![]() |
#61 |
Zarejestrowany: 09.04.2009
Wiek: 43
Płeć: Kobieta
Postów: 4,282
Reputacja: 10
|
![]()
Tu go wstaw:
http://www.mediafire.com/ I podaj linka w temacie, albo wyślij link w PW temu komuś, kto chce Bahuna. Ja natomiast myślę, czy na jakiś czas nie opuścić Anastazji i Jasona, i nie pograć trochę Matiką i Fengiem. Zapomniałam już, jaki z Fenga przystojniak... |
![]() |
![]() |
|
![]() |
#62 |
Zarejestrowany: 18.01.2007
Płeć: Kobieta
Postów: 1,596
Reputacja: 11
|
![]()
kontynuując: Lee spłodziła trzecią córkę, którą maxis nazwał Tina (miała być Franny, ale przegapiłam dzień porodu pykając inną dziewczyną - kochanką Matthewa mianowicie), a kiedy dzieciątka podrosły, tzn. Jon i Jeremy do młodego dorosłego, Tina do nastolatki, wtenczas przyszedł czas na sesję pogrzebową.
![]() śmierć zabrała hurtem i Lee, i Matthewa. było trochę płaczu, śmierć rodziców latorośle poróżniła i... Jeremy się wyprowadził, założył własną rodzinę i teraz pewnie pracuje w jakiejś korporacji. ![]() nastoletnia Tina poznała pianistę Ebenezera Clavier, w którym się zakochała. z wzajemnością. co prawda związek stał się dojrzały dopiero po kolejnych urodzinach Tiny, ale miłe pogawędki odbywali wcześniej. ![]() tymczasem Jon poznał w klubie jakąś lasencję, której imienia nie pamiętam. bodajże Lara? full-maxis. zakochali się, oświadczyny, bara-bara... ![]() marzenia o ślubie, który się nie odbył. Lara zmyła się tak szybko, jak się pojawiła, zostawiając po sobie Ritchiego - dziecko, które sam Jon miał w zadzie. ![]() Tina musiała opiekować się bratankiem, toteż szybko stała się dojrzała. przeszła na wyższy poziom związku z Ebenezerem. jednak nie udało im się stworzyć normalnej rodziny, jaką byli rodzice Tiny, czyli zmarli Lee i Matthew. Ebenezer oświadczył się Tinie, już miał się wprowadzać, kiedy wypadł mu służbowy wyjazd na koncert do starych Kwitnących Wzgórz. w tym czasie u Tiny pokazały się objawy ciąży. niedługo miał przyjść na świat mały, czarnoskóry Sinus. ale Ebenezer zginął w katastrofie lotniczej. ktoś zaplanował zamach na samolot z gwiazdami sceny muzycznej! ![]() Jon bardzo stresował się obecną sytuacją w rodzinie. okazało się, że jest chory na ZPS, czyli zespół przedwczesnego starzenia. wkrótce stał się trzydziestopięcioletnim staruszkiem i... umarł. Tina bardzo się tym przejęła, ponieważ w tej sytuacji została sama na świecie (na Jeremiego nie było co liczyć). sama z Ritchiem, synem Jona. ![]() ...i jak się okazało (właściwie zaplątałam trochę teraz), również z Sinusem. lekarz potwierdził ciążę. zaczęło się. ![]() tymczasem Ritchie stał się małym dzieckiem i Tina pozcuła obowiązek wychowania go na dobrego, mądrego i inteligentnego człowieka. małemu zdawało się, że to Tina od zawsze była jego matką. jednak kiedy podrósł, dziewczyna wyjaśniła mu, że jego prawdziwa mama go zostawiła, a ona jest jego ciotką. to Ritchie pierwszy z całej dzieciarni posiadł wszystkie umiejętności, a Tina wydała fortunę na książki dla dzieci, które czytała mu przez całe dnie. ![]() kiedy Sinus się jeszcze nie urodził, a Ritchie był całkiem wyedukowany (również muzycznie i logicznie), Tina postanowiła adoptować małego smyrgla. tak też zrobiła. nie miała nikogo, kto mógłby odwieść ją od tego pomysłu. trafiła się piękna, jasnowłosa Cassidy. ![]() "rozrywka", jaką dla Tiny było adoptowanie małych dzieci, bardzo jej się spodobała. po Cassidy przyszła jeszcze Leonore (faza, jakie imię). tak we czwórkę bawili się razem, a Tina robiła za przedszkolankę. teraz Leonore, Cassidy, Sinus i Ritchie są dziećmi, wzorowymi uczniami! (na zdjęciu od lewej: Cassidy, Leonore {okazała się czarnowłosa, również ładna}, TINA ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#63 |
Zarejestrowany: 26.08.2009
Skąd: Pszczyna ^^
Płeć: Kobieta
Postów: 212
Reputacja: 10
|
![]()
Stała się rzecz straszliwa : Scarlett Burnwhat straciła wszystko : umiejętności, pracę, gwiazdki, znajomości... Ten straszny błąd najpierw mnie załamał, ale potem stwierdziłam, że to doskonała okazja! Wyprowadziłam Scarlett od Matta (niech sobie sam radzi z kochankami, które ostatnio dały mu popalić odwiedzając go w domu) zmieniła image,cechy i w końcu wprowadziła się sama do Willi Werandowych. Czy ktoś poznałby teraz Scarlett?
[IMG]http://i53.************/35n0nix.jpg[/IMG] Ze spokojnej rudowłosej osóbki - mega gwiazdy, choć udzielającej się publicznie to bez specjalnego entuzjazmu zmieniła się w blond imprezowiczkę. Na razie ma tylko 3 gwiazdki, ale już śmiga codziennie do najmodniejszych klubów i stała się obiektem zainteresowania paparazzich. [IMG]http://i55.************/34y2tes.jpg[/IMG] Na razie Scarlett w nowej skórze czuje się świetnie. Flirtuje z uzdolnionymi pianistami : [IMG]http://i52.************/282dwck.jpg[/IMG] A także sama uczy się gry i chętnie muzykuje w miejscach publicznych : [IMG]http://i56.************/14dgaig.jpg[/IMG] Co ciekawe, w drzewie genealogicznym Scarlett nie ma jej matki - Sary. Na mieście królują celebryci, którzy lata swojej świetności przeżywali za życia Sary, a za życia Scarlett nierzadko mieli już wnuki. Tak więc gra uznała chyba, że Scarlett to moja nowa simka. Szkoda, ale w sumie... Cóż, ona nieświadoma dawnej sławy i znajomości szybko poznała całe miasto (skrzynka pocztowa). Zaprzyjaźniła się z kilkoma znanymi ludźmi, do grona jej bliskich przyjaciół zaliczają się teraz : Lola Belle, Tom Wordy, Matthew Hamming, cała rodzina Stickerów (czy jakoś tak). Często wykorzystuje swoje znajomości i imponuje coraz to nowym osobom. W klubach często spotyka znajomych : [IMG]http://i51.************/1567906.jpg[/IMG] Lubi pić drinki i bardzo często stawia kolejki innym : [IMG]http://i55.************/mjprv8.jpg[/IMG] Czy Scarlett zostanie Mega Gwiazdą i czy połączy ją coś więcej niż tylko przyjaźń z młodym pianistą Bartkiem? Edit: Ludzie, macie takich fajnych ludzi... Piękni, sławni, kochani i bogaci - czego chcieć więcej? Aha i bonusik : [IMG]http://i52.************/209sxf7.jpg[/IMG] Świetlana przyszłość... Ostatnio edytowane przez Natix : 26.01.2011 - 14:02 |
![]() |
![]() |
![]() |
#64 |
Zarejestrowany: 09.09.2007
Skąd: Santa Bożena
Płeć: Mężczyzna
Postów: 1,442
Reputacja: 16
|
![]()
Niszcząc mój pierwotny plan, Mad zaszła w ciążę. Rozważałem taką możliwość.
![]() ![]() Przerwała pisanie najnowszej powieści humorystycznej i przygotowywała się do narodzin. ![]() ![]() Ale dużo ludzi się pod księgarnią zeszło. ![]() ![]() Po szczęśliwym porodzie na świat przyszła Noemi. Otrzymała ode mnie cechy: Artystka i Neurotyczka. Tutaj już na urodzinach. ![]() Na rączkach u mamusi. Naomi ma długie i zdrowie włosy. Kolor po tatusiu. ![]() ![]() Swoją drogą trafił mi się głupi błąd. Noemi w stroju codziennym ma buty, które normalnie noszą dorosłe simki. ![]() ![]() Mam nadzieję, że po zmianie stroju codziennego, to się zmieni. ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#65 |
Zarejestrowany: 28.03.2010
Skąd: Polska ^^
Płeć: Kobieta
Postów: 1,019
Reputacja: 10
|
![]()
Może trochę nie na temat, ale muszę znać wasze zdanie
![]() Którego z tych oto młodych chłopców, zostawić z rodzicami, a któym grać, i zamienić w wampira? Dante? ![]() ![]() A może Vincent? ![]() ![]() !
__________________
|
![]() |
![]() |
![]() |
#66 |
Zarejestrowany: 05.08.2008
Płeć: Kobieta
Postów: 599
Reputacja: 10
|
![]()
brzos - ta Tina ładna
![]() Seth - ale to ciekawie wygląda, z tymi butami ![]() chcesz moją rodzinkę ? ; o . ![]() EDIT : Kamis - mi sie wydaje, że Vicenta zostawić ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#67 |
Guest
Postów: n/a
|
![]() Ostatnio edytowane przez Saheli019 : 26.01.2011 - 18:09 |
![]() |
![]() |
#68 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
ojaaa,kocham Cje :*
zastanawiam się,gdzie ma zamieszkać Florence jak dorośnie. myślę nad Bridgeport albo Sunset Valley. jak sądzicie? |
![]() |
![]() |
#69 |
Zarejestrowany: 09.04.2009
Wiek: 43
Płeć: Kobieta
Postów: 4,282
Reputacja: 10
|
![]()
To zależy od Ciebie. Ja teraz gram w zasadzie wyłącznie w BP i uważam, że ta mieścina ma klimat. Ale w Sunset są starzy znajomi, Kawalerowie, Ćwiry, Zadki.... Dlatego ja mam dwa zapisy, ale gram na razie tylko Bardami. Oni w BP mieszkają. Jak chcesz spokojnej wioski, to SV. Jak wolisz poszaleć w prawdziwym mieście, a nie na prowincji, to BP.
|
![]() |
![]() |
![]() |
#70 |
Zarejestrowany: 26.08.2009
Skąd: Pszczyna ^^
Płeć: Kobieta
Postów: 212
Reputacja: 10
|
![]()
Kamis : ja uważam, że Vincenta zostawić
![]() Chryzantemo Złocista : zgadzam się z anie_1981. Uważam, że BP ma klimat... taki wielkomiejski. Z kolei do SV ja jestem przywiązana i wszystkich tam znam ![]() Ale kto by tam słuchał mojego zdania ![]() No a żeby nie było, że bez zdjęcia, to wrzucam Scarlett w Przybytku Walusia ![]() [IMG]http://i51.************/2wbygyt.jpg[/IMG] Pracuję nad wyglądem, może jeszcze uda mi się ją 'podreperować'. Aha, już jest zauroczona w Ashtonie - miała takie pragnienie ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 7 (0 użytkownik(ów) i 7 gości) | |
|
|