![]() |
#1 |
Zarejestrowany: 08.02.2014
Płeć: Mężczyzna
Postów: 609
Reputacja: 41
|
![]() ![]() Większy rozmiar Banner z 2015r. Wszystko zaczeło się od Jana i Faustyny Marchewki... Witam was w temacie, w którym będę przedstawiał jak toczą się losy w Dawidowie. Nie będę tutaj umieszczał historii zawiłych itp. (ale może kiedyś), lecz będą to po prostu zdjęcia z krótkimi opisami ![]() Chętnym zapraszam do czytania ![]() Spis mieszkańców Dawidowa Spis mieszkańców z dnia 20.01.2016r. RUNDA XII Spis mieszkańców z dnia 04.08.2016r. RUNDA XIII Jubileusze Pierwsze urodziny Dawidowa (podsumowanie pierwszego roku) Simy do pobrania Juliana Marchewka i Daniel Por Drzewa genealogiczne Marchewka - 07.11.2015r., 24.04.2016r. Por - 21.11.2015r., 26.11.2016r. Spis treści Jan Marchewka i jego historia. I, II, III, IV, V, VI, VII, VIII, IX, X, XI, XII, Dalsze życie Henryka Marchewki I, II, III, IV, V, VI, VII, VIII, IX, X, XI, XII, XIII Życie mieszkańców Zatoki Źródlanej I, II, Losy Dezyderiusza i Iwony Por I, II, III, IV Dalsze życie Bolesława Marchewki I, II, III, Dalsze życie Sylwii Pietruszki I, II, Dalsze życie Bernarda Marchewki I, II Studenckie życie Walentyny i Jakuba Marchewek I Dalsze życie Marii Por I Na początku stworzyłem Jana Marchewkę wraz z jego suczką Misią i wprowadziłem go do malutkiego domku wybudowanego przeze mnie ![]() ![]() ![]() ![]() Jako iż Janek to miły i gościnny sim, to od razu pobiegł przywitać sąsiadów, którzy go odwiedzili. Jako iż dopiero zaczął się rozpakowywać, to swych gości poczęstował ciastkami, które podczas podróży się pokruszyły. ![]() ![]() Jak widać po jego wyrazie twarzy był chyba trochę nieswój :/ ![]() Misia nie jest taka miła jaka się wydaje, dlatego trzeba oduczyć ją niszczenia mebli ![]() ![]() Pierwszy dzień w nowym domu minął dość energicznie (rozpakowanie się itp.). Zobaczymy co przyniesie następny. ![]() Zapraszam do komentowania ![]() Ostatnio edytowane przez LepkiePaluszki23 : 17.12.2016 - 15:49 Powód: Update spisu treści |
![]() |
![]() |
|
![]() |
#2 |
Zarejestrowany: 24.05.2015
Skąd: Złotów
Wiek: 21
Płeć: Kobieta
Postów: 91
Reputacja: 12
|
![]()
Powiem tak..
Już mi się podoba! Szczerze wolę zdjęcia z krótkimi opisami niż zawiłe historie ![]() Jan wygląda na środkowym zdjęciu jakby chciał kogoś zabić tą... yy... motyką? Masz już jedną czytelniczkę gwarantowaną. A, i mam nadzieję,że ten temat przetrwa dłużej niż Rodzina Jarosz :p Z jakiegoś dziwnego powodu..(A może ślepa jestem) Dopiero po chwili zauważyłam po spodem pierwszy odcinek ![]() Domek bardzo ładny,Misia wygląda jak jeden z tych bezpańskich psów,które można adoptować. Chyba,że czegoś nie doczytałam ![]() Nie ma to jak poczęstować kogoś pokruszonymi ciastkami z podróży... Ostatnie zdjęcie bardzo mi się podoba ![]() Czekam na next.
__________________
The worst things in life come free to us Cause we're just under the upper hand Go mad for a couple grams Ostatnio edytowane przez Rose : 01.07.2015 - 09:36 |
![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zarejestrowany: 09.05.2013
Wiek: 27
Płeć: Kobieta
Postów: 218
Reputacja: 33
|
![]()
Jasiu wygląda na bardzo sympatycznego sima
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zarejestrowany: 14.04.2015
Skąd: Włocławek
Płeć: Kobieta
Postów: 158
Reputacja: 15
|
![]()
Misia fajniutka
![]() Albo mi się wydaje, albo na głównym zdjęciu jest spoiler co przyniosą następne dni ![]() Czekam na następny odcinek ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#5 | |||||
Zarejestrowany: 08.02.2014
Płeć: Mężczyzna
Postów: 609
Reputacja: 41
|
![]()
Witajcie
![]() Cytat:
![]() Aż tak groźnie to chyba nie ![]() ![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() ![]() Cytat:
![]() ![]() Cytat:
![]() ![]() Dziękuję za komentarze ![]() Może ktoś jeszcze się skusi? ![]() |
|||||
![]() |
![]() |
![]() |
#6 | |
Zarejestrowany: 24.05.2015
Skąd: Złotów
Wiek: 21
Płeć: Kobieta
Postów: 91
Reputacja: 12
|
![]() Cytat:
__________________
The worst things in life come free to us Cause we're just under the upper hand Go mad for a couple grams |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zarejestrowany: 08.02.2014
Płeć: Mężczyzna
Postów: 609
Reputacja: 41
|
![]()
Witajcie
![]() Czas na kolejny odcinek. Zapraszam do czytania ![]() Wiosna, to idealna pora roku na śniadania we własnym ogródku. ![]() Jan nie żyje na pieniądzach, wiec zaczął pracę w karierze rozrywkowej. Dni mijały w schemacie: praca - dom - odpoczynek - praca - dom i w wolnych chwilach spotkania z Faustyną. W pewny słoneczny weekend Jan zaprosił do siebie Faustynę. Chciał z nią pogadać i poprosić ją czy mogłaby go oprowadzić po okolicy. Kobieta pojawiła się kilka minut po telefonie. ![]() - Ja interesuje się tenisem, ale w Dawidowie niestety nie ma jeszcze niestety boiska na tę grę. Podobno fundusze będą za kilka miesięcy. ![]() - Wyglądasz inaczej niż zwykle - Och dziękuję. Miło mi to słyszeć ![]() ![]() Misia w czasie trwania spotkania wykopała ogromna dziurę koło drzwi w ogródku, z którą Jan miał później problem z zakopaniem. ![]() - Nie myślałaś o wykupieniu domu w tym rejonie? Ceny działek są tanie, a za kilka dni już pewnie będą wykupione. - Tak myślałam, lecz na obecną chwilę byłoby to zbyt kosztowne dla mnie. - W takim razie możesz zamieszkać u mnie na miesiąc, dwa, a nawet więcej, aż zbierzesz sumę jakiej ci potrzeba. - Och. To miłe z twojej strony, ale muszę się jeszcze nad tym zastanowić. ![]() - Spróbuj tej pysznej kanapki, sam ją robiłem. Nazwałem ją "Kanapkejszyn rewelejszyn" - Jest pyszna. Co do niej dodałeś, zdradzisz mi? ![]() - Wznieśmy toast za... udane spotkanie. - Zdrowie! ![]() ![]() Nastrój dnia był taki, że młodzi simowie nie potrzebowali jakiegoś utworu, aby tańczyć, lecz wsłuchali się w śpiew ptaków i nogi same ruszyły do tańca. ![]() ![]() - Dziękuję, że mnie zaprosiłeś. Pewnie teraz sama bym siedziała w domu i nudziła się. - Nie ma za co... skarbie. ![]() Emocje wzięły górę. Obydwoje wyjaśnili sobie wszystko następnego dnia i tak oto zostali parą. ![]() ![]() Wieczorem, kiedy Jan nie mógł zasnąć, po wrażeniach z dzisiejszego dnia, Misia postanowiła pobawić się z psem, który przyszedł po jej dom, w poszukiwaniu jedzenia. ![]() Następny dzień, już taki pogodny nie był. Z rana padała straszna ulewa, lecz po południu pogoda poprawiła się i pod mieszkanie Janka zawędrowała wróżbitka, która próbowała magicznymi miksturkami wyłudzić trochę pieniędzy. ![]() Zakochani spędzali ze sobą każdą wolną chwilę ![]() ![]() ![]() Zobaczymy, co przyniesie daleka przyszłość... Zapraszam do komentowania ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Zarejestrowany: 24.05.2015
Skąd: Złotów
Wiek: 21
Płeć: Kobieta
Postów: 91
Reputacja: 12
|
![]()
Ciekawe jak rozwinie się znajomość Jana i Faustyny...
Czekam na next ![]()
__________________
The worst things in life come free to us Cause we're just under the upper hand Go mad for a couple grams |
![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Zarejestrowany: 14.04.2015
Skąd: Włocławek
Płeć: Kobieta
Postów: 158
Reputacja: 15
|
![]()
Chyba jeszcze nigdy żaden mój sim nie pracował w karierze rozrywkowej ;D
Jak się szybko zakochali, miała go oprowadzić,bo miasta jeszcze nie zna a tu proszę ![]() To teraz czekamy na ślub ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#10 | |
Zarejestrowany: 08.02.2014
Płeć: Mężczyzna
Postów: 609
Reputacja: 41
|
![]()
Witajcie
![]() Przede wszystkim dziękuje za komentarze ![]() Czas pokaże ![]() Cytat:
![]() ![]() Ktoś jeszcze? ![]() |
|
![]() |
![]() |
![]() |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|