|
![]() |
#1 |
Zarejestrowany: 14.08.2013
Skąd: Brzuszek :3
Wiek: 29
Płeć: Kobieta
Postów: 127
Reputacja: 10
|
![]()
Hm, na początku nie miałam pojęcia, jak to skomentować, ale bardzo mi się podoba. Wiadomo, parę błędów jest, ale kurde, walić te błędy (!) skoro opowiadanie jest świetne
![]() Czytałam pare fotostory, ale to mi się spodobało od razu (może dlatego, że dopiero je zaczynasz, a innych nie chce mi się czytać od początku, żeby je zrozumieć ![]() Oby tak dalej, nie zmarnuj tego FS! |
![]() |
![]() |
|
![]() |
#2 |
Zarejestrowany: 19.07.2011
Skąd: z Afganistanu
Płeć: Kobieta
Postów: 698
Reputacja: 10
|
![]()
Wspomniane wcześniej już było, że proporcjonalnie ilość tekstu i zdjęć nie jest najlepsza. Zdecydowanie za dużo zdjęć, niekiedy przedstawiają tą są sytuację tylko kamera ustawiona jest pod innym kątem. Na przykład konfesjonał. Rozumiem, że na razie pewnie się rozkręcasz, a odcinki z dwoma, trzema zdjęciami byłyby nużące, ale mówię to tylko na przyszłość. Jednak muszę przyznać, że zdjęcia są śliczne, tutaj absolutnie nie mogę nic zarzucić.
W pierwszej części bardzo ubodło mnie to przeskakiwanie z osoby na osobę. Krótkie akapity, jeszcze przerwy między nimi. Nie wiedziałam do końca na kim się skupić, ponieważ i mężczyzna i kobieta zostali przedstawieni jako równi sobie, a we wprowadzeniu najbardziej polecane jest skupienie się na jednej osobie, albo przynajmniej nie przeskakiwać jak szaleniec z uczuć jednej do drugiej. To nie stwarza odpowiedniej więzi z bohaterem i wybija z rytmu. Może lepiej by było część sytuacji opisać z perspektywy kobiety, a część z mężczyzny, jednak jako dwa następujące po sobie fragmenty? Urozmaiciło by to tekst i odjęło trochę tego chaosu. Opisy. Zarówno zachowań bohaterów jak i przyrody, obiektów, budynków. Nie powiem, aby powalały, są dość przeciętne, brakuje im finezji. Ale to pewnie przez moje wybredne gusta, jednak przeszkadza mi jednozdaniowy opis katedry o której można by napisać osobne opowiadanie. Szczególnie, że to fotostory na razie utrzymuje się w tajemniczych klimatach, więc wskazane byłoby rozbudowanie opisów, dodałoby to objętościowo tekstu i wzbogaciło całość. Jeszcze jedna kwestia - uczucia, które wydają się omijać bohaterkę szerokim łukiem. Rozumiem, że jest twardą kobietą, niewzruszoną i hartowaną przez wiele lat (15?), ale nie rozumiem w takim razie dlaczego zaczęła nagle płakać po wyjściu z taksówki, a przy konfesjonale, poruszając kwestię dla niej dość znaczącą, która zagrażała jej życiu, nie odczuła nic, oprócz znużenia i frustracji. O co chodzi? Skup się na tym, bo osobiście uważam, że brakuje ekspresji temu fotostory. Oczywiście nie chcę się skupiać tylko na tych złych cechach, ponieważ nie o to chodzi, żeby komuś pokazać jaki to on jest beznadziejny, bo ten tekst zdecydowanie taki nie jest, tylko staram się wytknąć błędy, które możesz poprawić i w przyszłości wykorzystać do lepszego pisania. Ubezpieczam się, bo bywają tacy, co się obrażają. Także generalnie czytało się przyjemni, lekko, szybko. Zabrakło paru elementów, o które możesz potem wzbogacić tekst, ale nadrabiasz pięknymi zdjęciami. Dwa pierwsze - mistrzostwo. Również pierwsze zdjęcie pastora jest niesamowite. Pisz dalej, może skusze się żeby poczytać. Ostatnio edytowane przez Yuki : 15.09.2013 - 12:43 |
![]() |
![]() |
![]() |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|