![]() |
#1741 |
Zarejestrowany: 18.03.2011
Wiek: 28
Płeć: Kobieta
Postów: 579
Reputacja: 10
|
![]() |
![]() |
![]() |
|
![]() |
#1742 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
milkie_way15 - śliczne widoki
![]() ![]() shotshe - fajna historia ![]() SIOSTRY CZ 3 Julia zamartwiała się o siostrze, która nie wróciła na noc i na dodatek nie odbierała telefonu. Cały czas wyglądała przez okno, w nadzieji, że ujrzy wracającą do domu, całą i zdrową Alę. [img] ![]() Fakt, Julia była zdzirą, ale dla własnej siostry rzuciłaby się w przepaść, byle tylko włos jej z głowy nie spadł. Zawsze stawała za nią murem i broniła ją jak lwica. Może i to zołza ale zarazem kochana siostrunia ![]() ''No nareszcie!'' - krzyknęła Julka, ujrzawszy Alę wchodzącą na posesję. [img] ![]() Jednak zmartwiła się, bo dziewczyna ledwo trzymała się na nogach (jak się później okazało, John budząc ją wcześnie rano, oznajmił, że musi natychmiast opuścić jego dom. Na pytanie, czy ją odwiezie, tylko się zdenerwował i zaczął krzyczeć, więc Alicja szybko wybiegła z budynku). Siostra zaprowadziła ją do pokoju i załadowała ją do łóżka. [img] ![]() [img] ![]() Zadzwoniła również do pracy Ali i poinformowała jej przełożonego, że dziewczyny dziś nie będzie. To samo uczyniła ze swoją szefową. [img] ![]() Dzień mijał Julii powoli. Cały czas zastanawiała się co przydarzyło się jej siostrze, ale nigdy nie spodziewała się wersji, którą wkrótce usłyszy. Ala przespała cały dzień, była wykończona. Obudziła się dopiero wieczorem, lecz ciągle wyglądała mizernie. W salonie przywitała ją Julka. [img] ![]() [img] ![]() [img] ![]() (z dymku wynika, że Julka porównywała całą sytuację do jakiegoś filmu ![]() Zrobiła siostrze coś do jedzenia, po czym zaraz chciała przystąpić do przesłuchania odnośnie minionej nocy. Ala odrazu zbyła siostre tłumaczać, że nie da rady o tym mówić, ale ma się nie martwić. [img] ![]() [img] ![]() [img] ![]() Julii taki obrót spraw w ogóle nie odpowiadał, lecz musiała przystań na prośby siostry odłożenia wyjaśnień. Po skończonym posiłku Alicja wzięła prysznic i znów poszła spać. Julka również położyła się, lecz nie mogła zmrużyć oka, cały czas rozmyślała o siostrze. W nocy udało się jej usłyszeć odgłosy wymiociń z łazienki siostry oraz ciche szlochanie, jednakże uznała, że zostanie w łóżku. . . CDN PS Przepraszam najmocniej jeśli pojawią się błędy w pisowni, ale tak jakoś wyszło, że pisałam na szybcika ![]() Ostatnio edytowane przez elwa17 : 31.12.2011 - 12:32 |
![]() |
![]() |
#1743 |
Zarejestrowany: 29.11.2011
Skąd: Bel Air, LA / Wroclove.
Płeć: Kobieta
Postów: 366
Reputacja: 10
|
![]()
@all - powiem wam tak : zasiadłam w wannie i ułożyłam historię Harlow na najbliższe... dużo lat xd a że jestem chora i na sylwestra się nigdzie nie wybieram to bd mieć dzisiaj sporo wolnego czasu na to ; )
|
![]() |
![]() |
![]() |
#1744 |
Zarejestrowany: 22.04.2011
Skąd: The City of Wonder
Płeć: Kobieta
Postów: 372
Reputacja: 10
|
![]()
milkie - Też nigdzie nie wychodzę dzisiaj... Jakoś mnie tak nie kręci w tym roku... Święta minęły jak zwykły dzień, wydaję mi się że minęło dopiero 6 miesięcy roku 2011
![]() elwa17 - Uuu.. Wydaje mi się, że Ala jest w ciąży, i nie chce mówić siostrze ![]()
__________________
Klichael & Mika
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#1745 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
No prosze, ja też nigdzie dziś nie wychodzę, widze że nie jestem jedyna heheh
![]() ![]() milkie way15 - fajnie, że masz wene, czekam z niecierpliwością na historię ^^ ![]() ![]() Catti - aaa nie zdradze, nie zdradze ![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1746 |
Zarejestrowany: 03.01.2011
Skąd: Castle Rock
Płeć: Kobieta
Postów: 568
Reputacja: 10
|
![]()
Hahahah, Milkie, HP przeczytany od deski do deski, a ja nawet nie wiem, jak się głupie zwierze nazywa, hahah.
To cieszę się, że Wasze historie jakoś się toczą! Noo, i jeżeli aż tyle użytkowniczek zostaje dziś w domu, to pewnie jakieś ciekawe rzeczy dziać się będą. ![]() ![]()
__________________
Just you and I.
|
![]() |
![]() |
![]() |
#1747 |
Zarejestrowany: 23.06.2011
Płeć: Kobieta
Postów: 219
Reputacja: 10
|
![]()
[QUOTE/]
<ide myslec dalej nad historia Natsu i Cathi...jakby tu przedstawic w simsach watek rozstrzygajacy xD>[/QUOTE] Oj no czekam i nie trzymaj nas w napięciu.
__________________
http://www.youtube.com/watch?v=XE1Hx...eature=related Najlepszy zwiastun tego lata ! Jak dla mnie super...Polecam... Mari777 |
![]() |
![]() |
![]() |
#1748 |
Zarejestrowany: 29.11.2011
Skąd: Bel Air, LA / Wroclove.
Płeć: Kobieta
Postów: 366
Reputacja: 10
|
![]()
no więc z okazji nowego roku...
... rodzina Harding ! Jak już wiecie z poprzednich części, Damon zdradzał żonę i się wyprowadził. Od tamtego czasu minęło już troszkę czasu. W domu nie działo się najlepiej - w końcu Hanna nie pracowała. Oczywiście, dostawała alimenty od Damona, jednak nie były to wygórowane sumy. Postanowiła podjąć pracę, ale tylko dorywczą - nie chciała się rozstawać z Harlow, chciała być cały czas w domu w razie wypadku. Więc pracowała te kilka godzin na pół etatu, jednak chciała zapewnić córce godziwy byt, a dom był dość kosztowny w utrzymaniu. Dlatego też wprowadziła się do nich koleżanka Hanny jeszcze z liceum, Kristin wraz z córeczką Sumithą. (Kristin urodą nie grzeszy xd) ![]() Jak się okazało mała od razu miała urodziny ; ) W okresie dziecięcym dziewczynki zaprzyjaźniły się ze sobą. ![]() Hanna starała się utrzymywać jak najlepsze stosunki z córką, żeby wynagrodzić jej brak ojca. Harlow chyba nigdy nie dostała kary, ani nic. ![]() Żeby troszkę zaoszczędzić rodzina postanowiła grzać w domu kominkiem. Jednak ktoś go musiał codziennie rozpalać. A że to najczęściej Hanna siedziała sama i sprzątała, gotowała czy cokolwiek, to ona zwykle się tym zajmowała. ![]() Jednak pewnego razu wydarzyło się ogromne nieszczęście. Wybuchł pożar... A Hanna znajdowała się w środku. Czuła jak pali się żywcem... Nikogo nie było w domu, sąsiedzi też o tej porze byli w pracy, więc nikt nie wezwał straży na czas... ![]() ![]() ![]() Wkrótce już nie tylko Hanna się paliła, zajęła się także część salonu. ![]() Z daleka zobaczyli to strażacy i jak najszybciej mogli pospieszyli na ratunek. ![]() Ale było już za późno[*] ![]() ![]() Wszyscy byli załamani. ![]() Mała Harlow nie wiedziała, co się teraz z nią stanie. ![]() ![]() Dostała telefon od ojca, który próbował ją pocieszyć. Jednak nic nie wspomniał o jej dalszym losie... ![]() Harlow próbowała być dzielna i udawała że wszystko jest ok. ![]() ![]() W nocy dręczyły ją koszmary, więc spała w łóżku matki. ![]() ''Co teraz ze mną będzie?'' ![]() Ale na osobności już nie ukrywała swoich uczyć. Czasami puszczała wodę w kranie, żeby nikt nie słyszał jak płacze... ![]() ![]() Jak myślicie? Co stanie się z Harlow? Jak dalej potoczą się jej losy? Odpowiedzi na te pytania najprawdopodobniej w czw lub pt (o dziwo po północy mój internet nie odmawia współpracy, więc może imgur mnie nie zawiedzie tak jak w ciągu dnia) @Marl - przepraszam , ale nie miałam kompletnie pomysłu jak ją zabić xd jestem sadystką, wiem ;d |
![]() |
![]() |
![]() |
#1749 |
Zarejestrowany: 22.04.2011
Skąd: The City of Wonder
Płeć: Kobieta
Postów: 372
Reputacja: 10
|
![]()
milkie -
![]() ![]() ![]()
__________________
Klichael & Mika
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#1750 |
Zarejestrowany: 21.04.2010
Skąd: Świdwin
Płeć: Kobieta
Postów: 124
Reputacja: 10
|
![]()
milkie_way15
Sadystka xD Ogółem, od dawna, a to dawna czytam wasze historie, ale nie komentowałam, może teraz zacznę ![]()
__________________
![]() Fight. |
![]() |
![]() |
![]() |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 4 (0 użytkownik(ów) i 4 gości) | |
|
|