Wróć   TheSims.PL - Forum > Simowe opowieści > The Sims Fotostory
Zarejestruj się FAQ Społeczność Kalendarz

Komunikaty

 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Prev Previous Post   Next Post Next
stare 10.10.2009, 11:49   #11
Hnat
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie Odp: Niepokorne

Przepraszam, że dopiero teraz komentuję, ale przez ostatnich kilka dni miałem trochę zajęć. A teraz będzie z tym jeszcze gorzej, bo właśnie skończyły mi się wakacje. :-/

Znów pominę błędy ortograficzne, interpunkcyjne itp., chociaż - przyznam szczerze - jest ich trochę. Po prostu od razu przejdę do dłubania w fabule.
Jeśli chodzi o sprawę Hani, to pozwolę sobie na polemikę z Cailleach. To fakt, że działanie policji może się wydać dość nietypowe, ale spójrzmy na to z drugiej strony: wysłanie pani Linde na odwyk byłoby czymś w rodzaju zarżnięcia kury znoszącej złote jaja. Wszak Hania-ćpunka może dalej służyć jako wabik na dilerów; ponadto można będzie ją szantażować w innych sprawach - bo chyba jakiś tam wpis w kartotece mimo wszystko pozostanie? Może więc właśnie to prawie legalne zachowanie (pamiętajmy, co na temat słowa "prawie" mówiła reklama "Żywca") jest dowodem sprytu i cwaniactwa policjanta, który przesłuchiwał bohaterkę?
Ale już abstrahując od tego dyskursu z Caille, śmiem dodać, że Hanna L. może i tak mieć poważne problemy. Wszak niewygodne fakty zostały zatuszowane przez policję, ale uwiecznione przez Judytę. A ta ostatnia znów może zrobić ze swego arsenału wieloraki użytek. Najbardziej prawdopodobne wydaje mi się sprzedanie takiej sensacji do jakiejś plotkarskiej gazety - może nie ogólnopolskiej (wszak Hania to nie Doda czy Piotr Kupicha, żeby pół kraju miało ją znać i o niej plotkować), ale powiatowej czy gminnej to dlaczego nie? Dwie pieczenie na jednym ogniu - nie dość, że ostateczne (?) zniszczenie reputacji siostry, to jeszcze trochę pieniędzy. Myślę, że mimo wszystko to ostatnie Judycie się jeszcze przyda.
Oczywiście poruszę także kwestię państwa Kowalskich. O ile klimat złowrogiego milczenia oddany jest bardzo dobrze, to jednak scena pojednania wydaje mi się podejrzanie prosta. Jakoś wciąż nie wierzę w szczerość Roberta - być może dlatego, że w przeszłości mógł zdradzać żonę z innymi kobietami, nie tylko z Brandy (pamiętajmy o żarcie - ? - Hani!). Cały czas wydaje mi się, że on nie chce prawdziwego pojednania, a jedynie pozorów normalności w domu. Jednakże pod tym płaszczykiem wzajemnej miłości wciąż będą czaić się demony przeszłości, które będą czekały na dogodny moment, by znów się ujawnić.

Pozdrawiam, czekając na ostatni odcinek.
  Odpowiedź z Cytatem

PAMIĘTAJ! Źródłem utrzymania forum są reklamy. Dziękujemy za uszanowanie ich obecności.
 


Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 2 (0 użytkownik(ów) i 2 gości)
 

Zasady Postowania
Nie możesz zakładać nowych tematów
Nie możesz pisać wiadomości
Nie możesz dodawać załączników
Nie możesz edytować swoich postów

BB Code jest włączony
Emotikonywłączony
[IMG] kod jest włączony
HTML kod jest Wyłączony

Skocz do Forum


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 05:28.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023