|
![]() |
#1 |
Zarejestrowany: 09.12.2008
Skąd: moje własne Idaho
Płeć: Kobieta
Postów: 1,035
Reputacja: 11
|
![]() Gdyby nie Twoje przypomnienie na FB, to nawet bym nie wiedziała, że jest nowy odcinek ;/ W którymś momencie Twój temat został zakryty i nie wyświetliło mi się żadne uaktualnienie.
Cóż, tak, jak podejrzewałam, Kitaną mocno wstrząsnęły rewelacje Jade. Nie dziwię się. To stwarza jeszcze większy mętlik w głowie, zwłaszcza w jej sytuacji - chwiejność uczuć tu nie pomaga. Niby go skreśliła, ale ostatnio na każdym kroku Hanzo plusuje. Oj biedna dziewczyna... Zaczęłam ją rozumieć. To niełatwa sytuacja. I w dodatku te sny. Mam wrażenie, że wcale nie są takie niewinne, jak chciałaby to widzieć Jade. Z prostej przyczyny - gdyby nie były ważne, to byś o nich nie wspomniała ![]() Oczywiście, jak to przy każdej kłótni, wyciąga się wszystkie bolączki po kolei - niepotrzebnie wyszedł temat Tanyi i zazdrość o nią. Od słowa do słowa... i awantura murowana. A końcówka i postawienie jej pod murem ze strony Suba to już przegięcie. Nie mam żadnego pomysłu, jak oni to odkręcą i z powrotem sobie zaufają. I nie mam bladego pojęcia, jak rozwiążesz w końcu tę kwestię z wyborem Kitany. Jak dla mnie, to jeden z nich będzie musiał umrzeć, bo ona inaczej wyboru nie dokona. Ja już się opowiedziałam po stronie Sub Zera, więc... Widzę to tak, że Hasashi w jakiejś sytuacji poświęca życie, by ona była szczęśliwa. I wybór dokonuje się sam. Czy ja już pisałam, że nienawidzę Tanyi? Tak? No to powtórzę jeszcze raz, tak dla pewności: NIENAWIDZĘ TANYI. Ta mała larwa powinna zostać unicestwiona. Najlepiej przez Mileenę, ale tu właściwie każdy by się mógł za to zabrać, by wykończyć ją jak najszybciej. No spodziewałam się dalszego mieszania w pałacu, ale taki szantaż nawet nie przyszedł mi do głowy! ![]() Znów ciekawość mnie zżera: 1 - co zrobi Mileena (to wciąż do poprzedniego odcinka), 2 - czy Ermac ulegnie, 3 - czy Sub Zero odszedł z pałacu na stałe i jak będzie teraz między nim a Kitaną? Oj Rudi, lubisz nas trzymać w niepewności! |
![]() |
![]() |
|
![]() |
#2 | ||||||||||||||
Zarejestrowany: 31.03.2010
Skąd: Z siedziby Fantastycznej Czwórki.
Wiek: 15
Płeć: Kobieta
Postów: 2,224
Reputacja: 10
|
![]() Cytat:
![]() obiecuję, że coś takiego się już nie powtórzy :3 Cytat:
![]() ![]() Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
Teraz tak właściwie, dopiero rozkręca się cała historia, a dlaczego, niedługo się przekonasz ![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() w każdym razie, muszę obalić Twoją wersję, ale tak jak mówiłam, nie wiem sama z kim ostatecznie spiknąć Kitanę ![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() 2 - zobaczysz ![]() 3 - zobaczysz xD I tak, lubię was trzymać w niepewności ![]() Cytat:
![]() Cena jest wysoka, bo jeśli chłopak się ugnie to prędzej czy później Jade się o tym dowie, a jeśli się nie ugnie to wróci do lochów w Netherrealm, więc dylemat ma niezły :> Cytat:
![]() No a jesli o Scorpiona chodzi to za niedługi wyjdzie co nieco ![]() Cytat:
Swoją drogą nieźle się musiałeś spisać na tym telefonie ![]() Doceniam to! :* ![]() Dziękuję za komenty, jeśli chcecie szybko kolejny odcinek to proponuję zostawić tutaj ślad po sobie ![]()
__________________
Mój profil na WATTPAD
|
||||||||||||||
![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zarejestrowany: 09.12.2008
Skąd: moje własne Idaho
Płeć: Kobieta
Postów: 1,035
Reputacja: 11
|
![]() Mam rozumieć, że Ermac dał się wykorzystać Tanyi? ;/ Z jednej strony niby go rozumiem, ale z drugiej pozostaje takie dziwne uczucie, że jednak mógł coś zrobić, odmówić, postawić się... Przyszło mi na myśl porównanie do takiej marionetki, erotycznej zabawki i wcale nie pasuje mi to do Ermaca ;/ Ta sprawa musi być jak najszybciej rozwiązana, bo Ermac w takiej roli zupełnie mi nie odpowiada. Taki słaby, bezwolny, zbrukany i wykorzystany, taki beee... ;/ Ciekawa jestem, jak zareagowałaby Jade na wieść o poczynaniach Tanyi względem jej ukochanego. I jej postawa wobec samego Ermaca. Podejrzewam, że by mu wybaczyła, bo w końcu został do tego zmuszony, ale i tak pewnie potrzebowałaby trochę czasu, by się z tym przegryźć. Zwłaszcza, że jej odmówił, a innym ulega. To wręcz policzek dla kobiety. Myślę, że to tylko kwestia czasu, abyśmy poznali jej reakcję, bo założę się, że Tanya nie omieszka pochwalić się tu i ówdzie swoją nową zabawką. Znając jej zamiłowanie do mącenia tam, gdzie nie trzeba, sądzę, że możemy się tego spodziewać w najbliższym czasie. No i jeszcze kwestia ksiąg - dlaczego mam wrażenie, że w sprawę wyciągnięcia informacji od Quan Chi znów będzie zamieszany Scorpion?
Bardzo podobają mi się przemyślenia Mileeny. Tu już sprawa jest oczywista - trzepnęło ją i to mocno. Te wszystkie uczucia, których doznaje na widok Smoke'a świadczą tylko o jednym - nasza bestyjka się zakochała. Zwłaszcza ten lęk przed odkryciem... Takich emocji nie doznaje się na widok kogoś, do kogo nic się nie czuje. Czekam na rozwój sytuacji. To moja ukochana para w tym FS, więc nie mogę się doczekać ciągu dalszego. Kitana mnie zaskoczyła. Niemile. Nie tak dawno spławiła Suba, a teraz całuje się z Hanzo. Zaczyna mnie to nieco irytować, ale to chyba przez to, że ja tam osobiście trzymam stronę mroźnego. Ciekawych rzeczy dowiadujemy się o zabójstwie rodzin tych dwóch wojowników. Wychodzi na to, że wszystko było ukartowane i kamuflowane ile wlezie. Czy Hanzo poszukuje Sub Zera, by wyjaśnić tę całą sytuację i zażegnać wieloletni spór? Niepokojące jest nagłe wezwanie Quan Chi... no nic, zobaczymy, co z tego wyniknie. Na dziś to tyle. Czekam na kolejny odcinek. Oby komentujący nie zawiedli... :* |
![]() |
![]() |
![]() |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 2 (0 użytkownik(ów) i 2 gości) | |
|
|