 17.07.2008
Płeć: Kobieta
Postów: 992
Reputacja: 10
|
Odp: Zmiany w administracji i moderacji
Dodam swoje trzy grosze. Podpisuję się pod wszystkimi zarzutami jakie zostały skierowane w stronę awansowania Ilony na stanowisko administratora. Wg mnie są jak najbardziej zasadne. Po tych wszystkich zarzutach ze strony użytkowników, Ilona powinna odrzucić obecną funkcję, ale jest zbyt zachłanna żeby zachować się z godnością. Pamiętam taką sytuację, kiedy nosiła przeterminowaną rangę ("Żelazny dekorator") ponad dwa lata.
|
05.10.2013, 12:13 | #166 |
Admin Emeryt
UWAGA Konto Nieczynne Zarejestrowany: 03.11.2007
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta
Postów: 5,152
Reputacja: 19
|
Odp: Zmiany w administracji i moderacji
Podsumowując - nikt nie dostaje rangi na zawsze (nawet Żelazny Dekorator zniknął i jeżeli NAPRAWDĘ, naprawdę zaszkodzi forum, zostanie usunięty z załogi - tak jak to było z Angelem, Starlightem.
@ down - sorka, zapomniałam. Ostatnio edytowane przez Björk : 05.10.2013 - 12:46 |
05.10.2013, 12:39 | #167 |
Zarejestrowany: 31.03.2010
Skąd: Z siedziby Fantastycznej Czwórki.
Wiek: 14
Płeć: Kobieta
Postów: 2,223
Reputacja: 10
|
Odp: Zmiany w administracji i moderacji
A ja chciałam tylko od siebie grzecznie dodać, że mnie nikt nie usunął, tylko sama zrezygnowałam.
Na dowód screen z 25 maja tego roku z moderki: http://img542.imageshack.us/img542/2058/l4hp.png I to tyle z mojego trollingu. Miłego dnia wszystkim
__________________
Mój profil na WATTPAD
|
05.10.2013, 12:43 | #168 | |||||||||||
Moderatorka Emerytka
Zarejestrowany: 12.12.2007
Skąd: Million miles away
Płeć: Kobieta
Postów: 5,609
Reputacja: 53
|
Odp: Zmiany w administracji i moderacji
A rudzia podobno sama zrezygnowała...?
Mój post sprzed kilku godzin: Cytat:
Cytat:
Cytat:
No więc jakim cudem ciągle zdarza się, że czyjejś pracy nie widać? Cytat:
Dochodzi tu tez kwestia sprawiedliwości i sam sens niektórych decyzji, na co userzy również się skarżyli (pamiętny ban Damiana za słowo "chamstwo" ). Cytat:
Cytat:
Ale spoko, kiedyś uznają, że i Ty zasługujesz, a głupio Ci będzie odmówić będąc jedyną "zieloną" Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
No właśnie, wytłumaczy mi ktoś jak to się stało, że mimo tylu warnów, które dostawali ode mnie TAKŻE moi forumowi znajomi, ich liczba wręcz się zwiększała? Przykładami są chociaż Mroczny, Sher, Najtfol, Kenny, chryzia... Chryzia już co prawda nie ma tu konta, ale z całą resztą mam nadal dość dobry kontakt. Ilona, przeprosiny do końca sprawy nie załatwiają. To tak trochę źle wygląda, że najpierw "awansujesz", a potem przepraszasz. Wątpię w to, że na tym stanowisku uda Ci się nauczyć właściwej skromności i opanowania, a w zasadzie to one byłyby najlepszym lekarstwem na Twoją nadal niezbyt dobrą opinię. Wniosek nasuwa się sam i nie mówię tego czystej złośliwości, tylko raczej na podstawie mojego burzliwego okresu "żyletownia" i jego końca @down: o, dzięki za miłe słowa i wyjaśnienia To dla mnie wzorową "żyletą" był Haughton Ostatnio edytowane przez Liv : 05.10.2013 - 13:37 |
|||||||||||
05.10.2013, 13:02 | #169 |
Archeolog Renesansu
Zarejestrowany: 15.06.2011
Płeć: Kobieta
Postów: 2,259
Reputacja: 39
|
Odp: Zmiany w administracji i moderacji
Ok, wybaczcie, że powiem to w ten sposób, ale nie potrafię inaczej.
Ilona nie jest żyletą, nie była, i pewnie nigdy nie będzie. Może chodzi tu o jakiś swego rodzaju sentyment, ale dla mnie jedyną żyletą na tym forum była Liv. Dlatego uważam, że argument, że potrzeba osoby, która bez skrupułów będzie dawać warny, jest dla mnie słabym argumentem. Bo, wybaczcie, ale admin nie może być tylko postrachem. Liv może i była "ostra" i stanowcza, ale poza swoimi obowiązkami była wciąż miła dla innych. Obowiązki jedno, osobowość drugie. A niestety, widać to wyraźnie w ankiecie, i ja osobiście też tak uważam, że Ilona, poza swoimi obowiązkami jako (teraz) admin, jest również niemiła. Bo sam fakt, ze są userzy, którzy boją się poprosić o pomoc, to już coś o niej świadczy. Ja przekonałam się o tym na własnej skórze, w temacie o "trollach", kiedy to ja starałam się doprowadzić do logicznej rozmowy, a Ilona wciąż odsyłała mnie do wikipedii, bym przeczytała definicję słowa "troll". Poważnie? Mnie osobiście uraził ten fakt, że została dwa razy odesłana na wikipedię (co już notabene jest dla mnie komiczne), zamiast otrzymać logiczną odpowiedź ze strony Ilony, bo ja poczułam się jak jakaś idiotka, że trzeba mi dwa razy coś tłumaczyć. To był tylko przykład. Ale ankieta udowodniła, że poza byciem żyletą, trzeba też umieć porozumieć się z ludem. Akurat przykład Liv idealnie to pokazuje, że można oddzielić obowiązki "bycia żyletą" od życia "poza administracyjnego". Więc, wybacz Ilona, ale przeprosiny nie wystarczają. Musisz jeszcze udowodnić swoją skruchę, i zmienić stosunek użytkowników do siebie. Bo jak dotąd, mnie nie przekonałaś.
__________________
|
05.10.2013, 14:50 | #170 |
Zarejestrowany: 16.07.2008
Płeć: Kobieta
Postów: 277
Reputacja: 10
|
Odp: Zmiany w administracji i moderacji
W takim razie, jeszcze ja słówko...
Czytając wszystkie Wasze wypowiedzi odnoszę wrażenie, że większość myli pewne pojęcia i kluczowe sprawy. Nie do końca rozumiem, jaki jest sens tej dyskusji, wiadomo że są różni ludzie i różne zdania. Zarzuty wobec Ilony wydają mi się bezsensowne i warto brać pod uwagę, że oprócz wypowiadających się tu osób jest grono użytkowników, dla których ważne są konkrety, profesjonalizm, obiektywizm i rzeczowe podejście. Mnie osobiście bardzo podoba się postawa Ilony, to że nie szuka na siłę poparcia, sojuszników i pseudo-przyjaciół. Nie wszystkim potrzebne jest przymilanie, organizowanie ankiet, fanklubów, szukanie rozgłosu, nawoływanie do buntu. Ważne jest, by w gronie administracji była osoba potrafiąca oddzielić swoje sympatie i prywatne preferencje, wykonując obowiązki rzetelnie i bez "zewnętrznych" wpływów. W kwestii zarzutów, iż są osoby bojące się prosić o pomoc, teraz mają większe grono osób do dyspozycji i wybiorą taką, która w ich odczuciu sprosta ich oczekiwaniom. Ja osobiście, w razie potrzeby, zdecydowanie wybrałabym kogoś pokroju Ilony. Reasumując, nie wszyscy jesteśmy tacy sami i różnorodność jak najbardziej wskazana. Nie widzę też powodów, dla których Ilona miałaby kogokolwiek przepraszać i okazywać skruchę. Dodam jeszcze, że takie dyskusje niczego nie wnoszą i często są sztucznie podsycane, stanowiąc rozrywkę dla znudzonych życiem użytkowników. Sam pomysł, by to "głos ludu" miał wpływ na skład administracji, uważam za absurdalny. Przyznam, że ja osobiście nie spotkałam się jeszcze z takimi zwyczajami. To załoga "zarządzających" ma ze sobą współpracować i dobrać tak ekipę, by owa współpraca była efektywna i służyła wszystkim użytkownikom. W kwestii ilości administratorów, czytając te Wasze pretensje, można ulec złudzeniu, iż w grę wchodzi walka o budżet i brak wystarczających środków na utrzymanie stanowisk. Wówczas, może miałoby to jakiś sens, jednak w forumowej rzeczywistości, zarzuty te nie są zasadne. |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|