Björk Ja również nie mogę darować im braku pór roku. To i kilka innych rzeczy również mnie rozczarowały (na przykład rośliny podwórkowe w jednym kolorze z każdego gatunku, bez możliwości zmiany). Jednak, jak już pisałam, im dłużej gram, tym więcej odkrywam ciekawych rzeczy i zjawisk i jakoś zapominam o tych rozczarowaniach. Mam nadzieję, że zanim poznam dobrze podstawę pojawi się dodatek, który wprowadzi to czego mi brakuje (no i te firanki, czy oni tam nie mają firanek

)
I nie chodzi mi o przekonywanie kogoś na siłę, ale o obiektywizm.
Nadine przecież takie rzeczy jak układanie fryzur w TS2 doszły w dodatkach. W podstawie można było jechać do miasta i kupić jedzenie i ciuchy. Były po dwie lub trzy parcele publiczne w każdej z okolic. Teraz mamy tylko podstawę, a chodzenie po mieście i brak ekranów ładowania jest czymś zupełnie nowym.
Ja osobiście nie odczuwam potrzeby wchodzenia do budynków, a na pewno śledzenie sima w pracy, w szkole czy w szpitalu jest zupełnie zbędne. W mieście spotyka się innych simów i poznaje się ich, można pograć w szachy lub załapać się na jakąś imprezę i wiele innych. Trzeba tylko chcieć
Cytat:
Napisał bigkar
(...) to tworzac cos nowego powinni chocby zmienic kompletnie animacje, interfejs, rozszerzyc mozliwosci interakcji itd itp. I dlatego jak juz pisalam, choc TS3 wygladaja dobrze (graficznie itp) to nie niosa zadnych zmian, sa kolejnym rozszerzeniem TS2 i jako taki powinny byc reklamowane i rozprowadzane.
|
Możliwości interakcji są rozszerzone, a że Ty lecąc na maksymalnej prędkości i grając krótko, bo z tego co pisałaś to już nie grasz, nie zauważyłaś tego, to bardzo mi przykro. Pisałam wcześniej o rozszerzonych interakcjach.
Animacje w TS2 były podobne do tych z TS1, a w TS3 są podobne do tych z TS2. Nie wiem co złego w tym widzisz. Wile osób lubi animacje simów i po wprowadzeniu zupełnie nowych nie byłby to już te same simy.
Gra wnosi mnóstwo zmian, tylko Ty nie jesteś w stanie ich zauważyć, prawdopodobnie z powodów, które wymieniłam powyżej.
Cytat:
Napisał bigkar
Co do ubran... No mozna zaprojektowac po trzy... ale dla mnie lepsze bylo rozzwiazanie z kupowaniem ubran i mozliwosc posiadania dowolnej ilosci. Teraz moja simka ma pieniadze i gra stala sie kompletnie nudna, bo pracuje po nic, ma juz wszysto co jest dostepne w grze. Poza tym nadal jak w TS2 to co nalezy do sportowych mozna nosic kiedy sioe cwiczy, itp, itd... Nie rozumiem, czy tak trudno bylo zostawic decyzje graczom, w czym i kiedy sim chodzi ? Po prostu zerznieto to z TS2 i wszystko. I nie ma mozliwosci sprawic zeby simka nie przebierala sie automatycznie w/g decyzji Maxisa.
|
Co do ubrań, to dla mnie jest to świetne rozwiązanie. To tak jakby posiadać dowolną ilość ubrań. Mając trzy do wyboru, można przez trzy dni ubierać sima inaczej, a czwartego dnia zajrzeć do szafy i wybrać ubrania na kolejne trzy dni. Nie wiem w czym widzisz problem. Z kupowaniem ubrań w TS2 to był koszmar, przynajmniej dla mnie. Żeby pojechać do miasta, trzeba było tracić sporo czasu czekając aż parcela publiczna się wczyta. Kupowałam więc dużo ubrań, żebym nie musiała ciągle zaglądać do sklepu. To było strasznie męczące. A swoją drogą, to pewna jestem, że gdyby zrobili to tak jak w TS2 to narzekałabyś, że i to "zerżnięto" z TS2.
Ciekawa jestem co masz na myśli pisząc, że Twoja simka ma wszystko co jest dostępne w grze. Jakoś nie chce mi się w to uwierzyć. Bo czy zebrała już wszystkie skały, jakie można znaleźć w okolicy? Czy wiesz jakie warzywa i owoce można hodować? Czy ma wszystkie gatunki ryb? Nie wydaje mi się.
Czytałam jeszcze raz Twój poprzedni post i jednak postanowiłam odnieść się do niego, bo jakoś nie mogę przejść obok niego obojętnie.
Cytat:
Napisał bigkar
To nie ja tylko Maxis twierdzil ze TS ma byc "symulatorem zycia" a symulator jak sama nazwa wskazuje.... 
|
Zdaje się, że nie zrozumiałaś mojej wypowiedzi, której fragment cytujesz nad powyższymi słowami. Pisałam tam o tym, że niezależnie od wszystkiego The Sims jest symulatorem życia. Bo symulacja ma to do siebie, że nie musi odzwierciedlać rzeczywistości kropka w kropkę. Naprawdę nie wiesz, co to symulator?
Cytat:
Napisał bigkar
"demo" jakos bardzo rozpowszechniane i rozreklamowane nie bylo.
|
Z tego co wiem, nie było dema The Sims 3. W sieci pojawiło się coś o nazwie demo TS3, ale były to pliki z wirusami.
Cytat:
Napisał bigkar
(mam dwie sypialnie i obie sa blizniaczo podobne oprocz kolorow, bo niby czym je urozmaicic).
|
To, że ktoś nie potrafi zrobić dwóch różnych sypialni, to nie jest wina twórców gry, ani samej gry, nie sądzisz? Mebli jest na tyle, że dwie sypialnie bez problemu mogą być zupełnie różne.
Cytat:
Napisał bigkar
Jedyny filmik jaki pojawil sie ze strony Maxisa to oslawiona prezentacja nowego kreatora simow. Nie dziwie sie, nic wiecej do pokazania nie ma, a i ten kreator jest przereklamowany.
|
Na oficjalnej stornie gry The Sims 3 było i jest bardzo dużo filmików, w których pokazywano wiele elementów gry, nie tylko kreator tworzenia sima.
Cytat:
Napisał bigkar
Pewnie rodzice zaplaca za to, bo dziecko chcialoby miec, a pozniej zaplaca za dodatki online.
|
O tym też już pisałam. Nikt nikogo nie zmusza do kupowania gry ani dodatków. Jeśli kogoś stać to kupi i to każdego indywidualna sprawa, na co wydaje zarobione przez siebie pieniądze. Jeśli ktoś kupi tą grę, to widocznie uzna, że warto. A Ci których nie stać, raczej nie kupią gry za 150 zł., nawet gdyby w Twoich oczach była tego warta.
Cytat:
Napisał bigkar
A co do dodatkow MAxisa. Powiem tak, gdyby nie osoby tworzace dodatki w sieci (mysle o przedmiotach, nie rozszerzeniach), to TS2 tez byloby szare. Bo Maxisowskie byly....
|
Ja nie używałam dodatków z sieci (poza kilkoma rzeczami, których maxis nie chciał mi zrobić) i jakoś gra nie była dla mnie szara. Moje dwójkowe simy wiodły urocze życie i mieszkały w uroczych domach i tak samo będzie z simami trójkowymi. To, że nie wszystkim podobają się meble maxisa, to nie jest wada gry.
Cytat:
Napisał bigkar
Dla mnie to niezauwazalna kosmetyka, zwlaszcza ze w wiekszosci przypadkow gra idzie w tedy na "trzeciej predkosci".
|
I to jest drugi, po kodach na kasę i dobry nastrój, czynnik sprawiający, że gracze tak naprawdę nie widzą gry.
Cytat:
Napisał bigkar
te same animacje interakcji co w TS2, z tym ze interakcji mozliwych jakby mniej (choc z kolei doszly te niby specjalne, jednak polegaja na tym, ze gdy sim jest perfekcjonista, to jedyna interakcja to krytyka drugiego sima, jego niedbalstwa itd)
|
Bzdura.
Cytat:
Napisał bigkar
system ustalania osobowosci (cechy) to legenda podobna do mozliwosci kreatora (mozna wybrac 5 cech z podobno wielu. Po pierwsze wiele ich nie ma a po drugie jedne wykluczaja mozliwosc wybrania innych z racji ze sa swym zaprzeczeniem).
|
Bzdura. No chyba, że dla kogoś ponad 80 cech charakteru to tak strasznie mało, i nie ma znaczenia to, że jeśli spośród tych 80 wybiera się tylko 5, to daje mnóstwo różnorodnych simowych osobowości. Jest też nieprawdą, że tak bardzo się wykluczają.
W grze naprawdę jest mnóstwo nowości, ale trzeba w nią naprawdę zagrać. Grając krótko i na trzeciej prędkości nie da się wiele zauważyć. I nie chodzi o to, czy Ty kogoś zachęcasz do tej gry czy zniechęcasz, ale chodzi o brak obiektywizmu jakim się wykazujesz pisząc tak wiele nieprawdziwych rzeczy na temat gdy. I sądzę, że wynikają one właśnie z tego, że nie poznałaś gry na tyle, by dostrzec pewne rzeczy, lub po prostu wyobrażałaś sobie zbyt wiele i teraz oczekujesz tych wspomnianych "gruszek na wierzbie".
Ponawiam pytanie: na jakiej podstawie wysnuwasz powyższe wnioski?
Cytat:
Napisał bigkar
Dlaczego w to gram ? Ano nie gram.
|