Xillei's workshop

[La Tortura]

Pierwsza simka mi się za bardzo nie spodobała, dlatego nie skomentowałam. Jest trochę zbyt zwyczajna, no i nie podobają mi się jej brwi. Czemu ją tak okrutnie potraktowałaś?:< Kilka dobrych dodatków i mogłaby być naprawdę fajna. :< Ale ok, to są skutki odwzorowywania. :/
Łysol - wygląda jak kosmita, nie jest złą simką, po prostu mi się nie podoba. Nie lubię łysych, kosmicznych simek i tyle. Mimo wszystko ma charakter i to na plus.
Opaque - imię... pasuje do niej jak ulał. Ma świetne włosy, usta i rzęsy. Gdybym miała jeszcze na kompie trójke mogłabym grać taką simką. Pasuje mi do dużego miasta, gdzie sztuka jest na pierwszym planie. Taka aktorka, Nowy Jork, Broadway.
I ostatnia - w ogóle nie przypomina Lidy, ale to na plus. Ma świetny make-up i włosy, wygląda dziewczęco, ale przy tym wszystkim ma pazura. Zdecydowanie bardziej podoba mi się ta wersja.

Poza tym masz świetną grafikę.