The Sims 4 - komentarze do newsów

[Mroczny Pan Skromności]

upup - człowieku, ja rozumiem, że można mieć dość czasami, bo niektórzy przesadzają stanowczo z tym krytykowaniem wszystkiego, ale Ty z kolei wpadłeś w drugą skrajność... Ktoś napisze, że obawia się ewentualnego braku basenów, bo np. jego ulubionym zajęciem w grze jest pływanie/topienie a Ty już piszesz tej osobie jaka to ona jest głupia, skąd ta informacja, skończ hejtować... To samo z potencjalnym brakiem rozbudowanych animacji (co jest moim zdaniem bardzo prawdopodobne, bo w TS3 tego nie było, więc dlaczego miałoby być teraz? nie od dziś wiadomo, że twórcy gry idą na łatwiznę, żeby zarobić i się nie narobić; ale przecież dopóki oficjalnie nikt nie napisze wprost, że tego nie będzie, to jest to bzdura wyssana z palca...). No bez przesady, to nie można już napisać niczego na ten temat, bo ktoś inny zrobił z igły widły? Jeśli dyskusja Cię bawi, to ciesz się - przynajmniej masz darmową rozrywkę. Mnie za to Twoje wypowiedzi tego typu nie bawią ani trochę - za to cholernie irytują, bo po pierwsze są nie na temat (ta jak moja wypowiedź teraz, ale to jednorazowy "wyskok" + za moment wrócę do pisania o grze), a po drugie narzucają innym Twój (dla mnie błędny) punkt widzenia.

***

Wracając do gry - moje ogólne odczucia na jej temat są bardzo mieszane. Wiele rzeczy cholernie mi się podoba. Pomysł z podziałem świata (jeżeli dobrze go zrozumiałem), świetny tryb tworzenia Simów, równie świetne opcje budowania, "naprawione" poruszanie się Simów (zwłaszcza w tłumie), reklamowane wszem i wobec emocje (tak tak, mi to się podoba; pod warunkiem, że nie będzie mi się bardzo narzucać, bo nie chcę żeby od tego zależało całe życie Simów), rozbudowana wielozadaniowość (która de facto była już w dwójce, ale co z tego, można powiedzieć, że to nowość i nikt się nie zorientuje ) i drobne smaczki w postaci m.in. krowokwiata, czy ujawnionego niedawno karmienia piersią. Ale to jedna strona medalu, a jest jeszcze druga. Przede wszystkim, nie sposób nie zauważyć, że twórcy w swoich wypowiedziach wyraźnie unikają niektórych tematów, co rodzi spekulacje (które pewnym osobom tak bardzo przeszkadzają). Nie mówię już o tym braku basenów, bo to jest dla mnie - pomimo tak licznych przesłanek - nadal bardzo mało prawdopodobne. Panu upup może się nie spodobać to, co teraz napiszę, więc zalecam przerwanie czytania. Otóż, bardzo obawiam się tych animacji. Już dawno czytałem jeden wywiad z jednym z twórców. Po zapytaniu o szczegółowe animacje jak te z dwójki odpowiedział bardzo wymijająco stwierdzeniem, że to wymagałoby dużo pracy od animatorów. Od tamtej pory nic nie widać i nic nie słychać. Piszcie sobie co chcecie, może Wam się to wydać błahostką, ale mi naprawdę zależy na powrocie dwójkowych animacji. One dodawały grze wiele uroku i bardzo umilały rozgrywkę. Były też jednym z powodów, dla których wróciłem do grania w dwójkę, czego nie żałuję. Po drugie, nadal niejasna jest sprawa bycia online podczas instalowania/uruchamiania gry. Dla mnie to o tyle ważne, że mam internet mobilny z transferem danych (dużym, co prawda, ale i bez Simsów zużywam praktycznie cały; poza tym nie jest on zbyt szybki, to dodatkowe utrudnienie). Na ten temat nie wypowiadam się bardziej szczegółowo, bo nie wiem jak to zostanie rozwiązane, niemniej pozostają obawy. Jest też kilka pomniejszych rzeczy, które mi nie pasują, z grafiką na czele. Tak, napisałem, że to pomniejsza rzecz. Dla mnie grafika nie jest tak ważna, zatem będę w stanie się przyzwyczaić, jeśli oczywiście reszta będzie w porządku.

Bez odbioru.