The Sims 4 - komentarze do newsów

[CzekoladowaZłośnica]

Laseczka - też bym chciała, żeby to była nieprawda....

[Mamełe]

Napisał CzekoladowaZłośnica

Czytaliście już na DotSim, że nie będzie postępu historii? Jestem ciekawa jakie jeszcze "mankamenty" wyjdą na jaw przed premierą... Kolejna rzecz jaką twórcy postanowili usunąć z gry. Pewnie ta opcja również nie mogła się "zmieścić" w grze -,-.

Mnie starzenie, umieranie i napływ nowych rodzin wystarcza. I tak nie interesowałam się rodzinami, którymi nie grałam.

[anie_1981]

Napisał Mamełe

Mnie starzenie, umieranie i napływ nowych rodzin wystarcza. I tak nie interesowałam się rodzinami, którymi nie grałam.

Tyle, że napływ nowych rodzin to właśnie postęp historii... tak samo praca i szkoła sąsiadów i całe ich "samodzielne życie". Bez Postępu Historii, ta gra jest martwa. Wiem, bo u mnie w TS3 jest problem z postępem historii, nie rodzą się dzieci więc miasto mi wymarło, mam może z 5 rodzin, singli. Miasto jest jałowe i puste. Bez postępu historii, starzenie się i umieranie sąsiadów nie ma najmniejszego sensu! No bez przesady, żebym skakała po rodzinach codziennie, i bawiła się w bociana...

[Liv]

@up: i pomyśleć, że ja tak gram xD
No ale też w Nieznanowie właściwie nie ma miastowych

Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło! Ja z każdą "złą" informacją zaczynam coraz bardziej doceniać to, co już mam w TS2

No ale serio... W czym TS4 ma być lepsza od wcześniejszych odsłon? CASem? Emocje mam w TS2 a "czwórkowego" trybu budowania nie można nazwać rozbudowanym, bo brakuje tak podstawowych i oczywistych opcji jak baseny i piwnice, a w odniesieniu do TS3 dodatkowo samochodów (garaże/podjazdy) i CASTa. Wymarzone tworzenie domu to dla mnie wszystko to, co zabrali (szczególnie CAST) i rzeczy, których nigdy nie było, np. ściany o różnej szerokości, kilka wysokości podłóg (niekoniecznie fundamentów) w jednym domu, regulacja oświetlenia, bramy wjazdowe, podwieszana skrzynka na listy...

W TS3 postęp historii - gdyby nie był zrypany - też byłby fajną opcją, ale twórcy oczywiście postanowili go wywalić zamiast dopracować. "Otwarty" świat jak dla mnie też mógł zostać.

Inne opcje, które SimGuru tak zachwalają, w większości mam w mojej zawalonej do granic możliwości modyfikacjami TS2, a jeśli czegoś nie mam jak np. strychów - z pomocą kodów mogę to zdobyć

Może w jakimś dodatku pojawi się coś, czym będę naprawdę zachwycona...

[La Tortura]

Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło! Ja z każdą "złą" informacją zaczynam coraz bardziej doceniać to, co już mam w TS2

same here ja już widzę, że dwójki nie porzucę. w TS4 pewnie pogram dwa dni i się tego pozbędę. Opcje budowania nie są dla mnie super ważne, bo przy odrobinie dodatków w dwójce da się zbudować baardzo ładne domy, emocje i inne pierdoły jakos mnie nie zachwycają. Jedyne co będzie lepsze to CAS i to by było na tyle. ;d Nawet otwarty świat mnie jakoś nie zachwyca. Polecieli, w tym momencie czwórka wygląda jak ograniczona wersja trójki. Ta gra naprawdę będzie grą dla dzieciaków, i wcale nie mówię o grafice. ;p

[Levkoni]

Trójkę uratował Twallan ze swoim Story Progression - świetny postęp historii. Niestety już jakiś czas temu ogłosił "przejście na emeryturę" i wspierać swoimi modami TS4 nie będzie. Poza tym co to za gra, kiedy za kilka pokoleń nie znajdziesz w mieście potomków swoich pierwszych sąsiadów bo wymarli bezdzietnie i zostali zastąpieni przez inną rodzinę ;p Dla mnie cała frajda w trójce polega na tym, że mogę po kilku pokoleniach nadal podziwiać potomków rodziny np. Lada w SV

Tak jak ktoś wcześniej napisał, tak i ja napiszę: dopiero zaczynam na prawdę doceniać trójkę. TS4 będzie uproszczonymi simsami dla nowego pokolenia graczy, dla nas, wyjadaczy nie będzie tam wiele miejsca. To samo było w przypadku nowego SimCity - grą nikt się jakoś nie zachwycił, szybko się ludziom znudziła, a SimCity 4 do dziś jest rozwijane przez fanów, ma kilka ogromnych stron, na których wrzucane są wciąż nowe dodatki, budynki, ulice i mody i ludzie nadal tą grą się jarają. To samo może czekać trójkę, ciągły rozwój przez społeczność graczy, natomiast czwórka będzie grą na chwilę. Oczywiście tak przypuszczam, zobaczymy co tam jeszcze EA wymyśli...

[Irbis]

W pierwszej chwili wystraszyłam się, że simy nie będą się starzeć. Wtedy na pewno nie kupiłabym tej gry. Brak postępu historii mi nie przeszkadza, bo tak naprawdę nigdy go w simach nie miałam. Wiem, że w trójce niby jest, ale co z tego, skoro nie działa. Moi simowi sąsiedzi nie brali ślubów, nie rodzili dzieci (no chyba, że simka była w ciąży, gdy zaczynałam grę), nie rozwijali się zawodowo. Sporadycznie zdarzało się, że wprowadzała się jakaś nowa rodzina, albo wyprowadzała. To było już całkowicie beznadziejne, bo wyprowadzali się nie wiadomo gdzie, a zdarzało się, że wyprowadzały się rodziny spokrewnione z moimi. Mając do wyboru taki postęp historii, wolę go wcale nie mieć. Choć oczywiście nie miałabym nic przeciwko udoskonalonemu postępowi historii. Ale, jak się nie ma co się lubi ...

[Hebe]

Napisał LaseeeeczkaXD145643

Co takiego? W to to akurat wierzyć nie chcę xDDD W takim razie co ta gra do zaoferowania? Chyba coś im się na DOTsim pomieszało

Wiesz, ja wcale nie będę zdziwiona jak tak będzie. W końcu dowiedzieliśmy się co oznacza "powrót do korzeni". Oznacz to tyle co "cofanie się w rozwoju".

[Nevada]

Zostało potwierdzone, że w Ts4 będą karty szansy w pracy (coś jak w TS2).
https://twitter.com/SimGuruGrant/sta...01059331194881

Nie będzie natomiast sklepów spożywczych.
https://twitter.com/SimGuruSarah/sta...00494207438850

[Master of Disaster]

Napisał Mlecyk

W końcu dowiedzieliśmy się co oznacza "powrót do korzeni". Oznacz to tyle co "cofanie się w rozwoju".

HA! Kolejny cytat wart zapamiętania mogę pożyczyć?
Trochę się zastanawiam, czy EA nie postępuje obecnie z Maxisem tak, jak swego czasu JoWood z PiranhaBytes - popędza, by jak najszybciej sprzedać produkt, nieważne, czy jest dopracowany, czy nie.

Ale aby mi ktoś nie zarzucał offtopu - coraz mniej mi się podobają te newsy; coś mi się widzi, że gry nie kupię. Już moja reakcja na wiadomość, że ma nie być małych dzieci (nie wspominając o basenach) była: