|
![]() |
#2 |
Zarejestrowany: 26.08.2014
Płeć: Kobieta
Postów: 16
Reputacja: 10
|
![]()
Zazdroszczę tym Simom, którzy zaczynają w Zatoce wszystko od zera! :< Żadnych wygód i luksusów, sami muszą się o siebie zatroszczyć, trochę skazani na łaskę bądź niełaskę natury. Podoba mi się pomysł na historię
![]() Ładne zdjęcia, będę zaglądać! ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#3 | |
Zarejestrowany: 08.02.2014
Płeć: Mężczyzna
Postów: 609
Reputacja: 41
|
![]()
Dziękuję. Bardzo mi miło, że komuś podobają się moje wypociny
![]() Cytat:
![]() Dziękuję za każdy komentarz z osobna. To bardzo motywujące ![]() Także dziś będzie historia Jana Marchewki i zaczątek rodziny Por ![]() Zapraszam ![]() Iwona i Dezyderiusz Por wprowadzili się do Dawidowa zaraz po Janie Marchewce. On lubił pogrywać na pianinie oraz rysować, natomiast Iwona uwielbiała gotowanie i szycie. ![]() ![]() ![]() Właśnie przyszli przywitać ich nowi sąsiedzi. ![]() -Witam pana. Nazywam się Dezyderiusz Por -Ja również pana witam. Jan Marchewka jestem. Co pana skłoniło, aby zamieszkać w Dawidowie? ![]() -Faustyna... Piękne imię! ![]() Przyrządzanie posiłku dla gości. Trzeba dobrze wypaść ![]() ![]() -Naprawdę interesuje się pani szyciem? -Ależ naturalnie. Na razie uszyłam sweter dla mojego męża i jedną parę zasłonek. ![]() Porządki. ![]() ![]() ![]() Minął ciężki dzień ![]() ![]() Dezyderiusz zakolegował się z Janem i teraz w każdej wolnej chwili omawiają swoje sprawy. ![]() Dezyderiusz ma na tę chwilę niewiele pieniędzy pracując jako mieszacz cementu. Dlatego ledwo wiązali koniec z końcem. ![]() Jednak znajdywali czas dla siebie ![]() ![]() ![]() ![]() Iwona pewnego dnia odkryła, że przybyło jej trochę kiogramów. Z czasem okazało się, że dodatkowe kilogramy wywołane są ciążą. Iwona od razu powiadomiła Dezyderiusza, że zostaną rodzicami. ![]() ![]() O mały włos a spóźniłby się do pracy. ![]() Tak wyglądał każdy dzień Porów, dopóki nie pojawiło się na świecie ich pierwsze dziecko ![]() ![]() ![]() Pewnego razu, kiedy Iwona zgrabiła liście i chciała je spalić jej spodnie podpaliły się. Mało brakowało (dosłownie) a by zginęła. ![]() ![]() Nadszedł czas rozwiązania. Na świat przyszła Maria Por. Maria Por 29.06.2015r. ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬ Domowe porządki... ![]() -Tak więc aby zrobić jajecznicę musisz wbić tyle jajek ile chcesz na rozgrzaną patelnię, bo ja preferuje 5. Następnie mieszasz na patelni 2 minuty i gotowe! ![]() Zmęczony Jan po pracy chciał coś przekąsić, ale lodówka była pusta. Dlatego wybrał się do nowo otwartego slepu spożywczego "Kopytko". ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() W domu na Jana czekała żona i jego synowie, którzy nie mogli się doczekać jedzenia ![]() ![]() Jan postanowił przyrządzić swój specjał, czyli tosty z serem ![]() ![]() ![]() ![]() Bardzo lubię to zdjęcie ![]() ![]() ![]() Jednak Jan nie zjadł nawet kęsa, ponieważ zasnął w talerzu :haha: ![]() Bolesław lubił przebywać na świerzym powietrzy, tak jak jego rodzice. ![]() Nastały urodziny Bernarda. ![]() ![]() ![]() ![]() Faustyna niestety sama musiała zjeść kawałek tortu na tarasie, ponieważ jej przyjaciel poszedł do domu,a Jan usypiał Bernarda. ![]() ![]() Sanepid zakazał produkcji przeterminowanych butelek ![]() ![]() ![]() Nauka podstawowych rzeczy. ![]() ![]() Korzystając z wolnej chwili Jan postanowił poświęcić chociaż 2 minuty na naukę mówienia Bernarda. Jednak bezskutecznie ![]() ![]() ![]() ![]() Misia od pewnego czasu niszczyła gazety. Nie przeszkadzało to rodzinie, lecz kiedy zaczęła niszczyć rachunki pocztowe Faustyna wściekła się, bo musiała prosić w Urzędzie o nowe. ![]() ![]() Sama Misia już postarzała się i była psią emerytką ![]() ![]() Troskliwy tatuś ![]() ![]() A sam Bernard jest słodki ![]() ![]() W wolnych chwilach Faustyna dzwoniła do Henryka porozmawiać tak po prostu. ![]() Jednak były takie chwile, w których Bernard dawał w kość rodzicom. ![]() Jednak jego uśmiech sprawiał, że rodzice wybaczali mu wszystko. ![]() Mały zaczął nawet po woli chodzić. ![]() ![]() ![]() -Brawo. Zuch chłopak! ![]() Po kilku miesiącach nastały również urodziny Bolesława. Jego tata był smutny z tego powodu, że ten czas zbyt szybko leci. Ale potem starał się być szczęśliwy. ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Ten tort małżeństwo zjadło wspólnie. ![]() A Bolesław wyjechał na studia. ![]() ![]() ![]() Psiaki i ich spędzanie czasu ![]() ![]() Klarysa również utrzymywała kontakt z teściami. Tutaj akurat Jan dostał zaproszenie razem z rodziną na popołudniowy obiad. ![]() Bernard również dorósł! ![]() ![]() ![]() Zapraszam do komentowania ![]() Ostatnio edytowane przez LepkiePaluszki23 : 29.01.2016 - 10:17 Powód: Zamienienie linków na zdjęcia |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zarejestrowany: 15.08.2011
Wiek: 25
Płeć: Kobieta
Postów: 6
Reputacja: 10
|
![]()
Bernard jest taki uroczy
![]() ![]() Jestem ciekawa po kim Maria odziedziczy urodę, nie mogę się doczekać następnej części ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#5 | ||
Zarejestrowany: 17.09.2011
Skąd: Naddniestrze
Płeć: Kobieta
Postów: 2,338
Reputacja: 12
|
![]()
"Klarysa! Słuchaj "Szukamy chętnych do pracy na stanowisko nauczyciela biologii w gimnazjum w Dawidowie." To idealna praca dla mnie!" - Proszę, zostań moim nauczycielem biologii. ^^
http://i.imgur.com/RRXb3Gk.jpg na tym zdjęciu Henryk pięknie wyszedł. Tak lekko azjatycko, a tak pięknie ![]() Trzy Jeziora, nigdy tam nie byłam, bo się boję, że maxisowymi okolicami wakacyjnymi popsuję sobie otoczenie. Tak średnio mi pasują swoją drogą do podróży w góry. Ale widać, że wypoczęli. WIELKA STOPA ![]() ![]() ![]() Przeczytałam kierunek prawiczy. Już myślałam, że się nauczy masakry pod okiem profesora JotKaeMa. Nie dzwię się, że będąc biednym studentem tak zareagował na ciążę. Ale mógł uważać albo wywołać poronienie (wiesz, zamykanie w klatce, pobicie jej czy co tam chcesz). Cytat:
Cytat:
__________________
![]() |
||
![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Archeolog Renesansu
Zarejestrowany: 18.05.2015
Skąd: ✬Wariatkowo✬
Wiek: 23
Płeć: Kobieta
Postów: 191
Reputacja: 14
|
![]()
Hejo!
Czyżby Klarysa była w ciąży?...Wydaje mi się,że mogłaby być,mnie zawsze mdłości etc. kojarzą się właśnie z nią,bynajmniej zawsze mam takie zdanie w Trójce ![]() W środku posta/histori/jakToTamChceszZwać chyba coś skiepściłeś z kodem,zdecyduj się czy dajesz [url] czy [img] :p Szkoda że Bolek tak chamsko zareagował na informację o ciąży.Zawsze możnaby było zrobić testy ciążowe czy cuś,wtedy by było wiadomo kto jest ojcem... IPhone'y w Dwójce?!?Czy ja o czymś nie wiem? |
![]() |
![]() |
![]() |
#7 | |
Zarejestrowany: 14.04.2015
Skąd: Włocławek
Płeć: Kobieta
Postów: 158
Reputacja: 15
|
![]() Cytat:
W simowych opowieściach jak są nudności to oznacza zawsze tylko jedno - ciąża! Fajne masz te domki z zewnątrz takie kolorowe ![]() Następnego dnia pojechali na wakacje? A co z rozmową o pracę? Zdjęcie z niedźwiedziem super. No to się pobyczyli ![]() Bolesław wygląda jak dzieciak z jakiegoś amerykańskiego filmu dla nastolatków z 90 lat xD Taki z niego kujon ? Nie wygląda ![]() |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Zarejestrowany: 08.02.2014
Płeć: Mężczyzna
Postów: 609
Reputacja: 41
|
![]() Spoiler: pokaż Odpowiedzi na komentarze jak zwykle w spoilerze. Dziękuję za tak liczny odzew ![]() W dzisiejszym odcinku poruszę dalszą historię Henryka i Klarysy oraz Sylwii. Zapraszam! ▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬ Małżeństwo powróciło do domu. Pewnego razu Henryk łapiąc owady został pożądlony przez armię pszczół. ![]() Od pewnego czasu chłopak obserwował gwiazdy. ![]() Ktoś w końcu nim się zainteresował. ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Spotkanie z nimi zostanie mu w pamięci. ![]() Klarysę mdłości nie odpuszczały, więc postanowiła się udać do lekarza. ![]() Henryk również od pewnego czasu źle się czuł, a jadł dobrze. ![]() Ale do pracy musiał chodzić ![]() ![]() ![]() A Klarysa z braku na tę chwilę pracy zajmowała się domem. ![]() ![]() Oraz uczyła się czegoś o gotowaniu. ![]() Mdłości były związane z CIĄŻĄ! ![]() Z racji, że dziewczyna nie mogła w czasie ciąży się denerwować. Lecz pewnego dnia wybuchł pożar. Na szczęśliwe stres nie wpłynął na zdrowie dziecka. ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Henryk również był w ciąży. Jak do tego doszło? Tego sam nauczyciel biologi nie potrafi wyjaśnić. ![]() ![]() ![]() -Szkrabie wiedz, że tatuś bardzo ciebie kocha! ![]() Klarysa również kocha dziecko Henryka. ![]() Z racji, że oboje byli w ciąży postanowili sobie przyrządzić wykwintną kolację. ![]() ![]() -Może jak to będzie dziewczynka, to nazwiemy ją Stokrotka? ![]() -A nie uważasz, że lepszym imieniem byłoby imię Walentyna? ![]() Sprawę z imieniem dziecka zostawili na później. Postanowili cieszyć się tą atmosferą, która między nimi była. ![]() ![]() Do Klarysy dzwonili jej przyjaciele składając gratulacje. ![]() Lecz pewnego razu dziewczynie z bólu upadł telefon. Zaczęła rodzić. Walentyna Marchewka 26.07.2015r. ![]() ![]() ![]() ![]() Walentynka oczkiem w głowie Klarysy. ![]() ![]() ![]() Nie przeszkadzało jej nawet to, że budziła ją nad ranem. ![]() ![]() ![]() ![]() Henryk również urodził, ale chłopca. Jakub Marchewka 26.07.2015r. ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() A Klarysa znalazła swoją wymarzoną pracę, czyli wszystko układa się spokojnie... ![]() ▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬ Sylwia wróciła do rodzinnego domu, który niestety wymagał zadbania. ![]() Wystarczy poodrywać kilka chwastów ![]() W wolnych chwila malowała obrazy. Próbowała się w ten sposób dokształcić w jakiejś dziedzinie, ponieważ nie mogła znaleźć pracy. ![]() W odwiedziny przyszli sąsiedzi. ![]() Nadeszła przed nią poważna rozmowa. Klarysa poczuła się wtedy dotknięta jej słowami, że prawie się przez nią spaliła. Teraz chciała ją przeprosić. Błagała o wybaczenie. Klarysa powiedziała, że się zastanowi. ![]() Na świat przyszła Diana! Oczy i kolor włosów odziedziczyła po mamie. Diana Pietruszka 14.08.2015r. ![]() ![]() ![]() Jak to dalej będzie ![]() Jej smutki były niczym w porównani do szczęścia, które czuła mając taką cudowną córkę! ![]() A rachunki zalegały z opłatą ![]() ![]() Sylwia nadal szukała pracy, lecz bez skutku. Nawet na stacji paliw. ![]() Ta jednak nie poddawała się i edukowała się dalej. ![]() W wolnym czasie zajmowała się domem. ![]() Urodziny Diany. ![]() ![]() Mała bardzo szybko się uczyła. ![]() Sylwia niekiedy mdlała, ale musiała dać jakoś radę. ![]() I niekiedy nadchodziły chwilę, w których jej stan psychiczny był bardzo zły. ![]() Lecz jej uśmiech dodawał jej siły i myśli, ze kiedyś będzie lepiej. ![]() Nawet znalazła pracę dorywczą na stacji paliw. Niewielka suma, ale wystarczało dla nich obojga. Wszystko było już na dobrej drodze do czasu... ▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬ Zapraszam do komentowania. Ostatnio edytowane przez LepkiePaluszki23 : 31.01.2016 - 09:03 |
![]() |
![]() |
![]() |
#9 | ||
Zarejestrowany: 14.04.2015
Skąd: Włocławek
Płeć: Kobieta
Postów: 158
Reputacja: 15
|
![]()
Booże biedna, ją to te pożary chyba całe życie będą nawiedzać.
Mówiłam, że ciąża? ![]() Ja nie mogę, oboje w ciąży xD I to w tym samym czasie xD Cytat:
Ale jedno mnie zastanawia... no bo Klarysa ma na twarzy blizny po wypadku tak? Skąd te blizny na twarzy u Walentyny? Przecież blizn się nie dziedziczy... Diana jaka śliczna ![]() Cytat:
|
||
![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Archeolog Renesansu
Zarejestrowany: 18.05.2015
Skąd: ✬Wariatkowo✬
Wiek: 23
Płeć: Kobieta
Postów: 191
Reputacja: 14
|
![]()
Siemano!
Henryk do pracy wygląda jakby szedł na skazanie... Haha!Wiedziałam że Klarysa jest w ciąży!I jeszcze Henryk! No to teraz w rodzince będzie całkiem kolorowo ![]() Karma się upomina o Dianę,przez to,że nie uszanowała uratowania jej życia teraz ma problemy,a szkoda....trzymam kciuki,by jednak wszystko ułożyło się dobrze :3 |
![]() |
![]() |
![]() |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|