Zobacz pełną wersję : Forumowa Mafia II
Strony :
1
[
2]
3
4
5
6
7
8
9
Katerina
10.10.2013, 21:03
A więc Motyka... Był mądry, sprytny, możliwe, iż wiedział zbyt dużo. A może był zwyczajną, niewinną ofiarą? Możliwe, że Bjork udaje wróżkę- wariatkę, aby odwrócić tym naszą uwagę? - pomyślałam głaszcząc moją eko - kapustę.
Postanowiłam przespać się z myślą o tym, kto mógłby być w mafii. Moją głowę wciąż zaprzątała Bjork, ale może jutro przyniesie jakieś dowody czy inne podejrzenia...
Aperlaxive
10.10.2013, 21:05
"Droga Pantero!
Zapewne słyszałeś co się ostatnio dzieje w mieście. Do dzisiaj nudziło mnie to lecz teraz zginął mój znajomy. Co byś powiedział na spotkanie?
Restless"
klik. Wysłałam SMS.
Powinnam jeszcze teraz napisac do Diany lecz jesteem bardzo zmęczona....
Trup.
Kolacja w postaci wódki podeszła mi do gardła.
Szybko odwróciłam głowę i ruszyłam żwawym tempem w stronę domu. Nie wiedząc dlaczego nogi zaprowadziły mnie z powrotem do baru, widocznie szok spowodowany widokiem zwłok na tyle ogłupił moje zmysły, żeby zmylić mi drogę.
Weszlam do środka i ujrzałam Billa krzątającego się pomiędzy gośćmi. Uśmiechnął się na mój widok, ale zauważając moją twarz spochmurniał. Przywołał mnie gestem ręki za ladę.
- Co się stało? - zapytał. - Wyglądasz jakby zdechł ci pies.
- Eee - wydukałam. - To nic takiego. Naprawdę. Lepiej weźmy się do roboty, Dziwne rzeczy dzieją się dzisiaj w mieście...
Pink Panther
10.10.2013, 21:06
Dostałem SMSa od Restless. Ukradkiem odpisałem "Zadzwoń za pół godziny, odprowadzam niesamowitą dziewczynę do domu".
- Cheyenne, za ile będziemy na miejscu? - zapytałem.
widze ze coniektorzy snuja tutaj cos o Bjork? to ze jest 'wrozka', to nic, nie tedy droga, moi drodzy! no, chyba ze to mafia stara sie zwrocic na nia podejrzenia tym argumentem... no, chyba ze by sie okazalo, ze jednak serio jest w mafii :P
Cheyenne
10.10.2013, 21:11
-Już niedaleko. Jak myślisz, to mafia zabiła tego studenta? Dlaczego?- spytałam towarzysza.
La Tortura
10.10.2013, 21:12
Lepiej pomyślcie na kogo głosować jutro. ;p
To mogło być zupełnie przypadkowe zabójstwo. Zupełnie przypadkowa ofiara. Zupełnie przypadkowa...
Jednak coś ciągle zaprzątało mi myśli. W pubie rozeszła się plotka, iż to wróżka była zabójcą, ale nie chciałam w to wierzyć. Może to właśnie ten, kto rozpuścił tą plotkę, żeby ochronić samego siebie?
Morgano, czyżbyś próbowała odwrócić naszą uwagę...? :P
Napisałem SMS-a do Andrewa:
"Słyszałeś o ostatnim morderstwie? Musimy o tym porozmawiać. Spotkajmy się w Parku Centralnym za godzinę"
Liczę na to, że może uda mi się coś z niego wyciągnąć.
Pink Panther
10.10.2013, 21:14
Piszmy z elementami fabuły, a nie suche posty ;_:
- Nie mam pojęcia... Myślę, że chcą odwrócić uwagę od czegoś większego. Na pewno planują morderstwo jakiejś ważnej osoby. - w tym momencie złapałem przyjaciółkę za rękę. - Nie martw się, Tobie nic nie grozi. Przy mnie jesteś bezpieczna.
Odpisałem do Qwerty: "Słyszałem, to straszne, co się dzieje z tym miastem. Będę na pewno!"
Cheyenne
10.10.2013, 21:15
Spojrzałam Pinkiemu w oczy. Jego ręce były ciepłe i silne.
-Wiem to, Pinki.
No to się zdecydujmy w końcu, bo ja nie wiem czy mam ciągnąć fabułę dalej czy nie.
Chociaż chyba lepiej żebyśmy dali sobie spokój, bo będzie jak ostatnio...
A wgl. to zauważyłem, że jak jedna osoba zacznie kogoś podejrzewać (albo tylko o niej w swoich podejrzeniach napomknie) to nagle wszyscy podejrzewają tę samą osobę.
Sprawa nie dała mi jednak spokoju. Chciałem z kimś to obgadać, ale z kim?
Pomyślałem o Yuki, tej babce z baru. Pomyślałem że może spotkam ją na miejscu, więc ubrałem płaszcz i popędziłem w stronę knajpy.
meryam, skadze znowu... ja tylko snuje I pisze co mysle... I zastanawiam sie, kto moze byc w mafii :P
...ewentualnie, masz racje :naughty: moze napisalam ten post, bo znow jestem w mafii, jak poprzednio...? pozostawiam do waszej interpretacji. mam nadzieje ze traificie dobrze, huehuehue :rolleyes: :D
aha, pantero - nie chce mi sie wymyslac 'elementow fabuly', wiec na razie pisze na sucho ;) tak tez moze byc przeciez, to obojetne.
Słodki Pan Ciastek
10.10.2013, 21:20
Nie mogłem spać. Co chwila patrzyłem na telefon, czy aby na pewno Diana nie odpisała.
Wypiłem jedną kawę i zacząłem swoje przemyślenia. Pewien mężczyna, podejrzewałem go o współpracę z mafią, potem widziałem go w napadzie na bank. Muszę dowiedzieć ię kim on tak na prawdę jest...
Podniosłam głowę na dźwięk dzwoneczka u drzwi. Ujrzałam znajomego mężczyznę, skąd go ja... Tak jest! Dzisiaj zaczepiłam go koło parku. Uśmiechnęłam się mimowolnie.
Cheyenne
10.10.2013, 21:25
-Wysiadam na następnej stacji-oznajmiłam
-Witaj Yoki, emmm... Yuki.- przywitałem się.- Chciałem z Tobą omówić to co się dzisiaj działo wokół nas, sprawy mają się niezbyt ciekawie. Nie mogę wprost zasnąć. Oprócz napadu zamordowali studencika. Obrałaś już jakieś stanowisko w tej sprawie? Pogubiłem się już we własnych rozmyślaniach i jestem ciekaw Twojej opinii.
Cheyenne
10.10.2013, 21:27
"Niedługo rozstanę się z Pinkusiem. Wcale tego nie chcę. Jest taki super. Jutro idziemy na kawę", myślałam, próbując ogarnąć burzę w mojej głowie.
Pink Panther
10.10.2013, 21:27
- To tutaj, chodźmy. - oznajmiłem.
Doszliśmy do mieszkania Cheyenne. Złapałem ją ponownie za rękę i spojrzałem jej głęboko w oczy. Nachyliłem się do niższej ode mnie kobiety i pocałowałem ją.
To było niesamowite.
Gdy pisarka weszła do klatki, pobiegłem na spotkanie z Qwerty'm.
Cheyenne
10.10.2013, 21:29
Andrew mnie pocałował.
To było niesamowite.
Dziś nie zasnę.
Jutro się z nim spotkam.
Andrew, Andrew, Andrew.
Czekałem na Andrewa w parku. Zobaczyłem go już z oddali. Usiadł obok mnie. Zapytałem:
- Jak sądzisz, kto może być w mafii? I dlaczego wybrali motykę?
- Wszyscy szeptają o niejakiej Bjork, ale moim zdaniem to zwykła podpucha. Pierwszy strzał i pierwsze podejrzenie zawsze są mylące, ale nie do końca wiem co o tym wszystkim sądzić. - Postawiłam dwa kieliszki wypełnione whiskey na blacie i podsunęłam jeden towarzyszowi. - Zawsze mi się wydawało, że ten, no, jak mu tam, Don, jest jakiś szemrany. Bardzo znany reżyser, teraz żona mu wykitowała i nikt nie wie jak... A ostatnimi czasu coś mało o nim słychać.
Pink Panther
10.10.2013, 21:32
- Nie mam pojęcia. Według mnie zabili tego studenta, aby odwrócić uwagę od czegoś znacznie poważniejszego. Pewnie planują morderstwo jakiejś ważnej osoby. - mówiłem. - Nie rozumiem, czemu ludzi tak ciągnie do przemocy. To straszne. A ty co o tym sądzisz? I o tym napadzie. Myślisz, że to mogła byś sprawka Mafii?
Słodki Pan Ciastek
10.10.2013, 21:33
Dzwoniłem do Wacława. Mężczyzna nazywa się Andrew Wilson. Napisałem do niego. Czekam, aż odpisze mi gdzie mamy się spotkać.
Cheyenne
10.10.2013, 21:35
Usiadłam przy stole i otworzyłam laptopa. Kuchenny zegar wskazywał wpół do jedenastej. Było wcześnie, nie chciało mi się spać. Postanowiłam, że wezmę się za pisanie.
I tak dzięki temu, co przeżyłam, miałam napisany cały rozdział. Potem stwierdziłam, że pójdę się przewietrzyć. Wzięłam ze sobą gaz pieprzowy i podręczny nóż- tak na wszelki wypadek.
Pink Panther
10.10.2013, 21:35
Dzwoniłem do Wacława. Mężczyzna nazywa się Andrew Wilson.
Ja jestem Wacław? ;_; Odpowiedziałbym, ale nie ogarniam posta.
Cheyenne
10.10.2013, 21:36
Ruszyłam w stronę kawiarni. Nie miałam dokąd iść, pozostawała tylko ta knajpa.
- Napad z pewnością nie jest sprawką mafii - powiedziałem.
Jednocześnie przyszła mi do głowy myśl, że może ten napad miał na celu odwrócenie naszej uwagi. A kto wywołał całe zamieszanie? Andrew.
- Jak dla mnie mafia chciała się zabezpieczyć przed rozpoznaniem przez motykę. Wiesz, chcieli pozbyć się najgroźniejszych rywali.
Odpowiedź mojej towarzyszki była inna niż ta jakiej bym oczekiwał. Zaintrygowała mnie. Znowu odezwała się we mnie żyłka dziennikarza.
Drążyłem dalej temat.
-Don? Sądzisz że byłby w stanie tak łatwo przebierać w szemranych układach, unikając obiektywów paparazzich? Sława jaką miał co prawda przygasła, ale uwierz mi, że media tak szybko nie zapominają o gwiazdach. Musiałby być geniuszem żeby prowadzić tak odosobnione dwa życia. Z drugiej strony zawsze wydawał mi się dziwny. Sądząc po jego filmach gość ma nierówno pod sufitem. A sprawa żony faktycznie była dziwna.
Hmmm....
Przerwałem na chwilę swój wywód w oczekiwaniu na argumenty drugiej strony, tymczasem zabrałem się za opróżnianie kieliszka.
Ooo, a to nie jest głupie. Racja, cała uwaga skupiła się na zamieszaniu wokół napadu na bank, którego rozpoczął Pinki... I w tym samym czasie zniknęła Bjork. Hm.
Okej, ja mam dwóch (i pół :P) podejrzanych :D Zaczyna się robić interesująco :D
Pink Panther
10.10.2013, 21:39
- Serio? Motyka poważnym rywalem? Niee. Wątpię, żeby ten studencik interesował się w ogóle mafią. Zawsze widziałem go tylko na uniwersytecie. Zaczekaj, a Meryam? - zapytałem. - Jako pierwsza dowiedziała się o napadzie, ciekawe skąd?
Poza tym Meryam bardzo intensywnie szuka podejrzanych :P
Słodki Pan Ciastek
10.10.2013, 21:41
Ja jestem Wacław? ;_; Odpowiedziałbym, ale nie ogarniam posta.
Chyba nie każdemu chce się czytać moje posty. Wcześniej napisałem, że Wacław to znajomy policjant, który przyjechał pod bank podczas napadu ;)
- No właśnie o to chodzi. Jest sławny i bogaty, w tym mieście ludzie z pieniędzmi mają większe prawa. Niestety, ale taka jest prawda. - Przygryzłam dolną wargę. - Może właśnie to jest jego przykrywka, zarazem karta przetargowa w negocjacjach z mafią, do której może należeć. Musisz mieć jakiś wpływy w mieście żeby być jednym z nich, a Don ma środki masowego przekazu w garści.
Malfurion
10.10.2013, 21:43
Zastanawiam sie co ja tu jeszcze robie... Ah! Alkohol plus ciagle wspominki o Dzoanie zawsze daja taki efekt. Robi sie pozno, a rano czeka mnie duzo pracy... Zauwazylem, jak pewna dziewczyna spoglada na mnie podejrzliwym wzrokiem. Moze chce mi zrobic krzywde? Hah, spokojnie Genesis, nic ci nie grozi... Chyba. W koncu motyka zginal. Miejmy nadzieje, ze policja ustali kto byl sprawca. Tymczasem ja siegne po kolejnego drinka...
Poza tym Meryam bardzo intensywnie szuka podejrzanych :P
Bo o to w tym wszystkim chodzi. Żeby szukać podejrzanych, a nie zabawiać się z pisarką :)
Cheyenne
10.10.2013, 21:46
Weszłam do kawiarni i zobaczyłam Juhasa. Przywitałam się i powiedziałam do jego towarzyszki tylko:
-Witam, Cheyenne Crawford- a następnie usiadłam trochę dalej, żeby nie przeszkadzać im w rozmowie, i zamówiłam gorącą czekoladę. Popijając ją, słuchałam rozmów, zapamiętując je, by móc potem je wykorzystać/przenealizować. Wszyscy mówili o mafii. To mogło być ciekawe...
Cheyenne
10.10.2013, 21:47
Bo o to w tym wszystkim chodzi. Żeby szukać podejrzanych, a nie zabawiać się z pisarką :)
Eej, szukam podejrzanych :<
Nie sądziłem że w tej skromnej kobiecie odnajdę taki obiekt zainteresowania. :D
- No właśnie, pieniądze... na nie wielu jest łasych. A z tego co mi wiadomo wróżki są wyjątkowo chętne na zarobek. Znowu mi świta przed oczami Bjork. Nie nie, to zbyt banalne. Bank owszem, ale studencik raczej nie grzeszył bogactwem, więc motyw rabunku możemy wykluczyć. Tutaj musiało chodzić o jakieś przeświadczenie, o to że był niewygodny. Albo tak jak myślałem wcześniej, po prostu zabili go dla zmyłki. Don także mi nie pasuje do obrazka mordercy, prędzej bym się tego spodziewał po tym pijaczku za nami.
Postanowiłem nieco odświeżyć umysł. Nie pytając pracownicy lokalu sam się obsłużyłem dolewając sobie trunek.
W pewnym momencie przyszła moja znajoma. Wydała mi się podejrzana, zupełnie jakby chciała nas podsłuchać.
Andrew chce zwrócić uawgę na Meryam po tym jak wpadła na nowy trop.
Czyżby naprawdę był w mafii? Coraz bardziej przekonuję się do tej wersji...
Pink Panther
10.10.2013, 21:52
- Qwerty, serio uważasz, że ja... Mógłbym współpracować z tymi gnojami? Oni mordują niewinnych ludzi, stary. Gdzie taki kelnerzyna po studiach, bez grosza przy duszy mógłby kogoś zabić... - mówiłem do znajomego. Było mi przykro, że jestem podejrzewany o współpracę z Mafią. - Poza tym sam zaproponowałem Cherre, aby zajęła się wyśledzeniem gangsterów. - dodałem po chwili.
Przykro mi, wszystko wskazuje na Ciebie Andrew.
Masz jakieś sensowne wytłumaczenie jakie zmieniłoby moje zdanie?
Privilege
10.10.2013, 21:55
Jednak sen nie jest mi dany. Wyszłam z home and zamknęłam door. Może przestanę mówić z tym śmiesznym angielskim wtrąceniem? W sumie nie zapomniałam języka na tyle... Tu przestanę grać słodką, nieznającą języka idiotkę. Poszłam do parku, usiadłam na brzegu fontanny i wrzuciłam do niej monetę. "Obym znalazła sobie szybko mężczyznę swego życia" pomyślałam. Plusk monety dał mi nadzieję na lepszy czas. Wciąż czekam, pragnę miłości. W końcu San Francisco...
Pink Panther
10.10.2013, 21:57
- Wytłumaczenie? Czym mam ci udowodnić, że jestem czysty? - pytałem z lekkim wyrzutem. - Czy to, że znalazłem się w niewłaściwym miejscu o niewłaściwym czasie oznacza, że jestem w mafii? Poza tym gdy zabito Motykę byłem z Cheyenne w metrze. W banku powiedziałem gliniarzowi, gdzie jest kolejny gangster. Wyszedłem na zewnątrz po lekarza. Złożyłem zeznania i mnie nie aresztowali. - mówiłem.
Parsknęłam śmiechem, kiedy mężczyzna sięgnął po butelkę i bez pytania nalał sobie alkoholu do kieliszka. Z każdą chwilą wydawał się coraz bardziej intrygujący.
- Ależ oczywiście, możesz korzystać z zasobów baru bez ograniczeń - zaśmiałam się. - Masz szczęście, że jestem właścicielem, a ty masz interesujące poglądy, bo inaczej musiałbyś za to wszystko zapłacić. No ale do rzeczy. Rzeczywiście to morderstwo jest dziwne, kto by chciał mordowac studenta bez grosza przy duszy? To na pewno miało związek z powikłanymi układami mafii. Zgadzam się z tym, ze wróżka to za bardzo banalne wyjście. Ale skoro nie Don, to kto?
Malfurion
10.10.2013, 22:01
Nagle ktos mnie rozpoznal! Zdziwilem sie, chociaz znana osoba przeciez bylem. Z poczatku dziewczyna szla w moim kierunku, jednak kiedy podeszla juz, usmiech zszedl jej z twarzy. Moze cos ja zaskoczylo? Prosze!- podpisalem sie na podanej serwetce i usmiechnalem szczerze
Zerwałeś się z kawiarni tak nagle i tak szybko jakbyś był z kimś umówiony. I poszedłeś prosto do banku. Gangsterzy nie grają tutaj roli, to zwykłe pionki w grze. A policja od dawna nie może wpaść na trop mafii, więc wykiwanie ich to nie jest zbyt duże osiągnięcie.
Słodki Pan Ciastek
10.10.2013, 22:03
Uhhh może teraz uda mi się zasnąć. Morderstwo Motyki jest dość dziwne lecz czego miałem się spodziewać?
Cheyenne
10.10.2013, 22:03
Dziękuję bardzo. Wszystko w porządku?- Don słabo wyglądał.
Pink Panther
10.10.2013, 22:03
- Naprawdę bardzo mi przykro, że mnie o to posądzasz. - powiedziałem. - Gdybym był w coś uwikłany pewnie nie zgodziłbym się na spotkanie z tobą.
Wtem otrzymałem SMSa od policjanta z banku. Chciał się spotkać. Napisałem mu, że jestem właśnie w parku i aby przyszedł. Skąd miał mój numer? ;O
-Sądzę że Dona mogę spokojnie wykluczyć. Mało jeszcze widziałem w tym mieście, ale... Widzisz tą kobietę obok nas?- wyszeptałem- Poznałem ją dzisiaj, była w towarzystwie takiego dziwnego mężczyzny. Występowałem kiedyś jako dziennikarz w telewizji. Zobaczył mnie i byłem przekonany że się czegoś obawiał, jakby mnie rozpoznał i myślał że próbuję rozwiązać jakieś sprawy.
To naprawdę podejrzane. Nie znam go, ale jednak, pierwsze wrażenie jakie na mnie zrobił nie było zbyt pozytywne. Spotkałem go w okolicy miejsca zabójstwa, w krótkim odstępie czasu kiedy nastąpiło.
Chciałem zapisać swoje spostrzeżenia, jednak nie miałem niczego oprócz szkicownika. Nie wiem czemu, ale odruchowo go zabrałem ze sobą.
Wyjąłem ołówek i zacząłem notować.
Malfurion
10.10.2013, 22:06
Tak sobie, mowiac szczerze- odparlem. Prosze, przysiadz sie
Gdybyś nie zgodził się na spotkanie sprowadziłbyś na siebie jeszcze większe podejrzenia.
Wiele osób posądza Björk, muszę się jej przyjrzeć. Ciekawe czy w jej przepowiedniach jest chociażby odrobina prawdy...
Cheyenne
10.10.2013, 22:07
Usiadłam obok Dona. Wydawał się miły.
-Jestem Cheyenne.
Pink Panther
10.10.2013, 22:08
- Chodzi ci o tę wróżkę? - spytałem. - Według mnie ona nie może być powiązana z mafią. Przemyślałem to sobie. To po prostu pokręcona babka (baardzo pokręcona), ale jakoś nie mogę sobie wyobrazić jej podczas zabijania ofiary... :|
Przyszła mi do głowy Cheyenne. Do tej pory wytypowała może 1 osobę, a poza tym cały czas ciągnie fabułę bez typowania.
- Może po prostu cię rozpoznał? - Zmarszczyłam czoło. - Nie wiem, to wszystko dziwnie brzmi. Kobieta obok raczej nie wygląda na nikogo powiązanego z mafią... Ale pozory mogą mylić. Właściwie w ogóle na nie nie powinniśmy zważać.
Upiłam spory łyk whiskey.
- Ale wspomniałeś, że zobaczyłeś go w pobliżu ciała... To może być dobry trop.
- Ona wcale nie musi nikogo zabijać swoimi rękami. Wybiera tylko osobę, od zabijania ma ludzi.
Czyżby Björk też była w mafii skoro Andrew tak jej broni?
-Widziałem go zaledwie ulicę dalej, to dość blisko.
Spojrzałem nerwowo na zegarek, spostrzegłem że jest już późno.
-No cóż, muszę już lecieć. Może wpadnę jutro na kawę i znowu pogadamy?
Podałem kobiecie dłoń, wyjąłem piętnaście dolców by zapłacić za alkohol i oddaliłem się w stronę drzwi.
Słodki Pan Ciastek
10.10.2013, 22:12
Obudził mnie sms Andrewa.
"W tym momencie nie mogę pójść do parku, możesz być przerkonany, że przyjdę do twojego domu, kiedy tylko będę miał czas."- opisałem mu.
I powróciłem do spania!
Malfurion
10.10.2013, 22:12
Milo mi Cheyenne. Jestem Donisio... Tzn. Don. Ale to przeciez wiesz- zasmialem sie. Slyszalas o smierci motyki? Mnie to zaszokowalo, tym bardziej ze kazdy wiedzial o ataku z strony mafi!- dodalem przejmujac sie sytuacja
Cheyenne
10.10.2013, 22:15
Tak, słyszałam. Jestem przerażona, a poza tym ludzie oskarżają osobę, która była wtedy ze mną, i która nic nie zrobiła. Boję się, że też mogę zginąć!
Odprowadziłam mężczyznę wzrokiem do drzwi i wypiłam alkohol do dna. Może on miał rację, może to nie Don był odpowiedzialny za to zabójstwo.
Spojrzałam w jego stronę. Wzrok miał nieco nieobecny, nos zaczerwieniony. Rozmawiał z tą kobietą, o której wspomniał Juhas. Hm... Nie, chyba nie byłby w takim stanie kogokolwiek pobić, co dopiero zamordować. Chyba, że postanowił odreagować po zabójstwie...
Nie wiem, mam za duży mętlik w głowie. A może to ta kobieta, Cheyenne? Może z nim współpracuje? CHociaż wygląda, jakby tylko prosiła go o autograf...
Privilege
10.10.2013, 22:19
Wstałam z rantu fontanny i wolnym krokiem snułam się przez alejki. Droga była oświetlona jedynie przez latarnie. Nikłe światełko ale zawsze. W oddali zamajaczyła jakaś postać. W pierwszej chwili pomyślałam że to jakiś morderca. Potem się ocknęłam że przecież park jest monitorowany i nikt nie jest na tyle głupi by popełnić morderstwo w parku. A może to moje życzenie się zbliża? Albo ktoś wyszedł na spacer? Albo okoliczny pijaczyna? Za dużo pytań. Za chwilę będę wiedziała. Po sylwetce widzę że to mężczyzna. Barczysty, umięśniony, w czarnym płaszczu...
Malfurion
10.10.2013, 22:25
Czesto tez padalo tu imie Bjork. Co prawda nie jestem policjantem, ale mam nadzieje, ze uda mi sie zdemaskowac mafie.- powiedzialem spokojnie. Masz jakis podejrzanych typow? Bo ja myslalem wlasnie o Bjork, ale sam juz nie wiem.
Idąc do domu parkiem zobaczyłem przy fontannie znajomą twarz. To ta dziewczyna która prężyła się dzisiaj przede mną na ulicy.
Chyba mnie nie poznała, jednak uśmiechnąłem się do niej.
Cheyenne
10.10.2013, 22:28
Björk... To ta wróżka? Jak dla mnie jest tylko stuknięta. Ja podejrzewam Yuki i Juhasa. Myślę, że spiskują ze sobą,są wspólnikami... Słuchałam ich rozmowy, a raczej skrawków. Oskarżali, ale to mogą być pozory. Sama nie wiem- nie ufam im.
Privilege
10.10.2013, 22:34
TO ON! Ja tu brałam go za zboczeńca, gwałciciela, nie wiadomo kogo a to ten przystojniak.
-Dobry wieczór. - Powiedziałam seksownym głosem. - Widzę, że nie tylko ja lubię nocne spacery.
Zastanawiałam się czy spodnie do joggingu wystarczająco opinają mój kształtny tyłek i czy zauważył on że ramiączko od stanika wyszło mi spod bluzki.
Pink Panther
10.10.2013, 22:35
Robi się późno. Czas iść do domu się przespać. Rano muszę znaleźć jakąś pracę... Ciekawe, czy Qwerty popytał już znajomych?
Dziewczyna wydała mi się dziwna, puszyła się przede mną i eksponowała swoje wdzięki. Część mnie odczuwała z tego powodu satysfakcję, jednak postanowiłem nie patrzeć na te szczegóły.
-Nie sądzisz że jest już za późno na to żeby chodzić samemu po parku?- zapytałem z niepokojem.- Chodźmy, odprowadzę Ciebie do domu.
Malfurion
10.10.2013, 22:39
Yuki?- zastanawilem sie To chyba ta dziewczyna co patrzyla na mnie krzywym wzrokiem. Niewiem dlaczego.Pozno juz, milo bylo cie poznac Cheyenne- wstalem i podalem jej reke na pozegnanie
Cheyenne
10.10.2013, 22:42
Do widzenia. To mój numer. Dzwoń, jeśli coś wymyślisz.- wcisnęłam mu kartkę w dłoń.
Privilege
10.10.2013, 22:42
-Miło z twojej strony. - Odpowiedziałam. - Dopiero się tu sprowadziłam, nikogo nie znam, nic nie znam. No znam swój adres. I poznałam Ciebie.
Uśmiechnęłam się delikatnie ale nie na tyle by mógł to zauważyć. Miałam nadzieję dostać od niego numer. Albo niech on go ode mnie zechce. Fontanno błagam. Jedno życzenie spełniłaś drugie też Ci nie zaszkodzi.
Zauważyłem że dziewczynie jest najwyraźniej chłodno, albo udawała by wzbudzić moje współczucie. Zdjąłem swój płaszcz i nałożyłem go na nią.
Poszliśmy pod wskazany przez dziewczynę adres. Miasto wyglądało o tej porze niezwykle urokliwie. Postanowiłem że miło by było kiedyś gdzieś się jeszcze spotkać, nie koniecznie przypadkiem. Dałem jej swoją wizytówkę, gdyż akurat miałem kilka w kieszeni.
Do domu wróciłem sam, w towarzystwie wspaniałej nocy w San Francisco.
Privilege
10.10.2013, 22:49
O nie! Zapomniał zdjąć ze mnie swego płaszcza. A może to był tylko pretekst do kolejnego spotkania? Spojrzałam na wizytówkę. Jutro zadzwonię niby mimochodem aby poinformować o tym że jestem w posiadaniu jego płaszcza. Czas spać. Mam nadzieję, że będę miała bardzo miłe sny.
Qwerty może mieć trochę racji. Andrew jest podejrzany i broni Björk - pewnie oboje są w mafii. Ale Aleksandra też jest dziwna - ten cały motyw z szaloną ekolożką.....
Mroczny Pan Skromności
11.10.2013, 07:09
Wstałem wcześnie rano, aby nie spóźnić się na apel. Mieliśmy wspólnie przedyskutować kwestię Mafii. Słyszałem, że jest niebezpieczna, a wczoraj okazało się,że faktycznie grasuje w naszej okolicy.
Sam nie wiem, kogo podejrzewać. Wczoraj myślałem o Bjork, ale co, jeśli się mylę? A może to Pinki? Jest jedną z osób, które wprowadzają zamęt skomplikowaną fabułą. Może robi to celowo, aby zmniejszyć nasze szanse?
Postanowiłem powiedzieć o tym otwarcie. Ciekaw jestem opinii innych.
Charionette
11.10.2013, 07:26
Wczorajszy dzień był dziwny. Nie pamiętam prawie nic. Ciagle zastanawiam się jak znalazłam się w domu. Dopiero teraz zaczyna do mnie docierać, że SF naprawde grasuje MAFIA. Czas działać. Zostawiłam kartkę z informacją, że chce pogadac. Spotkanie o 17.
Moje trzecie oko, intuicja i wnętrzności upasionego gołębia wskazały mi niejaką Fallen Forbes jako bardzo groźnego asystenta zastępcy menadżera kierownika przewodniczącego szefa mafii. Po prostu wiem, że to zła kobieta - nie pracuje zarobkowo, całe dnie ogląda seriale telewizyjne i opycha się kotletami.
Niechaj dobre energie świecą i krążą nad duszą Motyki Niechaj jego ciało stanie się pokarmem i przywróci radość oraz spokój łącząc się z naturą, żywiąc nas oraz naszych potomków, którzy stąpają po tym padole. Niechaj jego soki i rozkładające się szczątki użyźniają naszą matkę Gaję. Wierzę, że spotkamy się w przyszłym cyklu życia.
Privilege
11.10.2013, 09:22
Wstałam rano, zaparzyłam kawę i wzięłam z wycieraczki gazetę. Nagłówek krzyczał "Mafia zbiera swe żniwo". Przeczytałam artykuł z niesmakiem. Zabili niejakiego Motykę. Młody. Szkoda. Wegooglowałam w internecie artykuły na ten temat. W komentarzach przewijało się ciagle jedno imie. Björk. Starsza sąsiadka gdy poszłam do niej z ciastem powiedziała że to zdziwaczała wróżka. Może być nieobliczalna albo nieszkodliwa. Nie wiem co o tym myśleć. Pora zbierać się i wyjść przejść się po mieście.
Odsyłam do ogłoszeń. Przejmuję władzę w tym mieście.
La Tortura
11.10.2013, 10:45
Fallen Forbes to nie mafia, jestem tego pewna w 90%, to przecież moja narzeczona! :D
Również Meryam wydaje się być podejrzana, Bjork opowiada głupoty, ale może o to chodzi? Pomyślimy, że jest nieszkodliwa, a za moment zabije kolejnego z nas. ;>
Dobra EDIT:
Wpadłam do ratusza i zajęłam jedno z miejsc.
- Co z tą mafią? Podejrzewacie kogoś konkretnego?
Mroczny Pan Skromności
11.10.2013, 10:52
Bjork zwraca na siebie uwagę, nie wiem, czy mogłaby być w mafii. Z drugiej strony opowiada tak dziwne rzeczy... Może chce widzieć, jak reagujemy?
Coraz bardziej skłaniam się ku teorii, że to Pink. Zapewne broni fabuły, bo chce, żeby mafia miała pełną kontrolę nad tym, co się dzieje i mogła wprowadzać zamęt.
U Meryam zdziwiło mnie to, że początkowo była za fabułą, a później nagle zmieniła zdanie. Obecnie wydaje mi się, że jest niewinna, ale kto wie..?
W ratuszu na rauszu ;)
Flo - o moja Ty biedna, głupiutka istotko - Fallen rzuciła na Ciebie urok, zawładnęła Twoją osobą, wmawia Ci co chce, a Ty nic nie dostrzegasz. Nie dostrzegasz tego zagrożenia, które się czai za Tobą. Podkreślam - jak na osobę, która non stop ogląda TV Fallen żyje na całkiem wysokim poziomie. Skąd na to wszystko bierze pieniądze? TO SĄ BRUDNE PIENIĄDZE!!! Splamione krwią Motyki - RIP.
La Tortura
11.10.2013, 10:56
To moje pieniądze, przecież pracuje w najlepszej gazecie w mieście! Co z Ciebie za wróżka Bjork. :P Nie przyjrzałam się Pinkiemu, ale myślę, że fabuła skutecznie odwraca uwagę od faktycznego zagrożenia. Zamiast myśleć dajemy sobie autografy. :D
Moim zdaniem Bjork i Aleksandrze trzeba się przyjrzeć. Obie są bardzo dziwne, to może być ich przykrywka ! A Pink broni Bjork - więc też może być wmieszany....
Aha - fabuła, fabułą - podobają mi się stworzone przez Nas postacie i myślę, że część z napisanych przez Was rzeczy może być prawdą. Dlatego tak obstawiam "nicnierobiącąFallen" ;) Moja postać musi się wysilić, by zarobić na chleb, choć nie narzekam - wpływy z telefonów mam duże - starcza mi na dostatnie życie :D
I kolejna porcja logicznego rozumowania - szansa, że to akurat ja, osoba pierwszy raz grająca z Wami w FM - mogłabym się dostać do mafii są bardzo małe - Motyka Wam by to lepiej wyjaśnił, ale niestety nie żyje. Ot - jestem zwykłą miastową wróżką, której przepowiednie czasem się sprawdzają :)
La Tortura
11.10.2013, 11:10
No jasne, rozumiem tą Fallen, dlatego wyciągnęłam ten swój argument, że ja pracuję! :D
Dobra, wracamy do ratusza.
@Bjork - no wiesz. To, że ktoś pierwszy raz grający w mafię ma mniejsze szanse trafić do mafii nic nie znaczy. Z moich nieumiejętnych wyliczeń wyszło, że mamy 12% szans, na to, że trafimy w mafioza. Trzeba się porządnie zastanowić - zgadzam się z tym, że oskarżam Pinka trochę zbyt pochopnie, ale ty naprawdę wyglądasz podejrzanie...
W sumie rzeczywiście nasze argumenty są na razie takie kulą w płot. Może trzeba trochę poszpiegować - Mafia musi się porozumiewać między sobą - popatrzcie na forum, kto często wysyła do kogo PM - jest wielkie prawdopodobieństwo, że to właśnie mafia w ten sposób między sobą się porozumiewa.
To da się podglądać czyjeś PM'y O.o ?
Malfurion
11.10.2013, 11:20
Zauwazcie, ze poprzednio w mafii byli czlonkowie poszczegolnych 'szczebli': admin, mod, redaktorka i userzy. Moze powinnismy isc tym tropem?
Ale role są wybierane drogą losowania.
La Tortura
11.10.2013, 11:24
Don to jest dobry pomysł.
Kędziorek?
Z adminów pierwsze co przychodzi mi na myśl to wróżka Bjork. :D
Z redakcji jest Charionette, Fallen, Everplastik, MPS, Mery, Anizali, Qwerty i ja. :>
Malfurion
11.10.2013, 11:25
niby tak, ale nie wiemy w jaki sposob libby losuje role :P
Np : mówi "teraz rola dla redmoona" i wyciąga karteczkę z rolą z napisem "miastowy". Zapisuje sobie na kartce kto jest kim i rozsyła role :sheep:
La Tortura
11.10.2013, 11:28
Redmoon skąd wiesz?
La Tortura
11.10.2013, 11:30
No właśnie, a może jest tak jak mówi Don, że z każdej grupy po jednym..
Malfurion
11.10.2013, 11:30
flo, mysle ze fallen i charrionette mozna wykluczyc. Obie byly w mafi. Adminami sa bjork i apo, przyczym ta druga w grze brala juz udzial. Moze byc w mafi. Kedziorek jest jedynym modem, co do jej nie jestem do konca przekonany. Typowac z redakcji na eazie nie bede, za duzo osob :P
Ja tam wam nie wierzę. Co prawda do Björk przekonać się mogę. Ale Kędorek nie wygląda mi na podejrzaną. Jeśli chodzi o redakcję to nie mam żadnych podejrzeń.
Redmoon - zaglądacie tutaj (forum.thesims.pl/online.php) - i statystycznie patrzycie kto do 19:30 wysyła do kogo najwięcej PM - jest duże prawdopodobieństwo, że to mafia się naradza.
La Tortura
11.10.2013, 11:42
Nikt z redakcji nie przyciągnął chyba swojej uwagi do tej pory. Mozemy strzelać. Kędziorek moze być w mafii bo po pierwsze jest ogarnięta i wie co robić, mieliby pewność że nie wyda ich po pięciu sekundach.'
Bjork - link nie działa :<
Pink Panther
11.10.2013, 11:43
Kędziorek? Niee. Wykreowała swoją postać na lekarkę ratującą życie w karetce, to mi nie pasuje na Mafiosa. Chyba, że chce odwrócić od siebie uwagę. Ale jakoś tak mi się nie wydaje...
Jeśli chodzi o redakcję najbardziej podejrzewam Qwerty i Meryam. Najpierw grali fabułą, którą nagle porzucili. Najbardziej zależy im na znalezieniu Mafiosów - jeśli byliby w Mafii to mówiliby, że Mafiosami są osoby, które tak naprawdę nimi nie są, żeby odwrócić od siebie uwagę.
Jeśli chodzi o Bjork mam coraz większe przeczucia, że to ona. Wczoraj raz ją oskarżyłem, raz ją broniłem, do czego się nie odwołała ani razu. I nagle, ni z gruszki ni z pietruszki jej karty mówią "Fallen". Pewnie chce zrzucić podejrzenia właśnie na nią. Apo wypowiada się bardzo mało, więc wątpię, aby była w Mafii.
Jeśli chodzi o mnie napad na bank wkręciłem tak dla beki, a nie dlatego, żeby Mafia miała kontrolę w mieści, bo z nimi nie współpracuję ;P Pierwszy raz gram w FM i myślałem, że można tak się fabułą zabawiać.
A Cheyenne? Kiedy wczoraj wszyscy szukali podejrzanych ona cały czas flirtowała z Donem w kawiarni. Może w ten sposób chce od siebie odciągnąć podejrzenia? Chociaż nie wiem...
404 Not Found
The resource requested could not be found on this server!
^takie cuś mi się wyświetla^
Malfurion
11.10.2013, 11:43
Zauwazcie tez, ze bjork jest nawet aktywna w tym temacie, a do offa przeciez nie zaglada czesto. Wiadomo, bierze udzial w grze, ale apo i rowniez. A jej tutaj prawie nie ma, a przeciez czesciej gosci w offie niz bjork. Ja bym glosowal na apo.
Pink Panther
11.10.2013, 11:46
Ej słuchajcie! Może motyka był w Mafii?!
Teoria spiskowa. Był on jedynym adminem-mafiosem. Zabili go, bo dostępu do neta nie ma, a my teraz szukamy, kto z Administratorów może być w Mafii, kiedy tak naprawdę już żadnego z nich tam nie ma.
Ale jestem za Bjork. Lub Qwerty i Meryam, też są podejrzani.
@Don - Moim zdaniem nie jest to pretekst. Równie dobrze mógłbyś to powiedzieć to o Klavjör, Lubie i wielu innych graczach. Ale rób jak chcesz, jesteś wolnym człowiekiem.
@PP - Libby by nas wtedy poinformowała. Tak jak w pierwszej edycji mafia zabiła swoją, by ogarnąć reakcję (podobno i tak wogóle się nie udzielała). I wtedy nas poinformowała. Czemu miałaby nas nie poinformować teraz ?
La Tortura
11.10.2013, 11:51
Możliwości jest dużo. Jakby motyka był w mafii to by pisało chyba, przyanjmniej w tamtej edycji pisali. A Bjork nam pomaga i nawet podsyła linki, więc wątpie żeby to była ona. Bardziej Pinki i jego teorie spiskowe mi tutaj nie pasują.. :/
Malfurion
11.10.2013, 11:52
redmoon, wszyscy idziemy jak przez mgle. Szukam poprostu jakiegos punku zaczepienia. Aczkolwiek moja teze co do apo obala jedna, znaczaca kwestia- w poprzedniej edycji tez malo sie udzielala...
@Flo - A może nam nie pomaga i tylko zbija na fałszywy trop ? Mafia wcale nie musi się porozumiewać przez PM.
@Don - Chyba każdy szuka :)
Pink Panther
11.10.2013, 11:53
@redmoon Cytat z regulaminu zabawy:
"Po śmierci z rąk miasta poinformuję, czy dana osoba była mafiosem, czy nie. W wypadku śmierci przez mafię nie będzie takiej informacji. Nie będę zdradzać również, czy ofiara miała jakąś inną rolę (w obu przypadkach)." Czyli po śmierci z rąk Mafii takiej info nie będzie, chyba, że czegoś nie rozumiem, to sorki za zamęt.
Poza tym też myślę, że Mafia nie rozmawiałaby przez PM, byłoby zbyt łatwo ich wykryć. Pewnie GG czy cuś.
No tak, ale w poprzedniej edycji jeśli mafia zabijała swojego, to Lib o tym informowała
La Tortura
11.10.2013, 11:57
Tez mi się wydaje, że gadają na gadu... ;p
Mamy jeszcze parę godzin na zdecydowanie się na kogo głosować.
Lista jako-tako podejrzanych to Mery, Bjork, Apo, Pinki, ktoś jeszcze?
Dobrze by było, gdyby udzielało się więcej osób, bo trudno będzie nam wysnuć jakiekolwiek podejrzenia jeśli nie będą się udzielać ;p
Pink Panther
11.10.2013, 11:59
Lista jako-tako podejrzanych to Mery, Bjork, Apo, Pinki, ktoś jeszcze?
Moja lista to raczej Bjork, Meryam, Qwerty, Cheyenne. Ale pisałem o wszystkim w poście na poprzedniej stronie
Chciałbym tylko dodać, że Bjork wczoraj nagle poszła do lasu i przestała się udzielać, a na forum chyba była :| I siedziała w jakimś offtopie czy coś. Bo sprawdziłem z ciekawości.
Malfurion
11.10.2013, 12:01
na kogo obstawiamy w takim razie? Ja bym postulowal za apo
Pink Panther
11.10.2013, 12:02
Ja jestem za Bjork, najwięcej podejrzeń i niejasności.
A nasze homo-narzeczone Fallen & Flo? Flo strasznie broni Fallenki, są w homoseksualnym związku :| Może obie są w Mafii?
@PP - Zależy mi na znalezieniu mafiosów bo na tym w końcu polega gra, prawda?
A poza tym to losowanie do mafii, mieszkańców itd. jest zupełnie losowe, było o tym mówione już w poprzedniej edycji.
Jak dla mnie to najbardziej podejrzany jest nadal PP. Jeśli chciał odwrócić uwagę wszystkich (choćby po to, żebyśmy przestali dedukować na chwilę) to mu się udało.
Tylko nadal nie rozumiem czemu wybrali motykę... Może to tylko taki strzał na ślepo? Na początku gry trudno o rozsądny wybór.
La Tortura
11.10.2013, 12:08
PP, bronie jej ze względu na to, że nasze postacie są w jakiś sposób połączone. XD No dobra, to czemu Fallen?
Malfurion
11.10.2013, 12:09
Qwerty, ja bym sie nie zdziwil gdyby mafia postanowila zabijac kolejno poprzednich mafiozow.
Ja też jestem za Bjork. Moja lista to : Bjork, PP(tu nie mam pewności) i Morgana(niby się udziela, ale nie - trochę dziwne).
Mroczny Pan Skromności
11.10.2013, 12:11
w pierwszej edycji nie było informacji że zabili swoją, tylko że zostalo tyle i tyle mafiosów, mniej niż przedtem ;) a teraz Libby nie podaje takich informacji, czyli motyka toeretycznie mógł być w mafii. Ale nie jestem przekonany, motyka to dobry gracz, tak mi sie zdaje. Chyba że sam też się na to zgodził, wiedząc, że nie będzie miał możliwości grania xD
Libby już w pierwzzej edycji mówiła, że role są przyporzadkowywane losowo, więc ja bym nie kierował siebie tym, że ktoś ma jakąś funkcję xD Ale kto wie, trzeba uważne się przyglądać ;P
Pink wydaje mi się najbardziej podejrzany. co do apo nie mam zdania, na razie jedyny argument to taki, że nic nie pisze. Ale poprzednio też niezbyt często zabierała głos, a była niewinna. Nie chcę nikogo oceniać po tym, czego nie robi :P
EDIT: ach, jeszcze Bjork, która jest święcie przekonana że mafia porozumiewa się przez PM i każe nam śledzić listę userów... Powoli zaczynam sie przekonywać, że podsuwa nam te pomysły specjalnie żeby odwrócić uwagę.
La Tortura
11.10.2013, 12:14
co do bjorkowej to ja tez nie udzielałam się wczoraj za bardzo, bo nie ogarniałam tego burdelu, tutaj kawa, tam jakiś napad, więc rozumiem czemu wygnała swoją wróżkę. LD
No w sumie... Jeśli taki jest ich plan to to nam pozwoli ocenić czy ktoś został mafiozem po raz drugi, jeśli nie zostanie zabity.
Tylko jak teraz o tym powiedzieliśmy to pewnie zmienią taktykę.
Malfurion
11.10.2013, 12:17
Qwerty, wiem i chcialem was uprzedzic :P widze ze wiekszosc jest za tym, by glosowac na pinkiego?
Ja nie jestem pewny, ale w ostateczności mogę się zgodzić.
Mroczny Pan Skromności
11.10.2013, 12:25
Ja myślę, że Pink może być dobrym tropem, ale też coraz bardziej zastanawiam się nad Bjork. Jeśli Libby faktycznie nie robiła prawdziwego losowania, to mogła specjalnie zrobić morderczynię z takiej miłej osoby :D
Ja jestem za.
Od czegoś trzeba zacząć w każdym razie :P
@MPS - zgadzam się, ale więcej osób podejrzewa PP i to chyba od niego powinniśmy zacząć.
E : poprawiłem XD. Przepraszam, Qwert :(
Malfurion
11.10.2013, 12:30
mps, no wlasnie o tym samym pomyslalem. :D Mordercza Bjork...
Mroczny Pan Skromności
11.10.2013, 12:34
Tylko, że to nadal żaden argument xD Lepiej na pierwszy ogień dać Pinka, jakoś bardziej prawdopodobne wydaje mi się, że to on jest mafiosem.
Malfurion
11.10.2013, 12:36
mps, my w ogole nie mamy argumentow by kogokolwiek oskarzyc imo :P no dobra, czyli pinkus?
Privilege
11.10.2013, 12:37
Myślę że powinniśmy się skupić na osobach które najaktywniej typują mafiozów ale z drugiej strony są też Ci nieaktywni za bardzo. Może starają się nie ściągać na siebie wzroku innych? Jednak moim typem jest PP.
La Tortura
11.10.2013, 12:40
Mogę się zgodzić i tak idziemy na ślepo... Nie mamy tak naprawdę powodów, żeby kogoś typować, to że ktoś tam flirtował z Donem to chyba nie jest argument. Lub że Bjork nie pisała w mafii, a była na forum. ;D Może powinniśmy się zastanowić czemu motyka, on się udzielał tutaj w ogóle?
Nie no, ludzie. Czy tylko moje typy sa zupelnie rozne od waszych? Apo i pink? Nie wiem, nie wiem :) aczkolwiek jak bardzo chcecie mozemy na nich glosowac. Choc to by by bylo dziwnie proste. W pamietajcie ze w poprzedniej edycji mafiosami okazali sie ci, o ktorych niektorzy nawet nie pomysleli :D i ze bardzo dawaliscie im soba manipulowac.
Btw. Co do motyki, to mysle ze mogl byc wytypowany 'na slepo', bez powodu. A to dlatego, ze na tym etapie ciezko jest wybierac inaczej wsrod mafii :>
Nie wiem, czy tylko ja tu nie widzę jakiegoś manipulowania innymi ? Ale to jest możliwe. Powinniśmy bardziej uważać.
Malfurion
11.10.2013, 12:45
flo, juz mowilem. Podejrzewam ze to byla zemsta :Dxd
Red, bo to wlasnie o to chodzi ze ma nie byc widac, bo mafia na sile probuje wtopic sie w tlum, i robi wszystko zeby wygladac, na normalnych wystraszonych mieszkancow.
Privilege
11.10.2013, 12:48
Nie tyle co strzelanie na ślepo ale Pinki ma silną osobowość i być może trafimy nawet na szefa mafii o ile takowy został przez Libby powołany. Jestem jak najbardziej za Pinkim chociaż inni też budzą moje zainteresowanie. Ale może chcą sie ukrywać albo właśnie są udzielający się by nas w pole wyprowadzić xd ; d
@Morgana - Wiem, ale w temacie widocznym dla wszystkich trudno jest ukryć manipulację. Ale znawcą nie jestem więc pewnie się mylę XD
Red, wiec wytlumacz mi moze dlaczego w poprzedniej edycji przegraliscie, skoro tak latwo widzisz manipulacje? :D przeciez ona tam byla na kazdym kroku.
Co do tego glosowania, to nie wiem. Mam inne typy, powiem o nich moze pozniej. Pink to dla mnie niekoniecznie najlepszy wybor, ale z drugiej strony powtarzam jak mantre - nie wiadomo kto jest mafiosem i mozna sprobowac i glosowac na niego. Bo kiedys trzeba bedzie :) chociaz jak tak przypomne sobie te jego chec zabawy w rpg, to tez robi mi sie z niego dobry typ, ale nie wiem xd to nie moze byc wyznacznik niczego bo w poprzedniej edycji sie nie bawil wiec pewnie to wynika z zupelnie czego innego.
SERIO :O ? To trzeba będzie naprawdę bardzo uważać. Jak napisałem wyżej - nie jestem żadnym szpecjalistą od manipulacji.
Tak, serio. Popatrz na posty mafiosow w archiwum i tego co robilismy, by na upartego mylic graczy.
Hehe, wlasnie dlatego bede o tym wspominac, bo znowu bedzie przegrana... A wtedy juz nici z nastepnych mafii.
OK. To powinno pomóc w rozporacowaniu mafii.
Cheyenne
11.10.2013, 13:15
No nie wiem, czy Pinki jest materiałem na mafiosa. Myślę, że wtedy nie chciałby aż tak rzucać się w oczy.
Privilege
11.10.2013, 13:18
Może robi to żebyśmy tak myśleli albo cóś xd. Ja tam mimo że się nie znam to stawiam na niego
@Cheyenne : po 1. - nie pisz posta pod postem, po 2. - głosowania mieszkańców i tak są jawne
Kędziorek
11.10.2013, 13:24
A co z nieaktywnymi ludkami? Siedzą cicho, bo nie mają czasu czy po prostu nie chcą wzbudzać podejrzeń?
PP chyba może być dobry na pierwszy ogień, choć na tym etapie gry trudno cokolwiek stwierdzić na pewno. Nie ma co ukrywać, to strzał w ciemno i mam nadzieję, że to nie będzie strzał w stopę :)
Cheyenne
11.10.2013, 13:26
Uważam, że w mafii może być Juhas. Wciąż próbuje zwalić na kogoś winę, a do tego ma wspólnika (Yuki). Z nikim innym nie zawiera znajomości, a poza tym był jednym z pierwszych gapiów/dziennikarzy przy banku. Jednak sądzę, że wybranie PP nie jest złym pomysłem. Jest dobry na pierwszy ogień.
Kędziorek
11.10.2013, 13:28
@up Nie patrz na fabułę! To tylko dodatek, to z kim i gdzie był i co robił nie świadczy o tym, czy jest w mafii, czy nie ;)
Cheyenne
11.10.2013, 13:31
You're right. Więc możliwe, że jednak jest to Pinki.
+sorry za te błędy, ale tak jakby pierwszy raz biorę udział w FM i jeszcze trochę nie ogarniam xd
Pracuję - i tak cudem udało mi się wejść tutaj bez niczyjej wiedzy - jeżeli link nie działa, to możecie sprawdzić klikając w "Zalogowanych na Forum" kto, co aktualnie robi. To będzie najbardziej prawdopodobny typ moim zdaniem. Na razie mamy za mało informacji, by wskazać kogoś jako mafioza z dużym prawdopodobieństwem. Ale jeżeli popatrzycie, kto z kim się kontaktuje to może coś z tego być. Szczególnie, że role były rozdawane przypadkowo. Jeżeli osoba X, która słowem nigdy nie odezwała się do Y - nagle pisze do niej PM-a, to coś być na rzeczy musi. Jakiś dobry miastowy lub Catanii musi tego pilnować po prostu.
Ale Mafia na 100% nie kontaktuje się PMami - to by było zbyt łatwe do wykrycia. Poza tym, niektórzy userzy są ukryci. A Cattani się nie ujawni, bo mafia go sprzątnie.
Mroczny Pan Skromności
11.10.2013, 13:53
Z tym, że na tej liście nie jest napisane, do kogo dana osoba pisze ;)
I w dalszym ciągu wydaje mi się podejrzane, że tak namawiasz do tego pilnowania PMów. Moim zdaniem kontaktują się poza forum. Zresztą, Morgana, mogłabyś uchylić rąbka tajemnicy i powiedzieć, gdzie mafia urzęduje :P No chyba, że wciąż w niej jesteś xD
Jak to nie widać? Są komuniakty "Y przegląda prywatną wiadomość od X" - i powtarzam, to się sprawdza, jak w mafii są osoby, które niekoniecznie się znają na forum.
Cheyenne
11.10.2013, 13:56
Na pewno nie piszą PM-ów. Obstawiałabym, że kontaktują się poza forum. +Björk, twoje namawianie do pilnowania PM-ów wydaje się dziwne.
O właśnie, Morgana, byłaś mafiozem i wiesz, jak oni myślą. Może coś nam podpowiesz ? Na jakiej zasadzie wyeliminowaliście Rudą ?
Kędziorek
11.10.2013, 13:58
Jak to nie widać? Są komuniakty "Y przegląda prywatną wiadomość od X" - i powtarzam, to się sprawdza, jak w mafii są osoby, które niekoniecznie się znają na forum.
Jest tylko "Prywatne przesyłanie wiadomości" czy coś takiego :)
Cheyenne
11.10.2013, 14:00
A może zabili motykę, żeby namącić? Tak bez powodu.
redmoon ruda wyeliminowalismy, bo byla jedna z aktywniejszych. I chcielismy zrobic 'wejscie smoka' na poczatku myslelismy tez o apo, ale w koncu zrezygnowalismy, bo nie pisala...
a mafia urzedowala gdzie indziej. pm'y sa niepraktyczne, przynajmniej dla mnie, wiec dyskusje mielismy we wlasnym kaciku, ze tak powiem xDD
tez mi sie zdaje, ze zabojstwo motyki bylo losowe, tak btw. w poprzedniej edycji tez glosowaismy sobie wedlug uznania, bez powodu :D oczywiscie tylko czasami. na poczatku nie mieli po co wywalac kogos 'z jakiegos powodu', wiec nie ma co zastanawiac sie zbytnio, czemu tak a nie inaczej.
kurde, chcialam zedytowac wiadomosc, a ja usunelam :| a taka ladna napisalam... no nic, trudno.
btw. nie sluchajcie mnie na slepo. skad wiece ze ja tez nie jestem w mafii po raz drugi? w poprzedniej edycji pod koniec niekotrzy mnie posluchali I poszli za mna w glosowaniach... I jak na tym wyszliscie? :D
Cheyenne
11.10.2013, 14:04
A może powinniśmy wywalić albo najaktywniejszą, albo najmniej aktywną osobę? To może być nadgorliwość w obie strony...
@Morgana - No tak, ale teraz ty głosujesz na PP - czyli idziesz z prądem XD
dzięki, od dzisiaj jestę redmoon :ccc
A co, jeżeli nie jesteś w mafii?? O tym pomyślałaś?
nie powiedzialam ze glosuje na pp :D jesli wy bedziecie tak delarowac mocno, to moze pojde za wami. ale ja osobiscie nie szlabym w ta strone z oskarzeniami, przynajmniej jeszcze nie teraz :D
czy pomyslalam o tym ze nie jestem w mafii? tak :D :P po prostu mowilam, ze nie mozecie tu zaufac nikomu ;)
Słodki Pan Ciastek
11.10.2013, 14:08
A ja bym stawiał na Alexandrę.
Przecież kto by podejrzewał taką bezbronną hipiskę w parku?
@SPC - też wydaje się mi podejrzana, ale na razie lepiej się zająć PP
W poprzedniej edycji siedziałaś dosyć cicho i odzywałaś się sporadycznie, a raptem zdradzasz swoją taktykę (poprzednią) i mówisz, że możesz być w mafii? Nie wydaje mi się. ; 33
Cheyenne
11.10.2013, 14:09
Ooo, Słodki Pan Ciastek, dobrze główkujesz. Mhm, może i racja. Cichutka, milutka, bo po co zwracać na siebie uwagę, hmmm? :>
+Lubie, też masz rację, ale kto ogarnie mózg innej osoby? Może zdradza starą taktykę, bo ma nową i działa według niej? :3
Cichutka, milutka, bo po co zwracać na siebie uwagę, hmmm? :>
No, bo w dzisiejszych czasach miłe i ciche osoby są złe, a ci niemili, wredni są jak najbardziej w porządku ?
lubie, ja nie powiedzialam ani ze jestem, ani ze nie jestem :D na tym ta gra polega. musicie tez troche sami dochodzic do pewnych spraw ani nie sugerowac sie za mocno tym co ktos mowi. bo moze was oklamywac. a nawet jesli nie, to moze tez sie mylic :D
Hmmm, przeczytałam wszystkie wasze posty i myślę, ze można wykluczyć Apo. Jakoś nie wydaje mi się, żeby była mafiozem.
Spróbujmy się wcielić w rolę mafiozów, myśleć jak mafiozi.
Jeśli chodzi o przyczynę zabójstwa motyki, to moim zdaniem na samym początku chcą albo wyeliminować najgroźniejszego przeciwnika, albo losowo. Następna ofiara na pewno będzie strategicznie wybrana, bo można wtedy wywnioskować, że musiała w jakiś sposób zagrażać mafii, mieć co do niej podejrzenia. Wtedy zawsze można przejrzeć ten temat i zobaczyć, co sądziła dana osoba. Z drugiej strony, po moim poście pewnie zdecydują się na kolejną losową ofiarę xD
Moje podejrzenia na razie wciąż padają na Bjork i Pinkiego. Najpierw Bjork zrobiła duże zamieszanie, "odczytując przyszłość", po czym nagle się zmyła, a wtedy do akcji wkroczył Pinki z samozwańczym napadem na bank. Poza tym, wciąż próbuje przekierować podejrzenia na kogoś innego, jakby się bał. Poza tym, namawianie do obserwowania PM'ów jest bez sensu, bo każdy user musi wysłać PM'a "miasto", więc nie ma podglądania. Tu mowa oczywiście o Bjork. Mafia zawsze może się kontaktować nawet na gg. Pinki też w dziwny sposób odciąga naszą uwagę od zabójstw, próbuje wprowadzić fabułę, romanse, zamiast skupiać się na szukaniu winnych. Napad na bank mógł być przykrywką, Pinki i Bjork odwracają uwagę, ktoś inny z mafii działa.
Po prostu, musimy zacząć myśleć tak jak oni.
Cheyenne
11.10.2013, 14:14
Nie o to mi chodziło :/ Ale jak dla mnie dziwne jest, jeśli ktoś niezbyt się przejmuje morderstwem, ale... To tylko przypuszczenia i domysły, co nie?
Słodki Pan Ciastek
11.10.2013, 14:14
Red- a co się tak rzuciłeś na tego PP? W sumie masz swoje powody ;)
Po ogarnięciu swojego wyglądu i potrzeb. Wyszedłem do parku. Strasznie mnie intryguje sprawa z Andrewem Wilsonem. Musze odnaleźć te dwie osoby, które miały z nim kontakt tamtego wieczoru...
Cheyenne
11.10.2013, 14:17
+Prowadzimy fabułę czy nie?
Słodki Pan Ciastek
11.10.2013, 14:17
UP: jak widać ja prowadzę.
@SPC - wiesz, wielu osobom wydaje się podejrzany.Więc lepiej go wyeliminować, a żeby go wyeliminować - trzeba przekonać innych miastowych do głosowania na niego.
Mery, to samo można było powiedzieć o Maqrylu w poprzedinej edycji. Narobił w okół siebie szumu a był niewinny.
Ale co do Bjork muszę się zgodzić, "sprawdzajcie PMy". Chce, byśmy śledzili kto wysyła do kogo PM'a, a w tym czasie jakaś konfa na GG i omawiają kolejne zabójstwo, podczas gdy my szukamy igły w stogu siana. Nic nie znajdziemy, a mafia (4 + Bjork) zabiją kolejną osobe.
Ja bym zagłosował na Bjork.
UWAGA o godzinie 15:20 Diana wysyła prywatną wiadomość, ona jest mafiozem. (:rdlaugh:)
Słodki Pan Ciastek
11.10.2013, 14:20
Łaziłem po parku w którym widziałem go z grubą innych ludzi. Ale nikogo nie było...
Sprawdziłem jeszcze raz w kawiarni, ale też nikogo nie było. Co jest grane?
Cheyenne
11.10.2013, 14:21
Wyszłam do parku, po uprzednim załatwieniu potrzeb i ubraniu się. Kiedy chciałam usiąść na mojej ukochanej ławeczce, zobaczyłam, że siedzi na niej jakiś facet. Usiadłam więc obok (nowych znajomych nigdy za wiele) i powiedziałam:
-Jestem Cheyenne, miło mi.
@SPC Sorki, ale z moim sprzętem trochę nie nadążam :c
Lubie - no tak samo można powiedzieć, że chcą działać na odwrót, że teraz zrobią szum i będą winni... bezsensu T_T
Hmmm, no dobra, trzeba kogoś wyeliminować, żeby zobaczyć, czy nasze przypuszczenia się sprawdzają.
Słodki Pan Ciastek
11.10.2013, 14:23
Usiadła obok mnie młoda atrakcyjna kobieta. Zaraz, zaraz to ona! Ona za Wilsona...
Przecież nie wyjadę z nim tak od razu.
- John, John Ciastek, ale mów mi Ciastek. Jak pani mija dzień?
Cheyenne
11.10.2013, 14:25
-Cóż, poza faktem, że w każdej chwili ktoś może zginąć, jest w porządku. I nie pani, tylko Cheyenne. A jak mija tobie?
Co do tych PM-ów, to może tylko administratorzy (czyli Björk) widzą kto do kogo pisze, dla reszty wszystko jest anonimowe. W jednym momencie PM-y może pisać 15 osób i nie zgadniemy kto pisze do kogo. Zresztą jak już było powiedziane, mafia nie pisze ze sobą na forum.
Nadal jestem za głosowaniem na PP. Björk też jest podejrzana. Jeśli nie dzisiaj, możemy głosować na nią jutro, tylko zdecydujmy się na jedno bo będzie jeszcze 50 na 50 czasem.
Słodki Pan Ciastek
11.10.2013, 14:28
- Wspaniale, jakżeby inaczej... Patrząc na panią mam wrażenie, że kiedyś się już spotkaliśmy?- Cheyenne, piękne imię.
Ja także jestem za głosowaniem na PP dzisiaj. Bjork może jutro.
Właśnie! PP od samego początku, z każdym z kim rozmawiał, to rozmawiał o mafii. Ze mną zaczął rozmowę tym, ze mafia grasuje, z Cheyenne to samo... Może robi z siebie ofiarę, żeby odwrócić uwagę od tego, ze jest zabójcą?
Cheyenne
11.10.2013, 14:32
-Tak, też mam takie wrażenie. I proszę nie mówić do mnie pani!- zaśmiałam się. Fajny gość, nie ma co. Tylko skąd go znam?
hmm, ja tez chyba jestem za Bjork. moze sama probuje nas nakierowac na siebie, zebysmy mieli okazje jeszcze pograc w mafie? :D albo tez odwrotnie, klamie. cholera wie. osobicie pp na razie odpuszczam. na razie :D
Cheyenne
11.10.2013, 14:34
@Meryam, w jaki sposób robię z siebie ofiarę? :3
Ej, a może to jest przydzielane według ostatnich afer na forum? Osoby podżegające są w mafii, a te ugodowe mieszkańcami? :P
Btw. kogo obstawiacie jako Cattaniego i lekarza? :D Żeby ich nie wyeliminować przez przypadek xD
@Cheyenne - wybacz nie zrozumiałyśmy się, mówiłam o Pinkim ;)
Słodki Pan Ciastek
11.10.2013, 14:36
- Tak pięknej kobiety jak ty Cheynne nie da się zapomnieć.- Spojrzałem jej prosto w oczy robiąc niewinny uśmieszek.- Widziałem cię w kawiarni, kiedy byłaś z dwoma mężczyznami ;)
Jakaś sonda by się przydała :D
Ja skłaniałbym się bardziej ku Pinkiemu, wydaje mi się bardziej wiarygodny.
Tak właśnie mi przyszło na myśl.. może skoro Bjork widzi PM'y to jest Cattanim? Przecież Cattani może sprawdzać takie rzeczy.
Z drugiej strony, podejrzanie się zachowuje... aaaaaaaaaaaaa mam mętlik w głowie :<
Cheyenne
11.10.2013, 14:40
-A tak, możliwe. A ty byłeś z..-zmarszczyłam czoło. Jak na złość nie mogłam sobie przypomnieć. Skleroza.
.
UWAGA o godzinie 15:20 Diana wysyła prywatną wiadomość, ona jest mafiozem. (:rdlaugh:)
xD
Nie no, moim zdaniem takie patrzenie kto pisze PM jest niepraktyczne... Jak tych sześciu mafiosów miałoby ze sobą na raz gadać na forum? :/
Pewnie siedzą na jakiejś innej stronie, no nie wiem :|
Co do fabuły to nie wiem czy prowadzić :P
Chyba zagłosuję na Bjork, wróżki są dla mnie podejrzane. :D
Słodki Pan Ciastek
11.10.2013, 14:45
- Przyjaciółką, ma na imię Diana. Tak się zastanawiam nad sensem życia w tym mieście. Znowu jakich luksusów nie ma, a zginąć można szybko i łatwo. Jeszcze ten wczorajszy napad na bank. Twój kolega chyba był świadkiem. Wiesz coś o tym?- Podniosłem jedną brew.
Cheyenne
11.10.2013, 14:47
O tym, że był świadkiem? Chyba nie, spotkałam go dopiero, gdy szukałam materiału. Jednak możliwe, że był tam wcześniej.
nie patrzcie na te pm'y bo daleko nie zajdziecie, mowie wam. tymbardziej ze Diana bardzo czesto je wysyla, wiem cos o tym :D
choc szczerze powiedziawszy tez myslalam o niej, ale nie z przyczyn jej pm'ow :D
Cheyenne
11.10.2013, 14:49
@Morgana A z jakich powodów powodów?
Pink Panther
11.10.2013, 14:49
Jeśli na mnie zagłosujecie zmarnujecie swój głos ;) Myślę, że lepiej będzie na Bjork.
Bronię siebie, bo ta gra jest fajna i chciałbym się jeszcze z Wami pobawić, a nie zostać od razu wyeliminowany ;P
A jeśli chodzi o moją chęć zrobienia z tego RPGa... Pierwszy raz gram w FM i myślałem, że można tak się bawić fabułą. Poza tym niektórzy pewnie pamiętają moją propozycję forumowego PBFa. Taka Mafia to świetna okazja, żeby choć troszkę w takie PBF zagrać :P
Ja jestem za Bjorkową.
Słodki Pan Ciastek
11.10.2013, 14:49
- Nie wiem... Znacie się dobrze?
__________________________________________________ _________________________________________________
Diana- czyli ty jesteś tym Mafiozą czy nie bo jeśli tak to trzeba coś zrobić bo gra jest bez sensu albo zamienić się z kimś rolami (ze zgodą Libby, jeśli się zgodzi) albo zrobić coś z Lubie i zrobić pierwszą opcję ;)
cheyenne, bo w poprzedniej edycji byla bardzo aktywna, a teraz cos tak ucichla I wgl. choc co do tego to moze byc multum innych powodow, wiec nie bede oskarzac jej na 100%, tak tylko sobie pomyslalam o niej :D
Cheyenne
11.10.2013, 14:52
-Znaczy... Dosyć...- byłam czerwona jak burak, wiedziałam to.
@Pink Panther, ja pewnie głosuję na Björk c: Jednak nic pewnego, bo ciągle są jakieś nowe wątki, które coś rozjaśniają, a jednocześnie mącą xd
Ja jestem za Bjork, ale na PP też jestem skłonny zagłosować. Tylko musimy się trzymać razem i przekonać innych. Wszyscy na jednego, bo może wyjść, że połowa zagłosuje na Bjork, a druga na Pinkiego i gunwo z tego wyjdzie :c
Diana- czyli ty jesteś tym Mafiozą czy nie bo jeśli tak to trzeba coś zrobić bo gra jest bez sensu albo zamienić się z kimś rolami (ze zgodą Libby, jeśli się zgodzi) albo zrobić coś z Lubie i zrobić pierwszą opcję ;)
O boże nie. Chodziło o to, ze Diana wysłała PM'a komuś, a wcześniej było że mamy je obserwować. Więc napisałem, że o tej i o tej Diana wysłała komuś tam PM'a z nutką ironii... PO TO TEN PONIAK W NAWIASIE <333
EDIT Ok jak alfabetycznie, to alfabetycznie. Ale zacznijmy może od końca. Najpierw PP potem Bjork ? XD
+ Pinki, a to, że ja hoduje unikorny znaczy, że jestę księżniczką i patatajam na nich po tęczy ? To jest tak jak by fabuła, która ma się nic do gry (człowiek uczy się na własnych błędach >D )
Pink Panther
11.10.2013, 14:55
Zagłosujmy alfabetycznie! Najpierw na Bjork, a później na mnie :D
Nie no. Powtarzam się, ale głosując na mnie zmarnujecie głos. A nikt nie pomyślał o Słodkim Panie Ciastku? Ciągnącym fabułę, wypytującym wszystkich o mnie i o Mafię? Udającego gliniarza? Który jeszcze, jak bawiliśmy się w fabułę, miał przy sobie broń?
Słodki Pan Ciastek
11.10.2013, 14:57
Dziewczyna wyraźnie była skrępowana, może zrobiłem coś źle?- Wstydzisz się czegoś? Jeśli mnie to przepraszam....- dziwnie się poczułem.
Cheyenne
11.10.2013, 14:57
Ja tam podejrzewam Björk. Przejrzałam dokładnie FM i ona dziwnie się zachowuje.
panther, a ja kiedy bawilismy sie w fabule, to zrobilam z siebie przestepce. I tez na pewno mialam bron :P o ciastku nawet nie pomyslalam jeszcze... nic, na razie bede glosowac na Bjork mysle. jesli sie okaze ze pudlo, to biore sie za glebsze przemyslenia xDD
Morgana, ja bym uderzył w Pinkiego. Strasznie chce, byśmy zagłosowali na Bjork, a jeżeli na nią zagłosujemy, możemy o nim zapomnieć...
Nie, nie sądzę, żeby ciastek był mafiosem. Chociaż w sumie w poprzedniej edycji Morgana była w mafii, a też nie podejrzewałam... No nie wiem :P
Chyba zagłosuję dziś na Bjork, jak już pisałam :P
Pinki też podejrzany, ale jest na końcu mojej listy xD
nie za bardzo wiem na czym stoję. jest trup. przepowiednia bjork jednak się sprawdziła. ale kto go zamordował? kto jest głównym podjerzanym? kto jest MAFIĄ?
Słodki Pan Ciastek
11.10.2013, 15:01
Ja jestem za Bjork, ale na PP też jestem skłonny zagłosować. Tylko musimy się trzymać razem i przekonać innych. Wszyscy na jednego, bo może wyjść, że połowa zagłosuje na Bjork, a druga na Pinkiego i gunwo z tego wyjdzie :c
O boże nie. Chodziło o to, ze Diana wysłała PM'a komuś, a wcześniej było że mamy je obserwować. Więc napisałem, że o tej i o tej Diana wysłała komuś tam PM'a z nutką ironii... PO TO TEN PONIAK W NAWIASIE <333
EDIT Ok jak alfabetycznie, to alfabetycznie. Ale zacznijmy może od końca. Najpierw PP potem Bjork ? XD
+ Pinki, a to, że ja hoduje unikorny znaczy, że jestę księżniczką i patatajam na nich po tęczy ? To jest tak jak by fabuła, która ma się nic do gry (człowiek uczy się na własnych błędach >D )
A jeśli tak to spoko, tylko nie musiałeś od razu tego pisać. Szansa, że ona pisała o mafii jest 1% na 100%
Ok, dobra, to niech każdy się zdecyduje na kogo chce głosować, podliczymy, i później będziemy dyskutować, czy coś zmieniać. Może być?
Ja chcę głosować na Pinkiego.
Pink Panther
11.10.2013, 15:03
Skoro fabuła nie ma nic do gry, czemu tak się uczepiliście napadu na bank :|
Więcej już żadnego napadu nie zrobię, to nie wychodzi na dobre xD
e: Ja głosuję na Bjork.
Ja również chcę głosować na Pinkiego.
Słodki Pan Ciastek
11.10.2013, 15:04
- W każdym razie Chenny tu masz moją wizytówkę jak coś to zadzwoń. Do widzenia.
ja jednak chce glosowac na Bjork. pamietam poprzednia edycje, tam bylo kilku takich podejrzanych jak pantera. I zaden z nich nie byl w mafii. na razie bazuje na tamtych dowiadczeniach I intuicji... wiec jeszcze raz powtarzam - glosowalabym na razie na Bjork.
teraz to są strzały w powietrze tak naprawdę.
ale jeśli mialabym wybierać, ja postawiłabym na kędziorek:>
No dobra, wzięłam już udział w głosowaniu, zdecydowałam się na Bjork. Jak dla mnie to numer 1 na mojej czarnej liście :D
teraz to są strzały w powietrze tak naprawdę.
ale jeśli mialabym wybierać, ja postawiłabym na kędziorek:>
w tej grze przez caly czas sa strzaly na chybil trafil praktycznie ;p
Jak na razie:
Pinki - 3
Bjork - 4, z czego 1 potwierdzony
Kędziorek - 1
Czekam, aż wypowie się więcej osób.
EDIT: cholera, Cheyenne!
No to na Bjork 3, z czego 1 potwierdzony.
Mamy remis.
Laselight
11.10.2013, 15:12
najbardziej podejrzewam Pink Panther.
Cheyenne
11.10.2013, 15:12
Zadzwoniłam do Pinkiego.
-Hej, tu Chey. Spotkamy się w kawiarni? Musimy pogadać.
+Głosuję na Björk. c:
Pink Panther
11.10.2013, 15:12
Meryam, na Bjork 2 potwierdzone, też już wysłałem PM, bo zaraz wychodzę ;)
- Wybacz Cheyenne, ale muszę wyjść. Będę wieczorem, może wtedy się umówimy?
Nie spekulujcie, serio nie będzie mnie na forum :D
Pinki - 4, e: 1 potwierdzony
Bjork - 4, 2 potwierdzone
Remiiissss
Cheyenne
11.10.2013, 15:14
-Ok, zaraz będę. Czekaj na mnie.- powiedziałam i rozłączyłam się. Poszłam w kierunku domu Andrew.
Zagłosowałem na PP. Więc można potwierdzić :naughty:
juz wyslalam pm z glosem na Bjork, tak jakby co xd
Everlasting
11.10.2013, 15:14
Ja podejrzewam Bjork :P
w tej grze przez caly czas sa strzaly na chybil trafil praktycznie ;p
niekoniecznie:P
.,.m.,
Pink Panther
11.10.2013, 15:14
- Wybacz Cheyenne, ale muszę wyjść. Będę wieczorem, może wtedy się umówimy?
Nie spekulujcie, serio nie będzie mnie na forum :D
Cheyenne
11.10.2013, 15:15
-Wybaczam. Daj mi znać.
Ja obstawiam Pinkiego! Próbuje skutecznie odwrócić naszą uwagę romansując z kim i gdzie popadnie! :D
Pinki - 5, 1 potwierdzony
Bjork - 5, 4 potwierdzone
Dobra, skoro mamy już 4 głosy wysłane na Bjork, to może lepiej dzisiaj się podporządkować... Jutro zagłosujemy na Pinkiego, jeśli ktoś inny lub cokolwiek innego nie stanie nam na drodze. Co wy na to?
Ja obstawiam Pinkiego! Próbuje skutecznie odwrócić naszą uwagę romansując z kim i gdzie popadnie! :D
xD
No nie wiem, czy jest taka taktyka, no ale może :D
Pewnie jak z kolejnego morderstwa mafii nic nie wyniknie to zagłosuję na PP :P
Laselight
11.10.2013, 15:18
to ja już wysłałam PM'a z głosem na PP,
Pinki - 5, 2 potwierdzone
Bjork - 5, 4 potwierdzone
...okej, wycofuję propozycję xD Już nie ogarniam, ale ok.
EDIT: sorki, walnęłam się w obliczeniach ;)
Cheyenne
11.10.2013, 15:21
Eej, ja bym zagłosowała na Björk. Po co mieszać jeszcze bardziej?
Cheyenne, napisałaś mi na PW, że już zagłosowałaś na Bjork. Tyle wystarczy xD
Cheyenne
11.10.2013, 15:23
Sorry, mam naturę spamera i zawsze ciągnę temat, aż się wyczerpie :3
oks, w takim razie mój głos też leci na Bjork:>
Powinnam mieć już głos od Cheyenne? Bo nie mam...
Pinki - 5, 2 potwierdzone
Bjork - 6, 4 potwierdzone
Libby - Cheyenne przez przypadek wysłała PMa do mnie, ale już powinien lecieć do ciebie ;)
Ode mnie prośba - jeśli potwierdzacie swoje przypuszczenia, które napisaliście, głosując na daną osobę, piszcie, że "potwierdzam swój głos na X". Jak piszecie wcześniej "myślę o głosowaniu na Bjork", a potem "głosuję na Bjork", to ja puszę przeszukiwać temat i patrzeć, czy już pisaliście, że przypuszczacie Bjork, i dodawać was do potwierdzonych, czy nie.
Proszę, to ułatwi organizację.
Cheyenne
11.10.2013, 15:25
@Libby zaraz będziesz miała, wynikły... Pewne niejasności :D
ja też juz wysłałam na PP, próbuje cwaniak odwrócić od siebie uwagę, ze niby "stracimy głos"
podejrzewam też Morgane. dlatego, ze zdradza nam taktyki mafii, żebysmy pomysleli ze drugi raz sie nie dostała do mafiozów. pewnie ma teraz inny plan działania niż ostatnio ;)
Pinki - 6, 3 potwierdzone
Bjork - 6, 4 potwierdzone
Czy ktoś mógłby potwierdzić, ze dobrze liczę i się nie walnęłam nigdzie?
Cheyenne
11.10.2013, 15:33
A teraz chyba powinno być 5 na B., bo ja potwierdziłam głos.
vBulletin® v3.8.4, Copyright ©2000-2025, Jelsoft Enterprises Ltd.