![]() |
#11 |
Supermoderator
Zarejestrowany: 15.03.2012
Skąd: Mój pokój.
Wiek: 32
Płeć: Kobieta
Postów: 3,269
Reputacja: 27
|
![]()
Szkoda Esiego
![]() Współczuję Bazylemu, bo nie dość, że musi się podciągnąć z tego i owego, żeby zastąpić swojego brata na stanowisku burmistrza, to jeszcze wszyscy pewnie będą ich do siebie porównywać. No i może miał inne plany na przyszłość, a teraz wszystko poszło się... Po prostu poszło. A zachowanie Nory jest po prostu naganne. Jak można tak zostawić własne dziecko i wyjechać robić karierę? "Póki co to najlepsze, co mogę zrobić" - najlepsze co można zrobić dla syna, który stracił ojca to zająć się nim i otoczyć go miłością i opieką. A tak stracił oboje rodziców. Świetna matka, nie ma co ![]() No i biedna Zefka. Mąż zrujnował jej życie, dobrze przynajmniej, że córką potrafiła się zająć. Nieszczęśliwe życie miała kobiecina, zakochała się w niewłaściwym człowieku. Trudno mi stwierdzić, że popełniła samobójstwo, bo mimo wszystko córę swą kochała i to bardzo. Sądzę, że to po prostu przez smutek straciła chęć do życia. Nie wiem czy można umrzeć z tej przyczyny, ale to simsy, wszystko jest możliwe ![]()
__________________
Mam łopatę.
Ostatnio edytowane przez Kędziorek : 23.04.2014 - 17:06 |
![]() |
![]() |
|
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 6 (0 użytkownik(ów) i 6 gości) | |
|
|