![]() |
#72 |
Zarejestrowany: 10.12.2011
Płeć: Kobieta
Postów: 1,062
Reputacja: 12
|
![]()
Dziękuję za wszystkie komentarze
![]() Ostatnio nie mam zbytnio czasu aby grać, więc dzisiejszy odcinek będzie taki bardziej luźny, w końcu to dział OJSG ![]() Zbliżały się święta, Iwona postanowiła jeszcze raz porozmawiać ze starszą córką. - Marta, powiesz wreszcie o co tak naprawdę chodzi? - Po co? ![]() - Bo jestem twoją matką i chcę wiedzieć! - Nie musisz. - Córciu muszę! Jestem twją matką! ![]() - Ty mnie tylko adoptowałaś - z wielkim spokojem powiedziała Marta. To bardzo zabolało Iwonę, czuła jakby córka chciała jej dać do zrozumienia, że już jej nie potrzebuje. Iwona się poddała, nie potrafiła już dotrzeć do córki mimo swoich wielkich starań. Marta aby odreagować całą atmosferę postanowiła pójść na przedmieście (ponieważ Polnagowie mieszkają na pagórku i kawałek ulicy jest wybrzuszony, no a simowe taksówki nie jeżdżą po tak „ekstremalnych” terenach wszędzie trzeba chodzić na piechotę ![]() Parę zdjęć z przedmieścia Marta odwiedziła bar ze ślepą barmanką ![]() Spotkała nawet pana Bartłomieja, który został ofiarą mojej koleżanki, (ach kiedy to było ![]() ![]() We Flambirze mimo wolnych małych stolików usadzili ją w tym największym ![]() ![]() Nie wiedziałam, że gdy jest śnieg nietoperze też nim są obsypane ![]() ![]() Pan Mateusz hrabia Ciastek miał nieudane lądowanie, biedaczek zaklinował się w blacie ![]() ![]() Marta odwiedziła też Mroczną Kryptę, stwierdziła, że mają tam bardzo dobre chrupki i muzykę do tańca „doję krowę” ![]() ![]() Dziewczyna poznała także... panią Zadecką! Ale inni simowie poradzili jej, aby się do niej nie zbliżała, a zwłaszcza gdy jest naburmuszona (czyli zawsze?) ![]() Boże Narodzenie minęło przyjemnie, ale to była raczej dobra mina do złej gry. ![]() Oh! Jakie interesujące tematy! ![]() Później Lucyna usiadła z siostrą. Nastała krepująca cisza, a dziewczyna takich nie lubi, za to jest konkretna ![]() - Powiedz wreszcie co Ci jest bo to się zaczyna robić nudne! – zaczęła rozmowę - O co Ci chodzi? - O to, że teraz masz mi powiedzieć o co chodzi! - Ty tego nie zrozumiesz. - Dlaczego? Bo jestem za mała, tak? A kiedy będę duża? - Nie o to chodzi. - A więc powiedz o co. ![]() - Ty zawsze miałaś mamę, a ja nigdy. - Ale ty masz rodzinę, masz nawet siostrę… - Wy nie jesteście moją rodziną, Iwona i Filip mnie po prostu adoptowali. Ja mojej mamy pewnie nigdy nie odnajdę! Kiedy pojawiła się tamta kobieta, dostałam nadzieję, a ona okazała się tylko zwykłą psychopatką. ![]() - I tylko tyle? - No właśnie, dla Ciebie to „tylko”. I po tych słowach Marta poszła do swojego pokoju, tego wieczoru już z niego nie wyszła. Wkrótce jednak nastały urodziny Marty, postanowiła pójść na studia (po części ufundowane przez rodziców ![]() ![]() To zdjęcie jest zrobione zaraz po wprowadzeniu się więc to nie ja wybierałam te ciuchy ![]() ![]() Lecz jeszcze pod koniec zimy do Iwony zadzwoniła jej znajoma. - Dzień dobry pani Iwono – zaczęła rozmowę - O, dzień dobry, co się stało, że pani dzwoni? - Pani starsza córka poszła na studia prawda? - No tak. - To dziwne, jeszcze po południu widziałam ją w Miłowie. - Tutaj?! To niemożliwe. - No cóż, nie wiem, byłam przekonana, że to jest ona, ale może mi się przewidziało. - Yhym, dziękuję, do widzenia. ![]() To mogła być zwykła pomyłka, ale Iwona była z natury przezorna, postanowiła wyjaśnić tą sprawę i zadzwoniła do Marty. - Halo? – odebrał niepewny głos dziewczyny - Cześć, Marta! - A, to ty mamo, cześć, o co chodzi? - Słuchaj, dzwoniła do mnie przed chwilą pani Olga (bo tak kobieta miała na imię) i powiedziała, że jeszcze dziś widziała Cię w Miłowie, wiesz ja nie chcę… - Iwona chciała dokończyć ale córka jej przerwała - Oj, mamo, ze wszystkiego robisz aferę, tej starej babie pewnie znów się coś przewidziało! Jestem na studiach! Daleko od Miłowa! - Przepraszam, ja po prostu wolę się przekonać - No to już się przekonałaś. - Tak, tak, a powiedz jak tam Ci jest? - Dobrze, ale wesz, ja teraz nie mogę rozmawiać, zadzwonię kiedy indziej. Marta szybko się rozłączyła, Iwona miała wrażenie jakby córka jak najszybciej chciała ją zbyć. ![]() KONIEC niestety dziś musiałam się zmagać z imageszejkiem i w dodatku niektóre zdjęcia są wyjątkowo zmniejszone -,- Jak myślicie, co się dzieje z Martą? ![]()
__________________
Majestatyczność
|
![]() |
![]() |
![]() |
#73 |
Zarejestrowany: 17.09.2011
Skąd: Naddniestrze
Płeć: Kobieta
Postów: 2,338
Reputacja: 12
|
![]()
Mroczne chrupki? Mroczna Skromność Pana Mrocznej Skromności podbija OJSG TS2.
Za mało półnagości jak na półnagość. Myślę, że z Martą coś się dzieje. Ładni simowie. Świetną opowieść i czekam na odcinek.
__________________
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#74 | |
Zarejestrowany: 01.04.2010
Płeć: Kobieta
Postów: 2,847
Reputacja: 14
|
![]() Cytat:
![]() ![]() ![]() Jeśli z Martą coś się dzieje... TO WIEDZ, ŻE COŚ SIĘ DZIEJE! Myślę, że Marta, jak to studentka, zaimprezowała i jakimś cudem znalazła się w Miłowie. Ale potem wytrzeźwiała i wróciła na studia xD Czekam na odcineczek ![]() |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#75 |
Zarejestrowany: 10.12.2011
Płeć: Kobieta
Postów: 1,062
Reputacja: 12
|
![]()
Laselight - no a jak! Mroczny Mroczu za niedługo patronem chyba zostanie
![]() ![]() Mroczny panie - twoje komentarze zawsze powalają X.X może ktoś jeszcze?
__________________
Majestatyczność
|
![]() |
![]() |
![]() |
#76 |
Zarejestrowany: 28.09.2012
Płeć: Kobieta
Postów: 18
Reputacja: 10
|
![]()
Ciekawe co się dzieje z Martą o.O Super odcinek. Czekam na więcej
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#77 |
Zarejestrowany: 09.12.2012
Skąd: Katowice
Płeć: Kobieta
Postów: 114
Reputacja: 10
|
![]()
Super odcinek
![]() Czekam z niecierpliwością na kolejny. |
![]() |
![]() |
![]() |
#78 |
Zarejestrowany: 27.12.2011
Skąd: Łódź
Wiek: 28
Płeć: Kobieta
Postów: 1,304
Reputacja: 23
|
![]()
Rodzina Polnago jest... Interesujaca? Chociaz odrzuca mnie humor robiony na sile. Ogolnie wszystko jest takue przerysowane ( ale w koncu simsy...). Mam nadzieje, ze Marta w koncu sie ogarnie i u Polnagich bedzie sielanka.
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#79 |
Zarejestrowany: 09.12.2008
Skąd: moje własne Idaho
Płeć: Kobieta
Postów: 1,035
Reputacja: 11
|
![]() Oj, nawet nie wiem kiedy ominęłam odcinek.
Marta jest dziwna. No ja rozumiem - została jej trauma po porwaniu i w ogóle, ale po kiego grzyba wyżywa się na rodzicach? ![]() A co do podejrzeń - no ja mam kilka ![]() Ciekawe, co Ty tam wymyśliłaś. Czekam na dalszy ciąg. |
![]() |
![]() |
![]() |
#80 |
Zarejestrowany: 10.12.2011
Płeć: Kobieta
Postów: 1,062
Reputacja: 12
|
![]()
Malin - no cóż, trochę potrzebowałam tego do dalszego ciągu wydarzeń, a trochę też ma taki charakter
![]()
__________________
Majestatyczność
|
![]() |
![]() |
![]() |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|