Dom dla zwariowanej artystki

[Sansenoy]

Przedstawiam Wam kolejny mój twór.

Jest to przeróbka istniejącego domu w Sunset Valley - Przytulnej Chaty położonej przy ul. Dębowej.

Zadanie, jakie było przede mną - obejmowało przebudowę domu w taki sposób, by znalazła się w nim sypialnia, salon i przynajmniej jedna łazienka, zawierająca prysznic i wannę. No i gabinecik dla pana domu, oraz pracownię dla szalonej artystki - narzeczonej Antoniego. Zadanie nie obejmowało ogrodu, więc teren opracowałam tylko w części niezbędnej do prezentacji.

Oto moja wersja (z obowiązkową historyjką - które uwielbiam tworzyć )

Przewrotnie bohaterką opowiadania i prezentacji uczyniłam Claire Ursine, którą twórcy gry wykonali wyjątkowo brzydko, na dodatek wybrali dla niej paskudny zawód - złodziejki

...Antoni był samotnikiem i milczkiem trzymającym się zawsze na uboczu, i z dala od wielkomiejskiego gwaru.
Nie był zbyt atrakcyjnym mężczyzną, lata pierwszej młodości też miał już dawno za sobą... Stary dom odziedziczony po bogatej krewnej i kolekcja roślin ciotki Adeli, którymi pilnie się opiekował, wystarczały mu w zupełności. Wszystko jednak zmieniło się, gdy poznał Claire Ursine - podobną do niego samotniczkę. Jednak Claire wolała samotność i trzymanie się na uboczu z zupełnie innych powodów. Długo nie dało się jednak tego ukryć, i Claire musiała w końcu wyznać, że spodziewa się dziecka

[img]http://i52.************/mvp6q8.jpg[/img]

Rzeczą oczywistą jest, iż nie było to dziecko Antoniego, ale on przyjął tę wiadomość ze stoickim spokojem...

- Tyle lat byłem sam - więc teraz los mi wynagrodził to podwójnie - będę miał żonę i dziecko za jednym zamachem! - Czyż nie jest ze mnie prawdziwy szczęściarz?

Pocieszony tą myślą zabrał się dziarsko za przebudowę domu - wszak trzeba było poczynić niezbędne starania, choćby z powodu mającego wkrótce przyjść na świat malucha.

Claire zaś - czując, że ma wreszcie przy swoim boku kochającego i czułego faceta - rozkwitała z każdym dniem bardziej. Nie zerkała tchórzliwie na boki, sprawdzając, czy nie stoi ktoś inny za jej plecami, gdy ktoś obdarzał ją komplementem... A zdarzało się to coraz częściej...

Taa... miłość uskrzydla, a macierzyństwo dodaje kobiecie szczególnego uroku.
Claire wyładniała jakoś tak niepostrzeżenie, zmieniła fryzurkę, zrzuciła z siebie ciężkie buciory, spodnie i grube kamizelki, tuszujące jej stan.

Jednak było coś, co ją niepokoiło, co kazało jej stawać w nocy przy oknie i obserwować spokojną cichą jak dotąd uliczkę...

Antoniego nie dziwiło specjalnie zachowanie narzeczonej... Cóż - artystka! -
Bo Claire była artystką - tak przynajmniej mówiła o sobie...

- Trzeba wygospodarować kąt na pracownię... Skąd na to wziąć pieniądze - frasował się Ale Claire nie szczędziła własnych środków na przebudowę.

- Pewnie musi czerpać z tego malowania niezłe dochody - myślał Antoni - skoro ma tyle pieniędzy...

Wkrótce dom zmienił się nie do poznania, Antoni i Claire mogli zacząć nowe życie.

Oto dom po przebudowie

[img]http://i54.************/snz0c8.jpg[/img]



Parter składa się z holu, otwartego salonu, kuchni i aneksu jadalnego, niewielkiej łazienki z prysznicem, dużej werandy głównej i mniejszej - bocznej.

Zacznijmy od początku - czyli od wejścia

[img]http://i56.************/2re1a1s.jpg[/img]

[img]http://i55.************/2cdvdxt.jpg[/img]



Tuż obok - na prawo od wejścia jest niewielka, skromna, typowo męska łazienka

[img]http://i52.************/s5b7mf.jpg[/img]


Prawie cały dół domu zajmuje otwarty salon z kominkiem

[img]http://i53.************/2agj57s.jpg[/img]



[img]http://i51.************/6ga2gz.jpg[/img]



Wyjście na małą werandę z boku domu

[img]http://i53.************/4nuxi.jpg[/img]


[img]http://i55.************/jb0ny1.jpg[/img]


[img]http://i56.************/2cnzdk0.jpg[/img]


[img]http://i52.************/29dcq41.jpg[/img]



Z salonu wchodzimy wprost do kuchni

[img]http://i54.************/2ik7ew8.jpg[/img]


[img]http://i56.************/bgo9dy.jpg[/img]


[img]http://i51.************/hv89qb.jpg[/img]


[img]http://i51.************/mc6f4p.jpg[/img]


[img]http://i54.************/bdppow.jpg[/img]


[img]http://i52.************/125qdfr.jpg[/img]



Choć aneks jadalny znajduje się po drugiej stronie kuchni, to jednak nie tracimy go z oczu siedząc w salonie

[img]http://i52.************/105czf5.jpg[/img]


[img]http://i56.************/wvq4ib.jpg[/img]


[img]http://i52.************/23u1n3a.jpg[/img]




Kręte schody prowadzą na pięterko, składające się z gabinetu do pracy, sypialni z pracownią artysty, łazienki z wanną i prysznicem oraz pokoju dla dziecka.

[img]http://i54.************/300wvwl.jpg[/img]



Wita nas tutaj widok jak z dżungli, ale te kwiaty to wielka miłość Antoniego, i Claire nie odważyła się ich usunąć

[img]http://i53.************/2qn8p3a.jpg[/img]



Dość ciasny górny przedpokój rozświetlony jest szeregiem oszklonych drzwi. Te - na wprost - prowadzą do dziecięcego pokoju

[img]http://i56.************/adohnk.jpg[/img]



Niewielkie wnętrze urządzone z dumą i wzruszeniem przez Antoniego i Claire, czeka niecierpliwie na swojego właściciela (lub właścicielkę)

[img]http://i53.************/2zz8gsi.jpg[/img]


[img]http://i53.************/2s1689i.jpg[/img]


[img]http://i54.************/2wq5usn.jpg[/img]


[img]http://i56.************/a3l72t.jpg[/img]

Za tymi drzwiami mieści się mały, zaciszny gabinecik do pracy dla Antoniego

[img]http://i55.************/1zqcwfq.jpg[/img]


[img]http://i52.************/2j496bc.jpg[/img]


[img]http://i54.************/2cifps7.jpg[/img]



Ciasnotę gabinetu (- uszczuplonego na rzecz dziecka) wynagradza obszerna sypialnia w stylu artystycznej bohemy

[img]http://i55.************/2q19tus.jpg[/img]


[img]http://i54.************/2hdwewh.jpg[/img]



Pracownia malarska to właściwie kąt wydzielony z sypialni, niewielki, a więc i zagracony - jak to u artystów bywa

[img]http://i52.************/e15hjl.jpg[/img]


[img]http://i56.************/2vwhf9u.jpg[/img]


[img]http://i56.************/p3ifq.jpg[/img]


[img]http://i56.************/2j2f4v7.jpg[/img]


Sypialni towarzyszy równie artystyczna w stylu łazienka, z "artystycznym", kobiecym bałaganem

[img]http://i53.************/34qa2yr.jpg[/img]



Mimo małej powierzchni mieści się tu, co być powinno

[img]http://i54.************/43shz.jpg[/img]



oraz stara, wielka wanna

[img]http://i56.************/2d9so3l.jpg[/img]



Ale Claire woli korzystać z prysznica, co raczej jest wskazane w jej stanie

[img]http://i52.************/8w9hl4.jpg[/img]



Dom z zewnątrz

- z prawej, z małą werandą z boku:

[img]http://i56.************/2qtegjp.jpg[/img]



i z lewej

[img]http://i53.************/30ry7p3.jpg[/img]


[img]http://i53.************/xrkg5.jpg[/img]



Całości prezentacji dopełniają rzuty kondygnacji:

parter

[img]http://i56.************/29zxw68.jpg[/img]



piętro

[img]http://i55.************/10zz503.jpg[/img]


dach:

[img]http://i54.************/effj0j.jpg[/img]


Dziękuję za poświęconą uwagę i ewentualne uwagi

[ddo bwayo]

JLDNFJLDSNDJKFSNJKDJKDNKJSNDSN KOCHAM TEN DOM. Jedynie kuchnia mi nie pasuję (jak ostatnio! XD) ale reszta, o jezu, cuuuuuuuuuuudo. Będzie możliwość pobrania? *_*

Dom ma coś w sobie,ale nie wzystkie pomieszczenia mi się podobaja. najbardziej do gustu przypadł mi pokój dziecka i bryła. 7/10

[Mroczny Pan Skromności]

Świetny dom.
Bardzo mi się podoba. Chyba tylko tyle zdołam napisać na ten temat .
Kuchnia faktycznie taka sobie, ale reszta domu absolutnie mi to wynagradza .
Moja ocena: 10/10.

[Sansenoy]

Dziękuję za komentarze i miłe przyjęcie na forum.
Faktycznie - kuchnia odstaje stylistycznie od całości - z pewnych względów musiałam ją na ostatnią chwilę zmieniać, gonił mnie termin konkursu, i już nie było zbytnio czasu na staranniejsze opracowanie. Bryła domu to jest Przytulna Chata przy ul. Dębowej w Sunset Vallley- okrojona przeze mnie z tych rozległych balkonów, tarasów i wiaty na samochód

Pinpon - pewnie że mogę, ale najpierw muszę umieścić ją na jakimś uploadzie.

[Kestrel]

Muszę przyznać, że dom kompletnie nie jest w moim stylu i co za tym idzie, nie podoba mi się. Kiedy patrzę na zdjęcia dostaję oczopląsu - milard kompletnie niepasujących do siebie wzorów i kolorów, a już najgorsze jest chyba zastosowanie tekstur kafelków na muszli klozetowej..
W tym domu praktycznie nic do siebie nie pasuje, nie tylko kuchnia. Mieszaninia mnóstwa róznych stylów. Takie pomysły wcale nie są złe jeśli umie się dopasować wszystkie elementy, ale moim zdaniem tutaj się to nie udało. Dom podoba mi się jedynie z zewnątrz, chociaż to też nie do końca trafia w moje gusta. Podoba mi się jeszcze mały tarasik z ratanowymi fotelami i samochód wnoszący klimat sprzed przeszło półwiecza, który uwielbiam

[Sansenoy]

No cóż, dziękuję Kestrel i za tę opinię. Podobno o gustach się nie dyskutuje, ale skoro zdecydowałam się pokazać swoje dzieło na tym forum, to rzekłszy "A" trzeba i przełknąć"B"
Może ci się nie podobać - ma prawo. Ale nie zgodzę się, że nic tu do siebie nie pasuje, bo pasuje bardzo. Tematyka wystroju nie była określona w konkursie, w którym moja parcela brała udział, i nie było mowy o tym, że dom ma być utrzymany - w całości - w stylu secesyjnym, czy shabby shic czy art deco lub vintage ( choć zawiera elementy z wszystkich tych wymienionych stylów (gdybyś chciała zajrzeć do stron, z których czerpałam wzory wnętrz - mogę podrzucić ci kilka linków) - np łazienka jest utrzymana jednolicie stylistycznie, a także salon i pokoik dziecka, czy nawet zwariowana sypialnia Trochę luzu, Kestrel - to tylko zabawa Natomiast bardzo chętnie zapoznałabym się z Twoimi pracami abym mogła porównać i poprawić ewentualnie swoje błędy. Masz może coś na forum?

[Bożena]

Moje zdanie już znasz na ten temat .Dla mnie wszystko piękne i jest na trzy 10 z 10.Uwielbiam Twoje stylowe domki a jesteś w tym dobra.

[CuteDream]

Rany! Rany! Ten domek jest C U D N Y! Taki bajkowy Nie mój styl, ale urządzony świetnie i z wyczuciem!

[cerastes]

Na pierwszy rzut oka, szalony jest ten dom jednak trudno się od niego oderwać. Zwykle oglądam każdy projekt tylko raz, a ten obejrzałam kilka razy. Wyszukujesz piękne dodatki (jak chociażby mój ulubiony Ray Caesar) i łączysz je ze sobą z pasją kolekcjonera - bardzo mi się to podoba.
Na forum mało jest domów w stylu, który tu przedstawiasz, a jako, że styl ten jest przeze mnie preferowany - mam do zaoferowania same komplementy.